Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem jak mozna miec fobię społeczną?

Polecane posty

Gość gość

Jak można bać się ludzi, ich wzroku, powiedzenia zwyczajnego dzień dobry? Jak można bac się wyjść z domu, iść do sklepu, banku czy urzędu? Co jest w tym takiego strasznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz, bo tobie ta choroba nie dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za język? " tobie ta choroba nie dolega"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćśćć
a dlaczego cię wypuścili ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyobraz sobie ze pogryzl cie pies i teraz na widok psa wraca strach albo ze miqalas wlasnie wypadek samochodowy i teraz nie wsiadasz za kolko - to zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale anorektyczki po części świadomie się doprowadziły do takiego stanu, nie jadły bo chciały schudnac a później to juz wstręt się pojawił do jedzenia, nie porownywalabym tych dwóch chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiesz , bo tego nie masz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie trafiles w sedno, trzy lata temu miałam poważny wypadek samochodowy, połamane żebra i miednica, zator płuc , to tylko niektóre skutki tego zdarzenia a mimo to po kilku miesiącach wsiadlam za kółko, chciałam przezwyciężyć ten strach, na poczatku było trudno ale powiedzialam sobie ze muszę dac radę i teraz jest juz ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rozumiesz dlaczego jedni boją sie pająków , węży , a inni nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fobia to choroba. Różne są fobie i ludzie, którzy ich nie mają nigdy nie zrozumieją tych, którzy cierpią na tę chorobę :O sama mam arachnofobię i pająków boję się tak histerycznie, że gdyby teraz jakiś po mnie chodził to mogłabym nawet dostać zawału :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo osób po wypadkach jeździ autami, szok, a człowiek z fobią społeczną RODZI SIĘ TAKIM, to nie uraz w dalszym życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem jak mozna miec fobię społeczną? x mnie w szkole dręczyli, bylam dręczona jak ten Dominik ktory sie powiesił, niemal dzien w dzien bylam wysmiewana, przez prawie 3 lata, przy kazdej okazji sie nabijali, rozpuszczali o mnie fałszywe plotki, nawet WFista mnie ponizal, bo nie ćwicze tylko udaje chorą, domyslal sie ze fałszuje zwolnienia, a nie ćwiczylam bo nie chcialam by sie ze mnie nasmiewali :O utkwilo mi to w pamięci i w szkole sredniej bylam wyalienowana, chodzilam do szkoly bo musialam, teraz mam 21 lat i jest lepiej dzięki lekom ale wiele przede mną by zapomniec o koszmarze z gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bac się węża a człowieka to jest różnica, wąż węża się nie boi, pająk pająka tez nie bo to jeden gatunek więc czemu człowiek boi się człowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nigdy nie zrozumiesz. To jest AUTOMATYCZNY lęk i uwierz, ze osoby, ktore go odczuwaja, same sobie zdaja sprawe, ze to irracjonalne, ale to jest AUTOMATYCZNE. Poczytaj sobie skad sie bierze fobia (zle doswiadczenia z ludzmi, traumy z dziecinstewa, wysmiewanie). Tak samo jak ma sie biegunke przed wyjsciem.. nie ma nic przerazajacego w wyjsciu z domu, nie? Ale ktos ma jakies uraz, a czasem lek ugolniony, neurotyzm, i ciezko mu sobie z tym poradzic, bo to wbudowany mechanizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowiek z fobią społeczną RODZI SIĘ TAKIM, to nie uraz w dalszym życiu x bzdura, fobie pojawiają sie wlasnie na skutek urazu w zyciu, u mnie to bylo w szkole, a znam chłopaka który zostal odtrącony przez rowieśników juz w zerówce, doszedł do grupy po miesiącu gdy dzieciaki byly ze sobą zżyte, do tego blędy wychowawcze rodziców, zbyt konserwatywne wychowanie, trzymanie pod kloszem i tragedia gotowa, zniszczyli mu dziecinstwo i mlodosc, rodzice i rowiesnicy i nauczyciele ktorzy nie reagowali i nie zauwazali problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syty glodnego nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek dla człowieka potrafi być bardzo okrutny. A z tym że zwierzęta w obrębie jednego gatunku się siebie nie boją to nie do końca prawda, nie wiem skąd ten wniosek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotko fobia to choroba. Tu nie można pytać "dlaczego" :O po prostu ktoś jest chory i tyle. Mi arachnofobia też wzięła się znikad to po pierwsze, a po drugie jest tyle fobii ilu ludzi na świecie: można się bać wind, przestrzeni, wysokości, ostrych narzędzi, nawet kurfa rury od odkurzacza :O więc naprzeciw wielu innych fobi, fobia społeczna to nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno jakbys przeczytala DEFINICJE fobii tobys zrozumiala. Fobia to lek nieproporcjonalnie duzy do danego zagrozenia, niewspolmierny. tu masz wyjasnione 'co w tym takiego strasznego'. ' zaburzenie nerwicowe, którego objawem osiowym jest uporczywy lęk przed określonymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związany z unikaniem przyczyn go wywołujących i utrudniający funkcjonowanie w społeczeństwie. Fobie wywoływane są przez pewne sytuacje lub obiekty zewnętrzne wobec osoby przeżywającej lęk, które w praktyce nie są niebezpieczne. Występowanie zaburzeń fobicznych (fobie proste i specyficzne) ocenia się na 11,3% w ciągu całego życia. Zasadniczy obraz fobii to przesadne reakcje zaniepokojenia i trwogi, pomimo świadomości o irracjonalności własnego lęku oraz zapewnień, że obiekt strachu nie stanowi realnego zagrożenia.'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ci ludzie nie maja świadomości ze żeby sobie pomóc, trzeba właśnie prowokować sytuacje zeby wychodzić do ludzi, załatwiać rożne sprawy urzędowe, robić zakupy , próbować patrzyc ludziom prosto w oczy, zeby się przemoc , tak jak ja po wypadku, wsiadlam za kółko choć nie było łatwo ale wiedziałam, ze jeśli tego nie zrobię to nigdy ten strach nie zniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzenie ''do ludzi'' u takich osób czesto się konczy atakiem paniki, często zaszywaja się potem w domu i nie wychodzą przez pol roku. Na Kafe byl kiedyś koleś który nie wychodził z domu przez pol roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od ponad 20 lat wychodzę i fobia została, wypadek samochodowy to malutka pestka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak ci ludzie pracują? A może nie pracują z tego powodu? Jest na to renta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak chodzili do szkoły ŻE STRACHEM, złym samopoczuciem, komfortem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od wypadku samochodowego - Ty nie miałaś fobii, tylko po prostu traumę, uraz. Fobia to co innego. Wyleczyć fobię jest bardzo trudno i terapie szokowe zazwyczaj tylko szkodzą a nie pomagają :O Fobie są irracjonalne i zazwyczaj pojawiają się bez żadnego powodu, to choroba psychiczna. Jeśli ktoś nagle zaczyna się bać samochodów po wypadku, czy bać się pająków po spadł na niego jakis wielki - to NIE jest fobia tylko trauma. Jeśli ktoś zaczyna się bać samochodów czy pająków bez powodu - to jest fobia. Fobie pojawiają sie zazwyczaj w dzieciństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malutka pestka? Straż rozcinala mój samochód by mnie z niego wyciągnąć, miesiąc w szpitalu, na lozku w jednej pozycji,sroby w kosciach,później trzy miesiące rehabilitacji, uczenie się chodzić na nowo a ty mówisz, ze to pestka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź nie udawaj i NIE dramatyzuj, byłaś pewnie nieprzytomna albo WYMYSLASZ, a po wypadku ludzie mają URAZ a nie fobie. wyżej zostało wyjaśnione, to tak jak z depresją, dla jednych to smutek po stracie kota, po tygodniu im to przechodzi i piszą JAK MOŻNA NIE WYJŚĆ Z DEPRESJI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połamane żebra i miednica, zator płuc , to tylko niektóre skutki tego zdarzenia a mimo to po kilku miesiącach wsiadlam za kółko miesiąc w szpitalu, na lozku w jednej pozycji,sroby w kosciach,później trzy miesiące rehabilitacji, uczenie się chodzić na nowo x ale wymyślasz, jeśli osoba po kilku miesiącach już wsiada za kółko po takich urazach i miała problem z chodzeniem, to pierniczysz i NIE BYŁO WYPADKU, a na pewno nie była to fobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połamane żebra i miednica, zator płuc , to tylko niektóre skutki tego zdarzenia a mimo to po kilku miesiącach wsiadlam za kółko >>>> miesiąc w szpitalu, na lozku w jednej pozycji,sroby w kosciach,później trzy miesiące rehabilitacji, uczenie się chodzić na nowo x ale wymyślasz, jeśli osoba po kilku miesiącach już wsiada za kółko po takich urazach i miała problem z chodzeniem, to pierniczysz i NIE BYŁO WYPADKU, a na pewno nie była to fobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połamane żebra i miednica, zator płuc , to tylko niektóre skutki tego zdarzenia a mimo to po kilku miesiącach wsiadlam za kółko >>>> miesiąc w szpitalu, na lozku w jednej pozycji,sroby w kosciach,później trzy miesiące rehabilitacji, uczenie się chodzić na nowo x ale wymyślasz, jeśli osoba po kilku miesiącach już wsiada za kółko po takich urazach i miała problem z chodzeniem, to pierniczysz i NIE BYŁO WYPADKU, a na pewno nie była to fobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×