ekspozycja na gluten

Drogie mamy, mam pytanie odnosnie glutenu. Czy bawilyscie sie w ta cala ekspozycje czy np przez tydzien dwa podawalyscie po lyzeczce kaszki glutenowej a pozniej juz normalnie-kaszke glutenową? Kiedys nie bylo ekspozycji, moja mama byla zdziwiona ze cos takiego istnieje w ogole:)

Przecież u niemowlaków wszystkie nowe produkty wprowadza się powoli i w niewielkich ilościach. Kiedyś dzieci karmiło się zwykłym krowim mlekiem w proszku, a nie mm. To jest normalne, że medycyna i nauka idą do przodu. WHO często zmienia zalecenia. Jeszcze niedawno gluten wprowadzało się dużo później niż obecnie (według zaleceń). Ja zanim skończyłam rok jadłam mielone. A wnuczek sąsiadki miesiąc młodszy ode mnie do 6r.ż. praktycznie wszystko miksowane.

chodzi mi o to czy przez 2 miesiace bawicie sie w ekspozycje wg zalecen...?

up

tak, dokładnie wg zaleceń wprowadzałam.

kazda z was?

Ja nie będę wprowadzać według zaleceń tylko według intuicji.

up

Gdzieś czytałam, że były badania chyba w Norwegii i nie trzeba się bawić w tę ekspozycję. Zapamiętałam: jak wprowadzać gluten? - Kiedy chcesz i jak chcesz. Tylko musisz poszukać, była duża próba dzieci i nie ma tej luki na wprowadzenie glutenu, podobno to mit.

Kilkanaście lat temu było w schemacie, że po 12 mcu i tak też zamierzam zrobić! Gluten nie ma wartości odżywczej - niczemu nie służy, a u 5-6 mc dziecka jak zalecaja w obecnym schemacie, może uszkodzić kosmki jelitowe. Zamierzam podac jak najpóźniej, bo wcale unikac tez nie ma sensu, 2-3 latkowi babcia wciśnie biszkopta czy bułę i będzie problem, a w przedszkolu to już w ogóle nie upilnujesz-ciasta, drożdżówki, ciasteczka, torty urodzinowe etc

teraz nie ma juz zalecenia by przeprowadzac ekspozycje na gluten. Poczytajcie na stronie bobovity:)