Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszlamama8483

Moja ciąża i teściowa..

Polecane posty

Gość Przyszlamama8483

Cześć Kobitki:) Jestem ziryrowana i przyszłam się do Was wygadać i pozalic:P 5tygodni temu powiadomilam rodzinę wraz z mężem o mojej ciąży :) I od tej pory nie mam życia jeżeli chodzi o moją teściową... A mianowicie : cały czas chce wpychac we mnie jedzenie ! Tak, już teraz ! To co będzie potem ? Mowie jej, ze zdrowo się odzywiam, a zdrowie dzidziusia jest dla mnie ważne, ale nie mam zamiaru jest jak słoń i za dwóch, lecz dla dwóch ! A ona do mnie, ze nie wiem co mówię, ze to dla dobra dziecka i jeżeli coś w ciąży pójdzie nie tak, to bedzie moja wina, ze ona mi dobrze radzi.. Rozumiem, ze się troszczy, ale bez przesady.. Dostaje na obiad porcje xxl! A jak powiedzialam ostatnio, ze idę na basen to prawie na zawał zeszła, czy ja dziecko chce skrzywdzić moim odchudzaniem..na to ja jej mówię, ze absolutnie nie chce się odchudzać w ciąży, ale trochę ruchu nie zaszkodzi ;) Chce prowadzić aktywny tryb życia w ciąży, ale nie chce się na pewno odchudzać i przemeczac.. Powiedzialam jej, ze moje posiłki mają być nie jak największe, ale jak najbardziej wartościowe ;) że liczy sie nie ilość, ale jakość! A ona, ze po prostu się martwi i wie lepiej, ze co ja moge wiedzieć jak moja pierwszą ciąża.. Dziewczyny ile Wy jadlyscie w ciąży ? Jak to powinno wyglądać ? Ostatnio oburzyla się o to, ze nie chce karmić piersią i ze dziecko nie jest dla mnie ważne w takim wypadku... A to powinna być moja decyzja.. Jak mnie to wkurza, musiałam się wyzalic ;) może znajdą sie tu jakieś kobiety w ciąży ? :P Aa zapomniałam dodać, ze ostatnio na grillu wzięła mi kiełbasę z talerza, bo powiedziała, ze to niezdrowe w ciąży i przyniosła pół garnka zupy...oszalalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama8483
Nie chce być dla niej niemiła, bo zawsze miałyśmy dobry kontakt , po ślubie również się nic nie zmieniło ;) a teraz jakoś dziwnie się zachowuje.... W dodatku parę lat temu miałam nadwagę i dlatego teraz nie chce się obzerac.. A jak już mam zachcianke i chce więcej zjeść to mówi ze zle wybrałam, bo tego nie powinnam ;P O raaany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmtja
Oj :-)to nie ciekawie, ja tam jadlam w ciazy tak jak i przed 6tyg temu urodzilam przytylam 10kg tak normalnie..ale teraz to jem non stop nie wiem czemu, znow rosne w oczach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama8483
Ja tez chce jeść tak jak przed, ale troszkę bardziej wartościowe posiłki, więcej owoców i warzyw... No i czasem jakieś zachcianki ;P ale z nią to już nerwowo nie moge... Chce rodzic prywatnie to powiedziała, ze to wywalanie pieniędzy w błoto.. I ze przesadzam .. Nie za dobrze przechodzę ciążę, nie czuje wie najlepiej, a ona do mnie, że przesadzam i wymyslam, bo jej w ciąży nic nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama8483
Ktoś sie chce jeszcze pozalic?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie za dobrze przwchodzw ciaze nie czuje sie najlepiej i chodze na basen i jestem aktywna. To zdecyduj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ciazy wcale nie pozwalalam sobie na wiecej jedzenia.. odzywialam sie zdrowo i mialam caly czas ruch- wysilek fizyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do karmienia dziecka piersią to na studiach mieliśmy badania, z których wynikało, że dzieci karmione mlekiem matki mają ok. 6 punktów IQ więcej, niż te karmione mlekiem sztucznym. Ważną rolę odgrywają też przeciwciała i naturalne odczynniki chroniące mózg dziecka podczas rozwoju :) także zastanów się choćby nad odciąganiem swojego mleka i karmienia nim z butelki. Naprawdę warto zapewnić dziecku jak najlepszy start. Inteligencja z pewnością jest jednym z tych czynników ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmtja
Jestes Przyszla mamo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, mnie to by zlinczowała :) Całą niemal ciążę chodziłam na pilates, na basen, codziennie zasuwałam z kijkami - nawet po 5 km :) od 3 do 5 miesiąca chodziłam na salsę , bo chodziłam też wcześniej, a lekarz powiedział, że nie widzi przeciwwskazań byleby bez podskoków :) Nie wspomnę już o tym, że zanim się zorientowałam że jestem w ciąży byłam z mężem na nartach i zaliczyłam kilka naprawdę konkretnych upadków. Moje dziecko jest teraz tak samo aktywne jak ja :) A i jeszcze jedno... ciążę znosiłam super, ale odpychało mnie od mięsa,stawało mi w gardle, już sam zapach wywoływał odruch wymiotny, więc na okres 9 miesięcy zostałam wegetarianką. Dobrze, że mam fajną teściową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama8483
Jestem :) przepraszam byłam u lekarza... Co do karmienia to przemyśle :) dziś znów teściowa wypalila do mnie, że nie mogę farbowac włosów do końca rozwiązania... To jest prawda ? Ja rozumiem dobre rady, ale ciągle gadanie o tym mnie załamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmtja
Ja karmie butla bo musze, nie mialam pokarmu. Z tym farbowaniem to zabobon, ja pytalam o to lekarza i fryzjerki i mozna malowac i normalnie malowalam. a co u lekarza?ktory to wgl tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama8483
No to uff:) przepisał mi jakieś witaminki , wszystko w porządku, 11 ;) najgorsze przede mną, teściowa sie do mnie wprowadza, bo mój mąż wyjechał i nie mogłam jej przemówić do rozumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmtja
To bedziesz miala nieciekawie, az wspolczuje bedzie ciagle ci mowic co mozesz a czego nie. A czemu mowisz ze najgorsze przed toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze przede mną, teściowa sie do mnie wprowadza, bo mój mąż wyjechał i nie mogłam jej przemówić do rozumu xxx naprawdę jesteś taką bezwolną głupią krową, która daje sobie srać na łeb???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie dziewczyny,jak byk widać że autorka naciąga nas by napieprzać na jej teściową którą być może ma ale leży jej ona kością w gardle. Nie dajcie się wciągać w te durne gierki. Mąz wyjechał i tesciowa sie do niej wprowadza ha ha ha, picu ricu panie dziedzicu,a po co miałaby być z tobą???? bedzie ci gacie prać. I co jeszcze wymyślisz? ze musisz ja pytac czy możesz zrobić siusiu,kupkę ??? Wez sie ogarnij ,byc moze ciąża ci wali na łeb,jesli w ogóle w niej jesteś:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×