Kobiety, czy jesteście zazdrosne na plaży

o gołe kobiety? Mam na myśli zagraniczne plaże, gdzie kobiety opalają się topless i w stringach.

nie ma o kogo :) same pasztety ........ gdzie te laski się pochowały ..... - młode dziewczyny albo grube, albo chude, albo rozciągnięte, a starsze ratują się i podciągają plastikami .....mój facet był w tym roku bardzo zawiedziony - nie było na czym oka zawiesić :D

Ja właśnie niedługo się wybieram i myślę, że będę zazdrosna i to bardzo. Nie ma co się oszukiwać, że same brzydkie są na plaży :)

kobiety są zazdrosne ale o mnie jestem chodzącym seksem :))

gość dziś a gdzie widziałaś coś normalnego ? Nawet coś w klasie średniej trudno spotkać ... ale faceci i tak się gapią, wiadomo .....czasem takie przypadki chodzą, że trudno ślepiów nie wytrzeszczyć :P

Bo kobiety myślą, że czas stoi w miejscui bycie szczupłym wystarczy. Czas nie działa na waszą korzyść. W pewnym momencie trzeba zacząć ćwiczyć bo inaczej ciało będzie wyglądać coraz gorzej. Ja przed 30-tką byłam szczupła ale ciało nie te. Na 30-te urodziny zaczęłam ćwiczyć na siłowni (ciężarki, bieżnia) i w wieku 35 lat wyglądam najlepiej w życiu i w tym roku nad morzem naprawdę czułam się super.

A Ty seksie chodzący, nie jesteś zazdrosna o inne chodzące seksy? Ja myślę, że można być nie wiadomo jaką pięknością, ale natura tak stworzyła facetów, że to co nieznane kusi..

ja się czuję świetnie i faceci jedzą mnie łyżkami a babki zgrzytają zębami z zazdrości ale tylko jak mam na sb swoje magiczne bikini :)

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/magiczne-bikini-p_6289655

To fakt, też jestem szczupła i ćwiczę. Jednak nie ma jeszcze efektów, za późno się zabrałam do tego, wyjazd już niebawem :P

ja się ciesze, że u nas tak nie ma bo mój facet nie ma na co patrzeć a tak to mi tylko ubliżał, że mam flakowate cycki

heh czytałam wczoraj Twój wątek. Ja najlepiej się czuję w swoim pomarańczowym bikini, jednak to mi nie przeszkadza jednak być zazdrosną :)

tak

faceci lubia zdradzac.

Też nie ubolewam nad tym, że u nas tego nie ma ale jednak nie będę z powodu gołych cyców rezygnować z wyjazdu :D Trzeba tylko jakoś hmm zcierpieć :P Sama nie planuję opalać się topless, za to chcę sobie kupić fajnie wycięte bikini ze stringami :)

*ścierpieć o litości :Dhaha

No bo ja to jestem nie przyzwyczajona, możecie się śmiać, czy coś. Nie byłam wcześniej na takich wczasach, więc to nowość dla mnie i co mam udawać, że jest to dla mnie naturalne, kiedy u nas tego nigdy nie widziałam :) W sumie to niewiele taki strój zasłania, więc może nie będzie aż tak wielkiej różnicy? Jednak ja jestem przecież zazdrośnicą złośnicą nawet nad Bałtykiem. Figury nie mam złej, problem raczej leży w główce hehe

ja bym chętnie popływała nago... albo chociaż topless w stringach (jak za dawnych czasów) ale chyba mi już nie wypada...

mozesz sie opalac topless.

za granicą to nawet nastolatki opalają się toples a nawet nago i można popatrzeć na piękne młode kobiety