Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MiraM

Zadowolona szczesliwa mama to zadowolone szczesliwe dziecko

Polecane posty

Gość MiraM

Kiedy urodzilam moje malenstwo to polozna powiedziala do mnie: pamietaj na cale zycie ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko. Bardzo utkwilo mi to w glowie. Zgadzacie sie z polozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej przez pierwsze 2 lata, później to się zmienia o 180 stopni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak! To jest prawda! Szczęśliwa, spokojna mama, bez problemów finansowych, z dobrym partnerem, bez pieprzącej nad uchem teściowej czy matki to klucz do sukcesu i szczęścia macierzyńskiego. Wtedy nawet baby blues niestraszny i szybciej mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes silna to bedziesz się cieszyc życiem mimo przeciwności... z tego hasla niestety niektóre mamy robią sobie wymówkę - żeby nie karmić naturalnie np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura, gościu z 22.52, na pewno wyznajesz też nieprawdziwe i zafałszowane haslo "co nas nie zabije to nas wzmocni" - to jest bzdura i kłamstwo, przeciwności losu osłabiają człowieka i odbierają mu siłę, motywację - brak problemów i spokój daje siłę rodzicom i dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój porod trwał 26 h, byłam obolała potem przez 2 miesiące. synka karmiłam piersią 14 miesięcy. Ja nie jestem szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam sie zupelnie. Matka i dziecko to osobne jednostki. Powiecmy, ze mamy szczesliwa mame i dziecko z kolkami, szczescie matki mu w niczym nie pomoze na bolacy brzuszek. Lub inna sytuacja, szczesliwa, spelniona biznes women i jej zmeczone dziecko spedzajace w szkole i swietlicy po 12h dziennie. Albo matka po rozwodzie ukladajaca sobie zycie z nowym M i nastoletnie dzieci, ktore pana nie toleruja i tylko dla matki cierpia w milczeniu. Juz bardziej mi pasuje stwierdzenie, ze szczesliwe dzieci to szczesliwa matka. Ale to za trudne dla coraz szerszej grupy egoistek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaz mi człowieka, który przezył zycie bez braku problemów - utopia jakaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamina
Ja bym to zmienila na: pogodna matka to pogodne dziecko. Kobiety, ktore maja pogodne i optymistyczne podejcie do zycia maja tez takie dzieci. Z moich obserwacji to sie zgadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak a zadufane w sobie flądry z rozczeniowym podejsciem do zycia maja gburowate zakompleksione dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj znam pełno ludzie bez problemów - zdrowi, zabezpieczeni finansowo przez rodziców, ustawieni zawodowo przez rodziców/teściów, dzieci szczęśliwe, bo co im brakuje? Rodzice mają czas i pieniądze na wspólne wypady, przyjemności, wakacje, to i dzieci pogodne i zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiraM
A moja ciocia miala czworo malych dzieci kiedy jej mąż umarł. Jednak mimo brakow w finansach i naprawde cieżkiej pracy na gospodarstwie jest chyba najbardziej ciepłą i pogodną osoba jaką znam. I takie są jej dzieci a moi kuzyni. Dlatego myśle ze cos w tym powiedzeniu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znasz ich powierzchownie nie przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego mówię - prawdziwa pogoda wywodzi się z siły charakteru i podejścia do życia, a nie z tego, że teraz w tym momencie wszystko mamy i jest - nie znam nikogo, kto przeszedł życie bez problemów, ale w zależności od osobowosci różnie sobie ludzie z tym radzili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje gosc 23:20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat znam ich doskonale, bo to moi kuzyni i kuzynki, z którymi się wychowywaliśmy od małego :D I gwarantuję, chcielibyście mieć takie życie jak oni - ZERO poważnych problemów, najważniejsza kwestia to wybór miejsca na wakacje czy kolor nowego modelu samochodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy oni już umierają? ile mają lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają od 30 do 65 lat, dzieci, wnuki, pieniądze, spokój - tak trudno ci uwierzyć, że ludzie żyją sobie bezproblemowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdura, ja jestem marudzącąpesymistka,a moje dziecko jest wiecznie usmiechnięte i zadowolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×