Czy zgadzacie sie z tym ?

Żeby nie okazywać uczuc facetowi dopoki on nie pokaze swoich? I żeby musial całe zycie kobiete "zdobywac" nawet jak sa malznstwem? Czy wrecz przeciwnie, myslicie, ze lepiej okazywać uczucia od razu jakie sa?

up

daj palec to wezmą całą rękę

Co za bzdury! Oczywiscie, ze okazywac uczucia, ale komus kto nam tez te uczucie okazuje.

nie bedziesz okazywac to poszuka sobie tego gdzie indziej:) jestem męzatka rok po slubie i dopieszczamy sie wzajemnie nie mówie o sexie,ale masaze,głaskanie,przutulanie i on to uwielbia :) maz piecze mi placki,gotuje obiadki,robi rano kawke,uwielbia spacer ze mna i z dziecmi mamy 2 starsze z poprzedniego związku jestesmy wszysy szczesliwi bo jest miłosc:D

17:01- nie chodzi mi o takie pokazywać uczuc jak opisałaś, bardziej o takie, że niketore kobiety za szybko sie uzewnetrzniaja np wszystkie swoje plany rzucaja dla faceta, zaczynaja mowić mu czule slowka zbyt szybko, obaraczaja go zazdroscia, nie trzymaja w niepewności itd

no nie latanie i lizanie d**y chłopakowi to nie wchodzi w gre,niech nie mysli ze jest pepkiem swiata.