Czy ktoś tu miał zaburzenia odżywiania?

Autorka Topiku. Do 00:43 Tak szczerze to nie wiem co mama myśli i czuje, ale kiedyś myślałam, że ona chce żebym umarła, żebym znikła z tego świata, żeby mnie poprostu nie było.. moja mama kiedyś piła. Za każdym razem powtarzała "to przez ciebie". Obwiniała za każdym razem. I tak obwiniała, krytykowała mnie przez 14 lat. Po tych 14 latach zaczęła się leczyć. Ja już nie wytrzymałam. Zaczęłam sama siebie obwiniać o wszystko co się dzieje w domu, w szkole a nawet na świecie... Postanowiłam się zabić. W tedy była pierwsza próba. Połknęłam tabletki, ale za mało. W tedy wylądowała tylko w normalnym szpitalu. Rok później (czyli teraz) skończyło się na Ojomie (nie wiem jak to napisać) i później psychiatryk. Na chwilę odzyskałam przytomność. Widziałam tylko kable, lekarzy, pielęgniarki i na samym tyle zobaczyłam mamę, zapłakaną. Chciałam powiedzieć przepraszam, ale straciłam przytomność. Teraz jak o tym pomyślę i o tym co napisałaś, to może mama zrozumiała i naprawdę nie wie co ma już ze mną robić, nie wie jak mi pomóc...

Autorko Już sam fakt,że twoja mama stała zapłakana nad twoim łóżkiem świadczy o jej miłości.I tak jak pisałam wcześniej twoja mama chce tobą potrząsnąć. Te jej słowa wynikają z bezradności,bo anoreksji nie można wyleczyć domowymi sposobami. Przydałaby wam się terapia rodzinna,bo twoje próby samobójcze,ogólnie anoreksja nie wzięły się z powietrza.

Autorka Topiku. Do 00:58 Smutna prawda :( Do Turkuska może tak żeby to nie powróciło, pogadaj z dietetykiem, bądź z nim szczera, powiec, że nie chcesz wrócić do "tego błędnego koła" i żeby Ci pomógł ustalić dietę i ćwiczenia (chociaż, że szczerze, nie wiem czy dietetyk ustala ćwiczenia, ale może jakaś siłownia czy klub fitness? ) Nie wiem nie znam się na tym, ale proszę Cię uważaj

Autorka Topiku do 00:19 Terapia rodzinna? Mój psychiatra o tym wspominał, ale tylko na wspomnieniu się skończyło. Mama już nie porusza tego tematu, ale powiem jej o tym, a raczej przypomnę. Może się uda?

Autorka Topiku DO 01:19* Terapia rodzinna? Mój psychiatra o tym wspominał, ale tylko na wspomnieniu się skończyło. Mama już nie porusza tego tematu, ale powiem jej o tym, a raczej przypomnę. Może się uda?

Autorko Powodzenia.:-)

Również życzę powodzenia :)

Autorka Topiku. Dziękuję wszystkim za wszystko :) A tym którzy walczą z zaburzeniami odżywiania, życzę tego żeby odnaleźli sposób na pokonanie tej choroby i nie bójcie się psychologów i psychiatrów, bo to czasami jedyni ludzie z którymi można porozmawiać szczerze...

[gość 00:58] Zdaję sobie sprawę z tego, że to może się wymknąć spod kontroli. Wiem, że tak się może stać, ale z drugiej strony muszę podjąć to ryzyko, bo nie mogę ciągle tyć i tyć. A tak niestety się dzieje, bo jem pod wpływem stresu i z nudów. Jeżeli tego nie przerwę, to będzie tylko gorzej. Postaram się mieć to pod kontrolą. Mój epizod z anoreksją miał miejsce 2 lata temu, więc już trochę czasu upłynęło. Będę się pilnować, chociaż nie sądzę, abym drugi raz zrobiła coś takiego. Nauczyłam się na własnych błędach.

Co u Was dziewczyny ? Autorko rozmawiałaś z mamą na temat terapii?

hej dziewczyny;) znalazłam ten temat i postanowiłam go odświeżyć choruję na anoreksje,i nie wiem już co mam ze sobą zrobić;(,byłam 3 miesiące w szpitalu i poza podtczeniem nic mi to nie dało,ciesze się tylko że miałam szczęście poznać wiela wspaniałych osób,to współpacjenci mi pomogli przetrwać tam bo personel miał nas totalnie w d... lekarze zniechęcili mnie na tyle że boje się iść do jakiegokolwiek psychiatry,więc jestem bez leków a nie mam na nic siły totalnie,w dodatku teraz doszły wymioty wcześniej tylko ograniczałam jedzenie teraz mam dni że zjem coś i zwymiotuje;(Ciągle myśle że lepiej byłoby chyba umrzeć

Hej dziewczyny, piszę pracę magisterską na temat zaburzeń odżywiania - zwracam się z prośbą do osób z zaburzeniami odżywiania o poświęcenie paru minut na wypełnienie anonimowej ankiety lub przesłanie jej dalej na forach i fanpage o tej tematyce. Bardzo dziękuję za pomoc.

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScVnIZKXkwWEo8iXY9K5YttMTLMaJvtT5IXRBlGs19_oXvd1g/viewform

Zbieramy zapisy do niskopłatnej grupy wspierająco-terapeutycznej dla osób z zaburzeniami odżywiania. Przewidywana ilość uczestników – 8 os.

Spotkania odbywać będą się przez rok, 1 w tygodniu o stałej godzinie, koszt 50 zł za 1,5 godzinne spotkanie.

Przyjęcie do grupy poprzedzać będzie kwalifikacja w postaci indywidualnej konsultacji z terapeutą. Koszt konsultacji 150 zł.

Terapeuta: Anna Grochowska, szkolenia: Instytut Analizy Grupowej Rasztów, Milton Erickson Foundation, Phoenix, USA, Polski Instytut Ericksonowski, Łódź

Tel. 668 476 129

Kiedyś anoreksja, potem przez lata bulimia z małymi przerwami, bo „się opamietywalam”, potem była to już tak silna potrzeba, ze dostawałam ataków paniki po jedzeniu jeśli nie miałam możliwości tego zwrócić. Na terapii u pani psycholog zajęłam się walka z nerwica i lękiem napadowym, wyszłam z bulimii i powoli pracuje nad reszta problemów. Bardzo dużo moim zdaniem zależy od otoczenia, ja akurat byłam ciagle wystawiona na negatywne komentarze mojego byłego, który szanował tylko chude dziewczyny itd a teraz mam normalnego partnera, który uczył mnie od początku, ze wyglad to naprawdę drugorzędna sprawa.

Więcej na temat zaburzeń odżywiania mozecie sobie poczytac tutaj https://avigon.pl/obszary-wsparcia/jadlowstret-psychiczny

Dnia 27.07.2015 o 01:51, Gość gość napisał:

tak. czasem mam takie dni,że w ogóle nie chce mi się jeść,po czym żołądek się skurcza. a później jem za dużo i boli mnie żołądek tak,że nie mogę spać

mam dokładnie tak samo 

Hejka niedawno moja pani psycholog powiedziala mi ze mogę zmagac się z zaburzeniami odżywiania. Nienawidzę siebie i uważam się za osobę gruba nie wiem co robić. Często się waze , liczę kcal i unikam jedzenia. Czasami się objadam a czasami nic nie jem. Co mozecie mi polecić w początkowym etapie ? Z góry dziękuje

 

Hejka niedawno moja pani psycholog powiedziala mi ze mogę zmagac się z zaburzeniami odżywiania. Nienawidzę siebie i uważam się za osobę gruba nie wiem co robić. Często się waze , liczę kcal i unikam jedzenia. Czasami się objadam a czasami nic nie jem. Co mozecie mi polecić w początkowym etapie ? Czy pomoże psychoterapia https://www.psychiatrzy.warszawa.pl/psychoterapia-online/ ? 

Z góry dziękuje