wlasnie zobaczylam, co to patologia

Zakladam temat, bo do okropne i szokujace. piszecie, ze patologia to male mieszkanie, trojka dzieci albo wypicie piwa gdy dziecko spi. Dzisiaj zobaczylam, co to patologia i nie moge sie pozbierac. Przyszla do nas kolezanka mojego partnera, siostra jego przyjaciela ze swoim dwuletnim dzieckiem. Czegos takiego w zyciu nie widzialam. dzieciak jest nie do zatrzymania, niszczy wszystko, gdy chcialam mu wytlumaczyc, czemu nie mozna rzucac pianinkiem, probowal mnie dusic. siadal na psa, dusil go, nie docieraja zadne argumenty, zreszta nie ma w nim kontaktu. widzialam wiele dzieci, ktore nawet gdy niegrzeczne, potrafili sie na czyms skupic, posluchac. to dziecko niczym sie nei zajmuje dluzej niz minute, wrzeszczy, rzuca sie, jest agresywne, na co matka go bije i zacheca do bicia innych (min pasem). nie utrzymuje kontaktu wzrokowego, nic nie rozumie, malo mowi. Jego ojciec pije i zdradza matke, ktora... jest w kolejnej ciazy, ktora ukrywa. Ma 19 lat i zadnego wyksztalcenia, przy tym wyglada strasznie niezdrowo i pali fajki, jestem pewna, ze ma depresje. nie powiedziala o ciazy rodzinie. po godzinie wrzasku, drapania, przemocy, myslalam, ze umre, chcialam ich wywalic z mieszkania, ktore juz bylo zdemolowane. masakra, jestem strasznie przygnebiona i zmeczona.

Szkoda dzieci. A skoro jest tak źle, zgłoś to gdzieś

a przyjaciel nie interesuje sie siostrzencem pewnie, bo po co prawda?

dla dobra tego dziecka zglos to do opieki. przynajmniej gowniarz dostanie leki na ADHD i bedzie pod kontrola znaim zaczna ginac okoliczne koty i bezpanskie psy....

interesuje sie, ale ta dziewczyan mieszka za granica, przyjechala tylko na wakacje, zreszta cala rodzina jest taka. szkoda dzieci strasznie, nie chce z tymi ludzmi utrzymywac kontaktu. oni mieszkaja za plotem od lat, itd, wiec tolerowalam stara znajomosc, ale nie moge wiecej tego zniesc.

Zgłoś i tyle

tia.. wy naprawde sadzicie ze opieka w polsce zrobi cos innego niz zabranie tego dziecka matce?

u mnie w bloku co drugi bachor taki ,a mamuśka wypisz wymaluj z opisu autorki .

W takim przypadku słusznie ze odbierze

cala rzecz nie dzieje sie w polsce, a ona w ogole mieszka poza europa

,,dla dobra tego dziecka zglos to do opieki. przynajmniej gowniarz dostanie leki na ADHD i bedzie pod kontrola znaim zaczna ginac okoliczne koty i bezpanskie psy.... " xxx jaki gówniarz, przeciez to efekt wychowania rodziców, dziecko nie jest niczemu winne autorko zgłos sprawe- dziecko jest małe, rodzice mlodzi jeszcze wiele mozna wyprostowac w tej rodzinie-rodzice musza miec ,,kopa"zeby sie obudzic i chciec cos zmienic w jego wychowaniu sam fakt palenia i nie dbania o siebie w ciazy też jest niepokojacy nawet jak za granica mieszkaja to spokojnie mozesz to zgłosic w miejscowosci w której oni zamieszkuja-bo na pewno są zameldowani w pl, a nie poza granicami i obowiazuje ich także tutejsze prawo

no i proszę ,wystarczy nogi rozłożyć i mieć resztę w d***e

85% Polactwa to k***y i alkoholicy. Patologia jest powszechna.

19.11 nie sądź po sobie.... A ci z opisu to pewnie beneficiarze z UK wegetujący w "ciapackiej" dzielnicy -słyszymy czasem o takich "odnoszących sukcesy emigrantach".

gość dziś Umiesz czytac ze zrozumieniem? Autorka wyraznie napisala,ze ta klijentka nie mieszka nawet w europie,co wy w ogole na te UK tak sie uwzieliscie jakby innych panstw nie bylo. A jesli chodzi o patologie to uwierzcie mi ja w Hiszpanii widze gorsze rzeczy

Poza Europą mieszka ta patologia? To chyba jakiś Bangladesz albo Białoruś, to nie są normalni ludzie więc po co się nimi przejmować.

no dokladnie, jak z USA to nie stac ja na bilet do polski by tak sobie przyleciec i posiedziec u kolezanki :O jezeli to poza europa to stawiam na wschod, a z tym nic nie zrobosz bo to normalne (azja i afryka odpada, zaden arab nie pozwoli by jego zona palila przy dziecku, zwlaszcza jesli mieszka w ojczystym jego kraju)

Ja widziałam kiedyś dziecko 1,5 roku które udawało, że wciąga amfetamine. Matka (zresztą sama naćpana) w 8 msc ciąży z kolejnym dzieckiem. I to jest dopiero patologia. Żałuję do dzisiaj ze tego nigdzie nie zgłosiłam ale to było z 10 lat temu i sama nie byłam jeszcze pełnoletnia a teraz nie wiem co się z tymi ludźmi dzieje.

w jakim kraju mieszka?i kto ja utrzymuje/