Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem zastraszana przez rodziców

Polecane posty

Gość gość

Właśnie skończyłam studia, jak wiadomo ciężko sobie ułożyć życie mając 25 lat i nie mając żadnych stałych zarobków dotychczas, słabe perspektywy (od sierpnia zaczynam pracę w zawodzie w którym się kształciłam, ale płaca, że wstyd). Wciąż jestem zdana na rodziców. Dziś prosiłam, grzecznie. Czy dałoby się wyłączać żelazko. Na to totalnie mnie zgnoili + że wyłącza się samo. Ja na to ale było ciepłe i słyszę jak się przełącza. Że mam przeczytać instrukcje i dodali, że NIE ma szans- to wygoda, mam się zamknąć. Ja na to tylko po co oszczędzamy wodę (mamy miednicę przy każdej umywalce)... to mnie zaczęli wyzywać, wyprosili z kuchni i grozili, że jeśli nie wyjdę to pożałuję, bo jestem na ich utrzymaniu. Oszczędziłam standardowych epitetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem twojego opisu. Ty prosiłaś rodziców o wyłączenie żelazka?? To sama nie umiesz go wyłączyć bez ich zgody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie u mnie z polskim na bakier ale chyba jest drobna różnica między wyłączyć, a wyłączać. Oczywiście jak to zauważyłam wyłączyłam natychmiast. Poruszyłam problem w kontekście tego by wyłączać żelazko gdy ktoś skończy prasować, widzi włączone to wyłaczyć je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×