Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Klient nasz pan co o tym sądzicie

Polecane posty

Gość gość

Pierwszy raz w życiu tak wybuchłam. Pokłóciłam się z klientem. Tak mi ciśnienie podniósł, a w efekcie końcowym on wpadł w furię, zaczął rzucać koszykami po sklepie ....masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze to debilny wymysl kapitalistycznych chu/jow ciagnacych kase z marnie oplacanego pracownika :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wszystko o 20 dkg sera. Pół godziny przed zamknięciem sklepu chciał sera w plastrach. Przeprosiłam go grzecznie, że akurat w tej chwili mam krajalnicę rozkręconą bo ją myję, a on na to, że jestem tu jak dupa od srania i że nie chce mi się jej drugi raz myć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzonko jest mądre, ale często źle rozumiane. Klient to ktoś kto płaci za konkretną usługę tzn. jeśli płaci za kawę to robimy mu taką kawę, jaką tylko chce bo jest naszym panem. Ale za prawo do chamskich odzywek nie płaci, więc nie jest klientem takich usług. Więc już naszym panem nie jest. Niech sobie znajdzie firmę/usługodawcę, który pozwoli się nawyzywać za 100 zł i wtedy jest wszystko ok, zgodnie z powiedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krajalnice myje sie na koniec pracy kapujesz? A pol godziny przed końcem to nie koniec pracy, pokroj mu ten p******y ser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ciśnienie mi podskoczyło i powiedziałam, że już teraz to mu na bank nie pokroję , ewentualnie mogę w kostce podać. A on na to, że pójdzie do szefowej aby mnie zwolniła. A ja mu na to, że proszę bardzo, będę mu wdzięczna, gdy mnie zwolni. I wpadł w szał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Krajalnice myje sie na koniec pracy kapujesz? A pol godziny przed końcem to nie koniec pracy, pokroj mu ten p******y ser" A kto mi zapłaci za dwie godziny mycia krajalnic, pieca, maszynek, kotleciarek , lodówek ,,po pracy" ? Pracuję 8 godzin dziennie nie 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem profesjonalnym sprzedawca , moja zasada : nigdy nie denerwować sie przy kliencie. Jesli przyjdzie do ciebie w****iony zachowuj sie milo i grzecznie to i on wyjdzie spokojny ze sklepu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniec pracy to jest koniec- zamykam i wychodzę, czyż nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakie macie zasady w sklepie i gdzie pracujesz ale z tymi krajalnicami to jakis cyrk. Wiem ze w marketach wczesniej myja te krajalnice ale w gablotach sa gotowe pokrojone sery czy wędliny. Musisz przemyslec jak najlepiej wytłumaczyć klientowi ze musicie wczesniej myc to gowno:) spokojnie wytłumaczyć bez nerwow to i on nie bedzie nerwowy, zaproponuj mu wtedy cos innego juz pokrojonego:) powiedz mu co jest świeżo pokrojone w ofercie to zgodzi sie kupic cos innego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Ja jestem profesjonalnym sprzedawca , moja zasada : nigdy nie denerwować sie przy kliencie. Jesli przyjdzie do ciebie w****iony zachowuj sie milo i grzecznie to i on wyjdzie spokojny ze sklepu usmiech.gif" Ja nie jestem profesjonalnym sprzedawcą, ale szanuję swoich klientów, zawsze jestem dla nich miła i oni dla mnie. I tak samo w tym przypadku było. Przeprosiłam go grzecznie . Mógł chwilkę poczekać, skręciłabym w ciągu minuty i po sprawie. Nie musiał wyjeżdżać z tekstem, że jestem tu jak dupa od srania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi krajalnicami to jakieś dziwne, nie każdy klient musi wiedzieć, że oszukujecie klientów z pół godziny ich czasu na zakupy, że taka jest polityka. coś mi tu śmierdzi, dziewczynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli pracujesz do 21 to musisz obsługiwać klienta do 21 :) a jesli myjecie noże dwie godziny przed to dajcie jakas informacje o tym i niech wisi gdzies ta inf ze z chwila tą i tą zaprzestajecie krojenia:) wszystko da sie zalatwic i milo obsluzylam klienta. Ja tak robie i ide i wychodze z pracy szczesliwa i najwazniejsze nie dac sie sprowokować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ci śmierdzi? Skoro sklep jest czynny do 21 to chyba jasne , że stanowiska mięsne/ nabiał muszą być zaczęte sprzątane szybciej. To nie mój wymysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cooo? Jestem tu jak dupa do srania? P****alo goscia , nie przeczytalam tego wczesniej. Sorry ale gosciu przegiol na maksa, wiochmen j****y , takie teksty używają buraki , co za chuj z niego. Nie martw sie w takim razie. Ponizyl cie luj pieprzony ale nie smuc sie. Od jutra inaczej traktuj bydło . Powiedz tylko o zasadach w sklepie , badz mila i nie dyskutuj dlugo, mnie tez kiedys próbowano poniżać ale sie nie daje :) to praca jak kazda inna i powinno szanować sie kazdego pracownika a nie tylko tych z wysokich stanowisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro sklep jest czynny do 21 to chyba jasne , że stanowiska mięsne/ nabiał muszą być zaczęte sprzątane szybciej. x jasne dla Ciebie, dla Twojego przełożonego, ale dla klienta nie musi. 21.00 to 21.00 a 20.30 to 20.30. nie rozumiem więc czemu oszukujecie klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broken gowno wiesz, zawsze myja wczesniej by rano bylo czyste, kiedy maja myc? W nocy ? A chcialabys by wogole nie myli i bys miala rano pokrojone a zasyfialego noża? Dziewczyna nic zlego nie zrobila. Jedyne co zle robi to sie martwi. Nie martw sie, w d***e z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiecie, ja jestem z innej branży, ale klienci nieraz bywają hardcorowi. Mam do sprzedania czapkę Kelvina Kleina za 3 zł, a p***a mi mówi, że drogo :o Używana bez znamion noszenia. perły rzucam przed wieprze czasami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Jesli pracujesz do 21 to musisz obsługiwać klienta do 21 usmiech.gif a jesli myjecie noże dwie godziny " Gdyby to chodziło o noże to nie byłoby problemu. Jeśli wyjdę z pracy parę minut po to też korona z głowy mi nie spadnie. Jednak stanowisko mięsne/ nabiał obsługuje jedna osoba i ta jedna osoba musi umyć maszynkę do mielenia mięsa, kotleciarkę, 2 krajalnice, piec od rożna, blachy od pieczenia bułek, blachy od pieczenia kurczaków , 4 lady chłodnicze, zastreczować wędliny i garmaż. To nie jest 5-10 minut pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys miala brokensaid stanowisko na krajalnicy to inaczej bys śpiewała , z pewnoscia nie chcialabys myc tego gowna po pracy dwie godziny. Teraz taka madra strugasz a jakby dali cie na real do nabialu to inaczej bys pisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broken gowno wiesz, zawsze myja wczesniej by rano bylo czyste, kiedy maja myc? W nocy ? x po skończeniu pracy z klientami? a chuj mnie to zresztą interesuje, interesuje mnie jedno: dlaaczego za swoją indolencję laska oskarża kapitalizm?:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w organizacji sklepu nie powinien być przerzucany na klienta. Niech wam zapłacą za nadgodziny, bo co mnie to wszystko obchodzi? Rozumiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak stanowisko mięsne/ nabiał obsługuje jedna osoba i ta jedna osoba musi umyć maszynkę do mielenia mięsa, kotleciarkę, 2 krajalnice, piec od rożna, blachy od pieczenia bułek, blachy od pieczenia kurczaków , 4 lady chłodnicze, zastreczować wędliny i garmaż. To nie jest 5-10 minut pracy. x to wywieź tą pierdoloną karteczkę, żeby nie oszukiwać i przestań się ciamciać:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w organizacji sklepu nie powinien być przerzucany na klienta.(...) bo co mnie to wszystko obchodzi? Rozumiesz? x no właśnie ona nie rozumie, bo to klient taki zły. komuno wróć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to rozumiem ze wczesniej myja, przynaniej wiadomo ze to czyste jest zawsze , obok leza świeżo pokrojone sery i wędliny wiec gosciu niech nie p******i tylko uszanuje ciezka prace takich osob. Ja tez wczesniej sprzatam sklep i wychodze z chwila zakończenia pracy jak kazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona sie nie ciamcia, tylko zapytala a klienci i tak maja dobrze w tych czasach: towaru od z***bania a on chce kroic ser o 21 , sera tez od z***bania wszedzie, jest caly dzien na robienie zakupow. Jesli on w*****a sie o ser to jaki musi byc gdy sa poważniejsze problemy niz ser. Idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuj 12 godzin a potem jeszcze 2 godziny myj noże? Ty wiesz co piszesz broken? Real zamykają o 22 i co? Ona ma myc noże do 24 i spac na hali? Mysl logicznie wreszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
towaru od z***bania a on chce kroic ser o 21 , sera tez od z***bania wszedzie, jest caly dzien na robienie zakupow. Jesli on w*****a sie o ser to jaki musi byc gdy sa poważniejsze problemy niz ser. x żałuję, że czegoś takiego nie powiedziała mu w twarz. korzystnie wpłynęłoby to na jej dalsze zatrudnienie w tym miejscu jeśli jest zatrudniona na dziale serów, pracuje w sklepie, w którym klient ma powiedziane, że do tej i do tej godziny wymarzony ser kupić może to NIE MA NIC WAŻNIEJSZEGO niż ten p********y ser widzę, że nie kumamy kapitalizmu, ekonomii, i tego, że od tych klienów, którym się ponoć w d****h przewraca, zależy pośrednio Twój byt w tym sklepie, bo generują popyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracuj 12 godzin a potem jeszcze 2 godziny myj noże? Ty wiesz co piszesz broken? Real zamykają o 22 i co? Ona ma myc noże do 24 i spac na hali? Mysl logicznie wreszcie x nie interesuje mnie to. interesuje mnie jasna komunikacja z klientem:) przeczytaj tytuł, ja odpowiadam na tytuł tematu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może żona mu nie daje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×