Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odkryłam eurekę

Mam pytanie odnośnie prędkości światła i związane z tym zagadnienie.

Polecane posty

Gość odkryłam eurekę

Promienie słońca dolatują do ziemi w około 7 min. Czyli jeśli by ktoś zgasił słońce to my byśmy je widzieli jako świecące przez te 7 min. Następnie widzimy słońce jako np niepalącą się żarówkę i nagle,gdyby ktoś zaświecił słońce to co byśmy zobaczyli? Przez 7 min byśmy widzieli żarówkę czy te lecące promienie by nam zakłóciły widok? Ale gdybyśmy zobaczyli te promienie to by oznaczało, że doleciały do nas w w ułamku sekundy,prawda? Prędkość światła nie istnieje,wynosi ułamek sekundy niezależnie od odległości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz racji. predkosc swiatla wynosi 300 tys km/s co oznacza, ze jak patrzysz na gwiazde oddalona od ziemi 1000 lat swietlnych to oznacza, ze gwiazda ktora widzisz wygladala tak 1000 lat temu, a w chwili w ktorej na nia patrzysz moze juz nie istniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Załóżmy teoretycznie: Stoję na dalekiej gwieździe, która jest oddalona powiedzmy tyle co słońce, z dużą latarką,ty patrzysz na mnie,np przez teleskop.W pewnym momencie zaświecam latarkę i co ty widzisz w tym momencie? Zaświeconą latarkę czy zgaszoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgaszona. podejdz do tego inaczej. jest burza widzisz piorun (swiatlo predkosc 300tys km/s) podczas ktorego powstaje tez dzwiek w postaci huku (predkosc 340 m/s). poniewaz predkosc swiatla jest tak wielka blysk widzisz od razu, ale nim uslyszysz dzwiek to chwile czekasz, a przeciez dzwiek i blysk powstal w tym samym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Ale co ma dźwięk do tego co ja widzę?Porównanie bez sensu. Odpowiedziałeś zgaszona,więc to światło które będzie leciało w twoim kierunku nie przysłoni ci widoku latarki? Będziesz widział cały czas zgaszoną latarkę mimo, że centralnie w twoim kierunku będzie leciała wiązka światła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak ty nic nie rozumiesz. nie ma znaczenia czy zapalisz latarke czy nie. w ogole mozesz jej nie zapalac. przykladowo stoisz na sloncu i masz w kieszeni latarke patrze przez lunete i taka cie widze. po chwili wyciagasz z kieszeni latarke, ale ja przez pewien czas ciagle widze ze masz ja w kieszeni... tak by to wygladalo pokrotce w pewnym uproszczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Niby jakim cudem mógłbyś mnie widzieć z pewnym opóźnieniem? Może mi jeszcze powiesz, że obraz tez leci z pewną prędkością,pewnie wolniej niż światło;D:D:D To jest niemożliwe co piszesz, obraz na żywo to obraz,od razu się go widzi i każdą zmianę.Obraz nie ma ograniczenia prędkości w jakim się pojawia i tak samo światło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest prowadzic dyskusje o teorii wzglednosci z gimnazjum. :o nie wytlumacze ci tego. po prostu musisz przyswoic minimalna czesc wiedzy zwiazana mechanika, fizyka kwantowa i paroma innymi dyscyplinami, zebysmy mogli toczyc na ten temat dyskusje. w tej chwili mozesz jedynie przyjac na wiare ze tak samo jak od razu nie slyszysz huku pioruna mimo ze on powstaje, tak samo od razu nie widzisz zapalonej latarki, ani obrazu, mimo ze on powstaje. roznica polega tylko na opoznieniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Więc mi nie wytłumaczysz? A to takie proste i nie trzeba mieć pojęcia o mechanice i fizyce kwantowej:O Można to wytłumaczyć jednym zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hytgre
W wiadomościach ostatnio pokazywali planetę, która jest zbliżona do ziemi, ale dodali, że widzimy jej obraz sprzed iluś tam lat i to tak samo, gdyby ktoś z tamtej planety teraz na nas patrzył, to mógłby widzieć Ziemię na etapie cywilizacji majów. Nie znam się, ale najwidoczniej obraz jest opóźniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awers
To chyba normalne że jak dźwięk jest opóźniony to i obraz także. Tylko dlaczego obraz pioruna od razu widzimy, mimo że jest oddalony? Rozumiem że dźwięk wolniej leci. Więc gigantyczna odległość w kosmosie powoduje że obraz też się spóźnia. Tak?... Bo leci przez próżnie kosmosu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
hytgre - praktycznie rozwiązałeś zagadnienie zbereznik - słyszał że dzwony dzwonią ale nie wiedział w którym kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie że zber ci to tak łopatologicznie wyjaśnił, że nie wiadomo co tu jeszcze dodać. Widzisz coś co było. Czego jeszcze nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Do gość dziś Właśnie że zber ci to tak łopatologicznie wyjaśnił, że nie wiadomo co tu jeszcze dodać. Widzisz coś co było. Czego jeszcze nie rozumiesz? xxxxxxx Niby w którym miejscu to wyjaśnił,bo ja nie widzę? Dodam,że jest to proste jak budowa cepa i wystarczy jedno zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w tym że, ze wzgledu na roznice predkosci rozchodzenia się fali swietlnej, dzwiekowej czy zwyklego zapachu (dyfuzja) w ośrodku, rozne bodzcie odbierane sa przez nas z roznym opoznieniem! jakiej jeszcze informacji ci trzeba, co chcesz napisac jednym zdaniem aby zmienic to co zostalo juz napisane? szukasz jakiejs jednej wyuczonej definicji ktora wbilas na blache i pewnie nawet jej nie rozumiesz czy co? w czym masz problem ze zrozumieniem bo nie wiem.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
O matko,to jest takie proste i nikt na to nie wpadł.Oczywiście jak napiszę każdy będzie pisał, że tak właśnie napisał. Obraz który widzi nasz mózg powstaje dzięki odbijającemu się światłu,od przedmiotów które obserwujemy, więc obraz też porusza się z prędkością światła.Tyle wystarczyło a nie o jakiś burzach czy fizyce kwantowej jak pisał zbereznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś jak moja babka od polaka, która np. kazała uzupełnić zdanie: Bogowie wiedli......życie. I w miejsce kropek koniecznie trzeba było wpisać "beztroskie", bo innego wyrazu nie uznawała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale zbereźnik tez pisał o opóźnionym obrazie tylko na przykładzie latarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupoty piszesz bo rozmawialiście o latarce, słońcu i o gwiazdach, które świecą wlasnym swiatlem a nie odbitym. Jednak troche nauki by ci sie przydalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Odbitym lub świecącym własnym,co za różnica. Zbereznik pisał ale nie bardzo wiedział o co chodzi i dlaczego tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona nie analizowała natury światła czy odbite czy nie , tylko prędkość ,tak samo obraz będzie opozniony w przypadku księżyca ziemi i odbitego światła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co ja widzę to Zbereźnik doskonale wiedział o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak uważam że wiedział tylko bardziej szczegółowo objaśniał i się zgubiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkryłam eurekę
Gdyby wiedział to by napisał:O Np tak: Obraz też porusza się z prędkością światła. A on zaczął pitolić o jakiejś burzy i fizyce kwantowej,matko jak ja ryłam z tego:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam propozycję by założyć temat astronomiczny a nie ciągle o tych złamanych sercach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piorun to inna sprawa i inne zależności ale tak dawał przykład opóżnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze ci tłumaczył pokazując inne przykłady z natury. Chłopak chciał ci objaśnić a nie podać definicje. Następnym razem napisz, że chodzi to kalambury i szukasz słówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×