Jutro jadę na 5 dniowe szkolenie

Siedzę i rycze ze mam zostawić dzieci . Jestem tym przerażona i mam ochotę zadzwonić ze nie pojadę ale wtedy to pewnie mogę się pożegnać z praca :(

A karmisz jeszcze? Matki karmiącej nie można wysyłać w delegacje poza stałe miejsce pracy, to gwarantuje Kodeks Pracy. Chyba że nie mieszkasz w PL...

Niestety nie karmie ... nie wiem jak psychicznie zniosę rozstanie z córką :/

Ile dziecko ma?

Córka ma lat 11,5, syn 14. Ryczę. Nigdy nie zostawiałam ich samych na noc :(

a oni będą sami w tym czasie?

Nie no jak sami, to dzieci. Mąż jest cały czas, a na wszelki wypadek przyjedzie jeszcze moja mama. Ale i tak strasznie się boję, zwłaszcza o córkę, syn jakoś sobie poradzi...

Przeciez to duze dzieci juz. Ja myslalam ze chodzi o takie 3-4 letnie a tu stare konie

Ktoś się po mnie podszywa córka ma 21 miesięcy a syn 9 lat . Mąż zostaje z córką syn leci z moja mama do Norwegii za 2 dni.

Miało być po de mnie podszywa . Gdybym miała dzieci po 13 -14 lat to nie widziała bym takiego problemu .

Nie przesadzaj, 21 miesięcy to już duża dziewczyna ;-) rozumiem, że jest jakiś niepokój, ale będzie wszystko dobrze i na pewno nie masz powodu do płaczu. Ja musiałam służbowo wyjechać jak córka miała 17 miesięcy, syn 10 lat. Wcześniej się wymignęłam, bo karmiłam a tu szefowa powiedziała, że coś długo karmię... mogłabym się buntować, ale i tak odstawiałam już, więc zdecydowałam się na wyjazd. Wyjechałam na inny kontynent, na 9 dni. Wychodziłam nad ranem z domu, przytuliłam córkę jak spała i gdyby nie to, że miałam dużo spraw na wyjeździe to chyba zwariowałabym... moją zajmowała się opiekunka - jak co dzień tylko dłużej, wieczorem i w nocy mąż. Mała świetnie zniosła moją nieobecność, na mój powrót zareagowała jak codziennie kiedym wracam z pracy ;-) Myślę, że znosisz to gorzej niż dziecko. Spróbuj znaleźć plusy tego wyjazdu - w końcu to szansa na nowe doświadczenie, rozwój, nawiązanie nowych znajomości i utrwalenie starych.

21 m? moja córka ma tyle samo i marzę o tygodniu wolnego od tego małego dzikuska :P w przyszłym roku mąż zabierze ją do babci i będę miała raj wolności :D

Ja nie zostawiłabym swojego 3 latka nawet na 3 dni.

Bez sensu że syn leci z babcią. Córka o wiele lepiej znioslaby rozstanie gdyby brat był na miejscu, a tak to nie dość że mama znika to jeszcze brat...To jeszcze maluszek, nie pomyslalas o tym?

Przy tak malym dziecku szef musi miec pisemna twoja zgode na nadgodziny, co do wyjazdu sluzbowego na kilka dni mysle ze tez. Sprawdz w kodeksie pracy

Nie mozesz (chyba że wyrazisz zgodę) zostać delegowana poza stałe miejsce zatrudnienia ani pracować w godzinach nadliczbowych, nocnych oraz systemie przerywanego czasu pracy. Prawa te przysługują do ukończenia przez dziecko czterech lat, nie musisz karmic!

Sama byłam ostatnio na takim szkoleniu w Płocku. Firma wysłała nas tam na 4 dni- noce spędzaliśmy w http://hotel-24.pl/ Rozłąka z dziećmi była straszna, ale wiedziałam chociaż, że są bezpieczne.