Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przypominacz forumowy

Przypominamy historię rodziny Bajkowskich która na szczęście skończyła się dobrz

Polecane posty

Gość przypominacz forumowy

Bajkowscy żyli zgodnie, dzieci były zadbane, miały bardzo dobre wyniki w nauce, a pomimo to - po decyzji sądu - ich spokój został zburzony. Wszystko po tym, jak w marcu 2012 r. Bajkowscy przerwali terapię w Krakowskim Instytucie Psychologii. Po miesiącu sąd został powiadomiony o rzekomym stosowaniu przemocy wobec dzieci. Chociaż kuratorzy nie potwierdzili problemów, a szkolni wychowawcy chwalili rodziców, to sąd wszczął postępowanie o ograniczenie im praw rodzicielskich. I machina ruszyła. 30 stycznia zapadła decyzja o odebraniu dzieci Bajkowskim. Już pod koniec lutego 2013 r. służby socjalne planowały to zrobić. Wtedy jeszcze udało się uniknąć najgorszego. Ale do czasu. 20 marca 2013 r. sąd uznał, iż decyzja o umieszczeniu dzieci w domu dziecka w trybie natychmiastowym była uzasadniona. W czerwcu na wniosek rodziców dzieci powróciły do domu. W grudniu 2013. prokuratura Rejonowa w Krakowie-Podgórzu umorzyła postępowanie w sprawie rzekomego fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi przez Karolinę i Bartosza Bajkowskich. Reasumując: Ta historia skończyła się akurat dobrze. Jednak dla 571 pozostałych dzieci wyrwanym niesłusznie z ich rodzin (nie udowodniono rodzinom niczego złego) ich lody nadal są tragiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urzędników należało by pozabijać to zbrodniarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×