Do dziewczyn które okradly moja sąsiadke WROCLAW

Moja sąsiadke starszą panią dzisiaj okradly 3 młode złodziejki. Weszły do mieszkania pod pretekstem dostania szklanki wody. Najpierw była jedna a potem nagle dwie. Coś wam powiem: HUJ WAM W D**E. Okradliscie uczciwa miła starszą panią która została bez grosza przy duszy i teraz płacze. Ludzie są podlinkuj,oby karma do was wróciła.

Tzn nie dwie tylko trzy. Wroclaw stare miasto.

Pijemy se wino tera za te kase.

To dzwon na policję! A nie czekasz!

tak, to na pewno 3 kafeteriuszki

Myślisz ze nie dzwoniłam?? Juz byli,spisali protokół odciski itd. Ale żal mi sasiadki,została bez kasy,jest sama,sąsiedzi bardziej się nią interesują niż rodzina. A te suki powinny złapać i zamknąć,piepszone d*****.

Szkoda,że je wpuściła do mieszkania,starsi ludzie są ufni i naiwni,łatwo ich oszukać i okraść.Pilnujcie tej babci,żeby więcej nigdy nikogo nie wpuściła.Jedna babcia dała się okraść 3 razy:-(:-(:-(

Ale to już drugi przypadek. Dwa lata temu też wypuściła babkę ze niby rury miała sprawdzić czy coś i tez została okradziona. Sprawa została umorzona. Ludzie są bezczelni.

Jemy se dopalcze za tą kasę tej baby.

dzisiaj słyszałam jak babcia załatwiła psedo wnuczka , udała że go poznaje ,dała mu ciasto,herbatke ,wodę ze tabsami nasennymi ,a gdy zmęczony wnuś zasnął zadzwoniła po pały ,wnuczek obudził się w areszcie :D