Wszyscy dostali zaproszenie na ślub mojej siostry ciotecznej a ja nie

Nie wiem co mam myśleć. Moi rodzice dostali, brat, a ja nie. Nie kontaktujemy sie wiec nawet nie mam jak zapytac tej siostry czemu ja nie dostalam. A poza tym głupio chyba tak pytac- czemu mnie nie zaprosilas? Przykro mi tylko z tego powodu. Nie wiem co robic.

Dzięki za jakieś pocieszenie. Ty dostałeś i nie poszedłeś a ja nie dostałam i nie pójde.

Ja chyba tez chora. Albo jakas nienormalna. Trudno. Pogodzę się z tym że potraktowana zostałam jakbym była nikim

Pewnie jeszcze dostaniesz. Nie martw się. Ile do wesela?

Obecnosc na weselu trzeba potwierdzic do poczatku sierpnia. Oni juz zaproszenia maja od kilku tygodni. Takze nie dostane juz pewnie. Jakbym miala dostac to bym dostala na ten sam adres bo slane byly na domowy nasz.

Daj spokój, ochrony z kalasznikowami tam nie będzie, będzie tłum gości i nawet Cie nie zauważą, przemkniesz,najesz sie, pewnie będzie zapasowy talerzyk :)

nie łam się... miałam raz taką sytuacje, czułam się fatalnie ale oni nie zrobili tego specjalnie.

Dzięki za pociesznie. Ja już czarne wizje zaczęłam mieć. I smutno mi było, bo sama siedze w domu i zamartwiam sie

"miałam raz taką sytuacje, czułam się fatalnie ale oni nie zrobili tego specjalnie." No ale wtedy poszłaś? Czy co zrobiłaś? Bo ja nie wiem jak sie zachować....

Jak to nie wiesz jak się zachować? Skoro nie dostałaś zaproszenia to nie idziesz. Nie wiem w ogóle jak możesz rozważać pójście tam :O nie masz honoru?

Matka, ojciec, brat pojda, a ja nie. głupszej sytuacji w zyciu nie mialam

Ale ile masz lat ty i twój brat? Mieszkacie w jednym domu?

Ja mam 25 brat 26, nie mieszkamy w domu rodzinnym bo wyjechalismy na studia. Zaproszenia przyszly do domu rodzinnego.

u mnie też była podobna sytuacja z rodziny ojca ktoś się chajtał w sumie ich nie znam tak czy siak jakaś tam ciotka ojca czy kuzynka dzwoniła do babci że będzie wesele i że mają się szykować czy coś tam babcia dostała zaproszenie wujek też my oczywiście nie ojciec troszkę czuł żal potem dzwoni ta matka panny młodej czemu nie dzwoniliśmy bo trzeba potwierdzić a tata mówił że nie dostał zaproszenia i nie wiedział okazało się że poczta musiała zjeść list ja i tak nie pojechałam tylko rodzice

Faktycznie dziwna sytuacja i przykra. U nas w rodzinie w ubiegłym roku kuzynka zaprosiła na wesele moich rodziców,mnie z mężem, moją siostrę z mężem,a mojego brata z żoną już nie. Fakt,że mamy już swoje rodziny i każdy mieszka gdzie indziej,ale bratu było przykro,że tylko on z rodziny został pominięty.

Też pomyślałam sobie,że może to wina poczty.

No to nie iść? Bo ja nie wiem co robic. Moja ciotka- matka mojej siostry ciotecznej wg mojej mamy chce zebym byla. Bo jak bylismy mlodsi wszyscy to bardzo bylismy zżyci. Na studiach urwal sie kontakt

Heh nie przejmuj sie, sluby i wesela to niezle szopki, i ta muzyka lol, porzygac sie mozna slyszac to disco polo itp s**t a poza tym to wszyscy naje*ani a poza tym to nie zapominajmy ze nowozency kiedys beda zalowac tego bledu jakim jest slub :D

No tak, tylko ja nie wiem teraz czy specjalnie mi dala zaproszenia, czy zapomniala o mnie, czy moze wina poczty. Nie chce żeby sie obrazila jak cos

A mama panny młodej wie o tym,że nie dostałaś zaproszenia? To może najlepiej by było,żeby ona się córki zapytała dlaczego ty nie zostałaś zaproszona. Może się okazać,że faktycznie nie dostałaś zaproszenia przez pomyłkę

Ale jeśli twoi rodzice będą potwierdzać,że oni i twój brat będą,to może wyjdzie podczas rozmowy co z tobą:)

To jest złożona sprawa. Mama panny mlodej jest za granica i mamy sporadyczny kontakt smsowy. Takze glupio mi wypalic tak prostoz mostu czemu nie mam zaproszenia. Na dodatek nie mam jak do domu rodzinnego pojechac przez prace, bo to bardzo daleko. Poza tym w domu rodzinnym raz na tydzien jest tata, bo tez nie moze byc ze wzgledu na prace i on mi wlasnie mowil ze dla mnie zaproszenia nie ma, a dla niego, matki i oddzielne dla brata jest i awiza na moje nazwisko tez nie ma.

może ojciec nie chce cię na weselu bo się ciebie wstydzi albo ci kawał zrobił pytałaś się matki?

Matka tez w innej czesci swiata mieszka, takze nie pomoze.

a brat?

Z bratem nie gadam nawet bo sie pokłóciliśmy. Zero kontaktu. Takze ja tam nie wiem co on.

może nabuntował pannę młodą przeciw tobie albo schował zaproszenie

A ja nie dopstałęm

na pewno nie, on olewa cały świat myśli tylko o sobie

Bez zaproszenia nie wypada ci iść,więc jak się sprawa nie wyjaśni,to nie idź tam . Nawet się nie zastanawiaj,żeby zrobić inaczej. Jeśli sie okaże,że cie nie zaprosili,a pójdziesz,to sama rozumiesz jak to będzie wyglądało