Dziwne zachowanie chłopaka w knajpie

Witam. Ostatniej soboty wybrałam się z moim chłopakiem i jego znajomymi do baru. Zaprzyjaźniona parka musiała wyjść o 22:00. Do tego czasu zdążyliśmy wypić po 2-3 piwa drinki. Po ich wyjściu mój chłopak się wkurzył zaczął nawijać, że jest "niedpoity" i nie tak to sobie wyobrażał i że idzie po jeszcze jednego drinka i wracamy. No to mówie ok... wrócił z baru odłożył szklankę i poszedł do wc. Chciałam spróbować biorę łyka a tam... CZYSTA NA LODZIE W SZKLANCE MIN. 300 ml!!! Wrócił do stolika wypił na 3 razy i poszliśmy do domu... Boże jestem w szkoku, nie wiem jak z nim o tym rozmawiać, obawiam się że może mieć problem z alkoholem... miałyście podobne doświdczenia, co byście mi poradziły?

No skoro się wkurzył i jako powód dał to, że jest "niedopity" to fajnie to wygląda :O A jak się potem zachowywał, był agresywny czy w porządku, tylko pijany? Wiesz, to twój chłopak, chyba powinnaś wiedzieć jak często i ile pije :)

No właśnie byłam w szoku bo nigdy nie pomyślałabym, że on może tyle wypić i to naraz. Rzadko razem pijemy, jak już to jakieś wino do kolacji czy w knajpie (zawsze wypije o 2 kieliszki )wiecej ode mnie, ale on wychodzi z kolegami i nigdy nie wraca pijany w sztok... może ma mocną głowę, sama nie wiem, ale ta szklanka wódki to krew w żylach mi zmroziła. Jak wypił to mu się humor poprawił i że wrcamy, no ale szybko poszedł spać...

looknij sobie film zolty szalik z gajosem... :) problemy alkoholowe maja ludzie po ktorych w ogole tego nie widac. edit: to jest dobry fragment - https://www.youtube.com/watch?v=-kMELI_tGFE

on nieczęsto wychodzi, ale fakt faktem czasem o ile nie zachowanie to dziwny zapach tuszowany perfumami mnie zastanawiał... chociaż to i tak nie było za często

tak bedziesz miala za kilka lat: https://www.youtube.com/watch?v=5hcjapZ-oVQ

alkusa masz i tyle, zostaw go kobieto