Zastrzyki na rozwój płuc a poród.

Dziewczyny, w 33tc dostałam 2zastrzyki na rozwój płuc dziecka ze względu na zagrożenie porodem przedwczesnym, szyjka 27mm, rozpulchniona. Obecnie jestem w 34tc. Zastanawiam się czy ma to jakiś wpływ na termin porodu? Czy jeżeli płuca dziecka rozwiną się wcześniej, to czy będzie ono wcześniej pchało się na ten świat? :) MOże ktoś był w podobnej sytuacji i donosił ciążę do końca?

Witam :-) ja w 31tc trafiłam do szpitala ze skracającą się szyjką - 19mm Dostałam dwa zastrzyki na płuca dla Maluszka i nakaz leżenia plackiem do konca 36tc. Przez ten czas leżałam faktycznie cały czas, tylko do toalety i pod prysznic. Po skonczonym 36tc zaczęłam chodzi, najpierw powoli, a później normalnie, nawet coś ogarniałam w mieszkaniu. Później nawet po schodach chodziła, zeby przyspieszyc poród, ale to nic nie dało i Mały urodził sie 38+6tc Także donoszenie ciązy jest jak najbardziej mozliwe:-)

w 34tc do stałam zastrzyki na rozwój płuc. Zagrożenie porodem przez skróconą szyjkę. Po wyjściu ze szpitala bardzo dużo odpoczywalam ale nie leżałam plackiem. Synek urodził się 3 dni po terminie- poród wywoływany.

To nie jest tak, że one teraz rozwijaja się wcześniej, tylko jak się urodzi bedzie zdolne do rozwiniecia\ rozklejenia sie jak gdyby poczytaj dokładnie jak dzialaja. Ja dostalam sterydy w 28 a jestem już w 35. Poza tym te sterydy to standard nic nie szkodzą a jak jest minimalne nawet ryzyko porodu przedwczesnego to je podają

Ja dostałam jakoś w 31tc. Nie wpłynęło to na poród. Urodziłam 2 tygodnie po terminie.