Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jakim wieku wasze dzieci zaczęły pic alkohol?

Polecane posty

Gość gość

Ile lat miały kiedy złapaliście je na piciu? Moja córka ma 15lat i w te wakacje to jest jakiś koszmar.Codziennie musi się spotkać z "paczką"(wkurza mnie to słowo) , co sobota ognisko,jakieś wyjazdy nad wodę.Przeżyłam mały szok w tym roku. Nie złapałam jej, że jest pijana ale mam podejrzenia, że sobie popija. Nie chciałabym aby moje dziecko chodziło i się zataczało po ulicy albo co gorsza ktoś mi powiedział, że moje dziecko widziane było pijane. W domu też jej nie będę trzymać bo to nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech pije jak lubii. mloda alkoholiczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie pije. ale prawdopodobnie zacznie. ja jak miałem 16-17 lat zaczalem pic tylko dosyc odpowiedzialnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, gimbaza... Niestety tym wieku to dość powszechne. Później będą 18-nastki. Rok nieustannych melanży. W drugiej połowie tego osiemnastkolatkowego szaleństwa wszystko się stabilizuje. Mniej picie, więcej odpowiedzialności. Wiem, że trudno to zaakceptować, ale gdy zaczniesz zabraniać będzie jeszcze gorzej. Postaraj się porozmawiać po partnersku. Im więcej mówisz, tym więcej zostaje w głowie. Moja córka, gdy zaczynam swoje "gadanie" cytuje mi całe moje zdania i zwroty, czyli coś tam jednak "pod kopułą" zostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz z nia o tym porozmawiac. Fajnie ze ma znajomych ze sie bawi. Ale za pozno sie za to zabralas. Teraz jak wiesz ze cos ma miejsce to ty bedziesz ja uswiadamiac. Jakies próby alkoholowe w tym wieku sa normalne. Pogadaj z nia zeby uwazala z alkoholem i zeby nie doprowadzala sie do stanu upojenia. Nie mow ze nie wolno bo to nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111
Na razie mam małe dziecko nie wiem jak zareaguję jak zacznie pić w młodym wieku. Ale napiszę o sobie, sama zaczęłam pić w wieku 15lat nie jakieś ogromne ilości, ale pamiętam że w tym wieku zaczęłam pierwszą przygodę z alkoholem, zaczęły sie pierwsze imprezy. Nie wyrosłam na alkoholiczkę jestem normalną kobietą, w ciąży nie piłam, teraz też nie piję ze wzgledu na kp. Wszystko zależy od dziecka i od kontaktu jaki ma z rodzicem, ja miałam matkę która mi ufała wiedziałam na ile mogę sobie pozwolić i nigdy nie Nadużywałam jej zaufania. Jeśli ufasz swojemu dziecku nie zabraniaj jej wszystkiego, nastolatki wiedzą i tak, że zakazany owoc smakuje najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jak zacząć taką rozmowę,dla mnie to jest zaskoczenie, że można w tym wieku sięgać po alkohol,całe jej to latanie mnie zaskoczyło.Ja pierwszy raz alkohol piłam na swoim weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Moja ma 11 l i jeszcze nie pije alkoholu. Nie jest wpływowa na towarzystwo, ale zapewne tez dużo ma znaczenia,e nie ma paczki/ bandy / ziomkow, taki outsider Nie pozwole pic jej w wieku 15 lat, nie będzie miała na to zgody Oczywiście teraz w tym wieku na grillu maz da jej pianke "zlizać" , czy lyczka piwa wezmie pdo kontrola, ale jestem pewna ze jak będzie w gimnazjum ani mąz a tym bardziej ja nie będziemy pozwalac na picie poza domem z innymi malolatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w wieku 11 lat piankę zlizuje to w wieku 15 będzie walić wino, i nic na to nie poradzisz.... To nie jest kwestia pozwolenia czy nie...raczej większość młodzieży zaczyna swoją przygodę z alko e wieku 15/16 lat....My jako rodzice tylko możemy tłuc do głowy, co robić a co nie ale raczej nie jesteśmy w stanie zabronić, bo co będziemy dziecko w domu przytrzymać??? Trzeba liczyć na na to że nie zrobi głupoty, i gadać, gadać, gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej niech sie wyszaleje to zalapie, ze to wcale nie takie fajne, mowie z doswiadczenia, mi przeszlo bo wiem z czym to sie je (znaczy pije :d) czlowiek musi popelnic troche bledow, a nie zyc pod kloszem, jak patrze na kolezanki z akademika, kiedys grzeczne dziewczynki picie blee to te odwalaja teraz bledy, ktore ja popelnilam w wieku 17 lat i to ja im pomagam teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierwszy raz piłam alkohol w wieku lat 16. Za pozwoleniem i aprobatą rodziców. Zarówno wtedy jak i dzisiaj piję alkohol sporadycznie i w niewielkich ilościach. Nigdy nie byłam pijana. Nie wiem co to kac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro - jak podejrzewasz popijanie wiąże się " paczką " codziennymi wyjściami z domu i co weekendowymi dłuższymi spotkaniami to dlaczego nie zatrzymasz córki w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Piankę zlizuje , czy umacza usta w kuflu piwa ( nie pije)za pozwoleniem taty i to nie jest rwanie się do pijanskwa, tylko checi spróbowania. Dobra, napisze inaczej. Jestem przekonana ,ze nasza nie będzie pic alkoholu w wieku 15 lat poza domem i jakimkolwiek towarzystwem, ona nie prowadzi zycia towarzyskiego, jest raczej na uboczu i nic nie zapowiada na to, aby tak rwala się do akceptacji grona rówieśniczego, przeciwnie, ma wszystkich w odwłoki, toleruje towarzystwo tylko ojca i jego kolegów. To nie jest dziewczynka ,która rwie się na dyskoteki, na balangi, i wdycha do chlopakow- przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie 17 jak zaczęła chodzić na imprezy czy ogniska, ale nie robię jej awantur. Dobrze się uczy, dobrze zachowuje to może iść się bawić z przyjaciółmi.O nic się nie martwię, bo mam mądre dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaneska
Moje dziecko bardzo szybko zaczęło pić alkohol i niestety równie szybko się od niego uzależniło:( Gdyby nie terapia w Ośrodku Revenu nie wiem jakby to dalej się potoczyło. Na szczęście problem został w porę rozpoznany i terapia poskutkowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz wypiłam na swoim weselu... Nie wierzę, chyba że miałaś z 17 lat. Ja też chodziłam na imprezy od 15 i jakoś żyję w sumie muszę stwierdzić że to były super czasy. Taki wiek nic nie poradzisz jak zabroni to to nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×