Zwariowałam przez faceta :(

Jestem nieszczęśliwie zakochana od wielu miesięcy, uczucie te przerodziło się w straszną obsesję i czuje ze niedługo postradam zmysły. Mysle o nim ciagle, caly czas bez ustanku, nie moge pracować, zerwałam kontakty z ludzmi, sypiam po 2 godziny Gdzie szukać pomocy bo ja teraz wpadam w nałog zeby tylko choc troche zlagodzic bol

idź do psychiatry

ja już jestem tak zdesperowana ze myslalam o magii, wrozkach, rytualach

ten to mysli o magii i wróżkach nie jest zdesperowany, tylko zdurniał do reszty

U psychiatry byłam i biorę antydepresanty, radzi psychoterapie Bardzo trudno pozbyć się tych uporczywych, obsesyjnych mysli o byłym, tej tesknoty, leki wyciągneły z dołka i aktywizowały do życia, pracy, problemem są te mysli

Ja mam to samo co Ty autorko :( Przeżyłam miłość od 1 wejrzenia. Poznałam pewnego faceta dwa miesiace temu, rozmawiałam z nim zaledwie godzinę, ale to wystarczyło żeby się zakochać i to tak, że od tych dwóch miesięcy myślę o nim dosłownie CAŁY CZAS. Nie umiem przestać, nie mogę nic robić, zwariuje chyba :(

Rozumiem Cię, ze mną rozstał się w marcu i od tego czasu cięrpię. Była chwila że myślałam że będzie już lepiej ponieważ zmieniłam otoczenie, pracę ale znów wróciło. Bardzo bardzo go kocham jak nigdy nikogo innego, mam 27 lat. Wiem że nie bedziemy razem wiec muszę zapomnieć ale nie mogę bo mysle o nim cały dzien i nie mogę tych mysli odpędzić. Jakakolwiek aktywnosc, praca, zajęcia, probowałam wszystkiego - to na nic bo mysli i tęsknota wracają. Od paru dnia czuję że wariuję, poważnie piszę i jak to się nie skonczy to wyląduję w psychiatryku

Masz zarządzać swoimi myślami. Gdy myślisz o nim mów do siebie: Spokój, cisza ja zarządzam myślami moimi! i kierować myśli gdzie indziej. I tak 1000 razy aż do skutku.

Postaram się tak robić bo nic innego już nie pozostało. Tak bardzo chciałabym zapomnieć i żyć normalnie

biedna jesteś :(

masakra,ja potrafię opuścić nawet kogoś kogo strasznie kocham a uznam że brzydko się zachowuje,bo najbardziej kocham siebie