praca na geriatrii to koszmar, emeryci ciągle pierdzą

jestem wykończona psychicznie

tego nie powstrzymasz hehe

Hahahahaha:D Ale dodaj jeszcze małe dzieci w wieku do lat 7 miu:D

Kiedyś zwiedzalam pałac, szedł przede mną starszy Pan i z kazdym krokiem puszczal gigantycznne bąki Tak legalnie przy turystach. Nic sobie z tego nie robił Idąc za nim poplakalam się ze śmiechu Niewiele pamiętam ze zwiedzania :D

ja też pracuje z emerytami i jest fajnie. komplementują mnie, czasem klepną w pupę, głaszczą mnie w pupę, dotykają moich piersi, czasem zrobią minetkę. Full wypas praca. Najśmieszniejsze co mi się przydarzyło to seks grupowy z panami po 70. Ich pięcioro i ja jedna :P polecam! Dodam tylko, że ja mam 24 lata i jestem ładna i zgrabna więc dla nich to było niesamowite przeżycie.

Zapomniałam dodać, że dwóch z nich przepisało mi majątek, a dwóch nie zdążyło, piąty jebał na krzywy chuj.

Do wszystkich osób, które naśmiewały się " poerdzących emerytów " nie pomyśleliście, że może te osoby już nie kontrolują niektórych swoich odruchów. Osoby, pracujące na oddziałach geriatycznych, w Domach Spokojnej Starości powinny być przygotowane i wyrozumiale na takie sytuacje. Jednak, widzę niestety, że również buraki tam pracują. Do gościa z 8.32, skoro tak bardzo przeszkadzał Ci staruszek to mogłaś go wyprzedzić, ale widzę że siano w butach za bardzo Ci przeszkadzało, aby to zrobić