Jeśli się kogoś kochało w życiu..

Ze wzajemnością ale ta osoba odeszła i miłośc była niespelniona to czy te osobe spotka się w niebie?

Myślę, że tak. Mnie czeka wkrótce wyjazd, nie jakiś długi ale jednak... ale wystarczy jedno jego słowo i zostanę tutaj.

To zależy czy ta osoba będzie zbawiona. Módl się o jej/jego zbawienie. Ja mam nadzieję, że spotkam tam człowieka, który jest w moim sercu, ciągle modlę się, by się nawrócił...

ale odeszła znaczy umarła?

M., niebo bez ciebie dla mnie nie istnieje :(

"nawrócił" w sensie wrócił do ciebie? :D

gość dziś he he :D dobre :D nie do mnie, do Boga :)

Jeśli się kogoś kochało w życiu.. x to bedzie pamietac sie do konca swojego zywota

Odeszła poprzez śmierć w wyniku samobójstwa np.

Z braku laku, zakładasz debilne tematy.

moze kiedys sie spotkamy.

Jeśli się kogoś kochało prawdziwie to kocha się nadal. Czasem skrycie, czasem aż do bólu, zawsze się o tej osobie pamięta i choć nie można być już ze sobą to myśli i życzenie wszystkiego co najlepsze pozostają przy tej osobie...

Górnolotne hasła piszecie, a jak by ten ktoś co go niby kochacie potrzebował waszej pomocy, to wypięlibyście 4 litery na niego. Tyle jest wasza miłość warta, tylko słowa ulotne, wiatr. Mnie taki jeden też "kochał" a gdy pomocy potrzebowałam nie pomógł, a szkodził.

dokładnie... jeden daje drugi tylko bierze, rzadko mamy jakąś równowagę w tym aspekcie