Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PocotoByło

Jak bardzo można zaangażować się w wirtualną znajomość?

Polecane posty

Gość gość
Witaj w klubie :) Choć ja już się z tym uporałam ale co mi się dostało to moje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek zawsze uczy się na swoich błędach. Ty już masz je za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Wiem ze nie ja jeden ale nie sadzilem ze ja dam sie tak pochlonąc czemus tak trywialnemu i nierealnemu... zenada:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I owszem choć nie całkiem bez konsekwencji. Jeśli mogę Ci coś doradzić: najczęściej problem jest w nas samych, tworzymy wyobrażenia, którym nadajemy nazwę nicka. W życiu realnym tak nie ma :) Pamiętaj o tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu mam dziwne przeświadczenie, że o mnie mowa...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie dramatyzuj :O Wiem, że to głupie :p Ale się wkręcamy bo marzymy, pragniemy i tym podobne głupoty Nie obwiniaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Pewnie masz racje.. na sile szuka sie ucielesnienia swoich pragnien i samemu zaklada sie sidla.. a po co? Samotnosc robi z czlowieka glodna jakiejkolwiek wiezi kuklę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Może też marzysz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie chce być sam, każdy czegoś pragnie a tu wydaje się wszystko na wyciągnięcie ręki. Zabawne jest to, że wpadamy sami w ułudę przez siebie tworzoną. Zazwyczaj wszytko się dematerializuje. Chłopie to MATRIX i nie tylko wirtualny ale i emocjonalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
W realu mam zone z ktora zyje jak z obca a przyszwoitosc i wpojone wychowanie nie pozwala mi na realny romans.... sytuacja bardziej skomplikowana niz na 1 rzut oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze tym którzy się juz uporali. Ja wciąż sobie z tym nie poradzilam. Chyba dlatego ze zbyt dużo straciłam. A tam zbyt dużo. Wszystko straciłam. Wciąż place.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćc
Chciałeś zobaczyć jak to jest w sieci i nie spodziewałeś się,że można kogoś stąd zapragnąć aż tak,że trudno teraz żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję ale wiem, że dasz radę tak jak i ja dałam :) Twoja sytuacja też jest taka standardowa - bez urazy :) Ale przyznaj, że sami jesteśmy sobie winni :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Czyli nie jestem tutaj sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Gośćc... trudno żyć? Jeśli napedem do wstawania i dzialania staje sie pieprzona kopertka na ekranie telefonu i co 5 minut sprawdza sie czy jest nowy@ a kiedy niema go dluzej to wszystkoegonsie odechciewa to jak to nazwac? .... nie wstydze sie tego wogole tylko probuje zrozumiec i uporac... boli jak diabli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie :) Mogę Cię wspierać dopóki nie uzmysłowisz sobie, że przede wszystkim to Twój wytwór wyobraźni a skoro ją masz to trza zrobić z niej pożytek ale to potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Chora jazda i chory gosc ze mnie ze w cos takiego sie wpakowalem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PocotoByło dziś skąd ja to znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Dzieki za slowa otuchy i jestem w szoku ze jeszcze zaden celebryta kafe nie wpakowal sie tu z swoimi hejtami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magica
Nie chory a pragnący kogoś bliskiego, kogoś kto zrozumie, wysłucha w ciężkich chwilach i pośmieje się w radosnych momentach. Normalny facet z Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PocotoByło
Normalny czyli naiwny latwowierny i slepy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekiwanie nowego maila, nowej wiadomości na gadu gadu. Brak powoduje furię i wściekłość, a pojawienie się radość jak u dziecka co dostalo lizaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PocotoByło dziś Trochę tak ale to nie tu leży problem i nie wiem czy w takiej formie jak ta uda się go rozwiązać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocotobyło masz imię na M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś normalnym facetem :) Tak jak i ja jestem normalną kobietą ktora kiedyś się pogubiła. On to wykorzystał. Robiłam dla niego wszystko. Boli do dzisiaj. Cierpię do dzisiaj. Nie potrafię wybaczyć do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Spiertalaj mącicielu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magica
PocoToBylo Po części właśnie taki ale to nie bierze się z niczego. Pomyśl dlaczego taki a nie inny? Może dlatego, że pragnąłeś akceptacji, że chciałeś poczuć jeszcze raz ten stan gdy pragnie się kogoś i gdy się za kimś tęskni. Szczęście w nieszczęściu polegało na tym, iż trafiłeś na kogoś nieodpowiedniego kto to wykorzystał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego macicielu, zapytac nie można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zapytaj jeszcze o maila tej laski, może to Ty :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×