Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Idealny wiek na rozpoczęcie życia seksualnego?

Polecane posty

Gość gość

W jakim wieku w zaczęliście swoje życie erotyczne.Ja mam 17 lat i juz mam to za sobą myślicie,że to zbyt wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idealnie to po ślubie dziecino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizakooowa
Mam 17 lat i za miesiac rodze jak sie kocha to nie patrzy sie na wiek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja zona tez miala 17lat, potem ok. 10 facetow teraz jest ze mna i zadna mi jeszcze tak nie dogodzila jak ona, czyli kobieta z doswiadczeniem i obeznaniem a nie tylko na 1 k*****e cwiczona. Wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lizakowa brak słów. Dzieci rodzą dzieci. O antykoncepcji jeszcze nie zdążyłaś usłyszeć. Na Twoim miejscu bym się nie chwalił bo głupotę trzeba leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi już od 15 się chciało i wtedy wydawało mi się, że jestem na to gotowa. Na szczęście nie miałam na to okazji, bo jak teraz na to patrzę z perspektywy czasu i analizuję, co kiedyś miałam w głowie to wydaje mi się, że dopiero jak miałam 19 byłam na tyle rozsądna, żeby to zrobić bezpiecznie i miałam na tyle pewności siebie, żeby to nie było dla mnie coś przykrego. Ostatecznie straciłam cnotę jak miałam 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry wiek jest wtedy, kiedy masz męża, czyli kogoś, kto traktuje Cię poważnie i jest gotów na odpowiedzialność, bierze pod uwagę że z seksu może powstać bobas :) i nie ucieknie jeśli tak się stanie. v Po co ryzykować w innym przypadku? Kierowanie się głównie chęcią przyjemności zwykle kończy się nie "po bajkowemu"... Lepiej poczekać na tego właściwego, godnego zaufania, nie tylko pierwszego w kolejce do przyjemności, bo do tego chętnych nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj Rafał mi od początku ślub obiecywał..choć...po bajkowemu nie było.Ja ch iałam bobaska On niby też a po fakcie skapitulował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kobiety 25 dla chłopaka 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chodzi o MĘŻA a nie o chłopaka co dużo obiecuje że wezmą ślub! Od samego obiecywania ślubu, nikt mężem nie zostaje. Nie jedna moja znajoma dała się nabrać na takie obiecywanki i została sama z "prezentem" i dużą raną na wiele lat, bo facet po prostu chciał ją wykorzystać łapiąc ją na mówienie o ślubie i założeniu rodziny. v Dlatego najpierw ślub, a potem dalsza dyskusja. Facet ma być konkretny, albo poważnie Cię traktuje i DZIAŁA WEDŁUG TEGO CO MÓWI -czyli jest słowny, wiarygodny albo unika zobowiązań i skupia się na gadaniu co by było gdyby... kiedyś coś tam... to już dużo mówi. Kobieta sama musi wyczuć z kim chce ryzykować przyszłość, a ewentualne dziecko łączy z facetem na zawsze, nawet jeśli z nim nie będzie (co w sumie i tak jest potem bolesnym wspomnieniem jeśli ją zostawi samą z dzieckiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×