Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mam szansę na dziecko z takim AMH

Polecane posty

Gość gość

0,200? Zna się któraś? Z forum niepłodności i od pani z laboratorium wiem że to słabitkie AMH ale nie wiem ile mam czasu..rok, dwa? Bez gwarancji powodzenia pod okiem kliniki niepłodności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szansa jest zawsze,ale im kobieta starsza tym wiecej cykli bezowulacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że szansa jest nawet z mniejszym ale chodzi mi o to ile plus minus mam czasu, czy od razu z kliniką niepłodności sie bawić czy starać sie naturalnie rok jak sie zaleca. Czy któraś z Was miała podobną sytuację, lub zna kogoś kto miał taki problem. Nie wiem jaką decyzję podjąć czy się śpieszyc czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na twoim miejscu wspomogłabym zapłodnienie np inseminacją. Normalne starania mogłyby czynić zdrowe pary, a ciebie goni czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo zalezy od tego ile masz lat. Amh bada ilosc a nie jakosc pozostalych komorek jajowych. Glownym wyznacznikiem jakosci jest niestety wiek. Jesli jestes ponizej 35 r.z to jest szansa ze te pozostale komorki jajowe sa dobrej jakosci i jest szansa na ciaze. Nikt ci dokladnie nie powie czy zostal ci rok plodnosci czytez pol. W kazdym razie amh jest niskie i musisz sie starac jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie czekaj rok, sorry ale bardzo mozliwe ze nie masz tyle czasu. Jesli chcesz miec dziecko dzialaj jak najbardziej agresywnie od poczatku bo twoj wynik jest zly. Nie totalnie beznadziejny, nie dajacy szans ale zly. Owszem staraj sie naturalnie ale spotkaj sie jak najszybciej ze specjalista od leczenia bezplodnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam lat 26, nie myślałam o tym że muszę już myśleć o dziecku. Tzn kiedyś tak ale nie już. Nawet nie mam już z kim. Czyli moja opcja to rok albo pół a potem to juz cud. Zycie jest niesprawiedliwe.....a gdzie tam jeszcze inne przeszkody, które moge mieć po drodze pomijajac małą rezerwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ło jezu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×