Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

stara panna

Polecane posty

Gość gość

Witam, Czy według Was, dziewczyna w wieku 24 lat i nie ma chłopaka jest już starą panną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku brak mężczyzny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematu powyżej
jestem po dwóch długich związkach i mniej więcej od roku jestem sama, boję się że już nikogo nie znajdę, a tak bardzo chciałbym mieć niebawem rodzinę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ciebie rozimiem. mam tyle lat co ty i taka samo sytuacje. To jest okropne. Gdy kogos poznam chce cos stworzyc a potem okazuje sie klapa. Teraz o dobrogo faceta to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na siłę nie znajdziesz wymarzonego faceta, musisz po prostu na niego trafić :) A póki co realizuj się zawodowo, rozwijaj się i nie patrz na te styrane matki polki, którym dzieci przesłoniły możliwość myślenia- babranie się w kupkach i zupkach nie jest marzeniem każdej kobiety, zrozumcie to wreszcie! Ja mam 24 lata, dobra pracę i jedyne co mnie interesuje, to rozwój zawodowy. Mam ukochanego faceta, z którym lubimy podróżować i imprezować, w naszym życiu nie ma miejsca na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania kraków
Mam podobnie 25 lat nie mam faceta, bo jakoś nie wychodzi. Zawsze mi się podobają faceci zapracowani, przynajmniej wiem, że do czegoś w życiu dojdą z pasjami. Sama niedawno zaczęłam pracę i koniec końców nigdy nam nie po drodze znaleźć czas. Inna sprawa, że przynajmniej pracujesz, że masz kontakt z ludźmi. Moją pracę wykonuje w domu. Stwierdziłam też, że to jest najlepszy czas na realizowanie marzeń, podróżuję, rok temu wyjechałam na Erasmusa. Są dni kiedy myślę co jest ze mną nie tak. Z drugiej strony jak spotykam się z koleżankami, które mają dzieci z facetami, których szczyt możliwości to 1500 to ja tak nie chcę żyć. A do tego spróbuj powiedzieć takim, że czujesz się samotna - zostaniesz wręcz zwyzywana, bo jak to może Ci być źle jak masz wszystko. Inna koleżanka jest w totalnie nie zdrowym związku, facet ją wyzywa, ale ona nic z tym nie zrobi, ponieważ boi się nie mieć faceta, A tak jestem ja w swoim mieszkanku i mi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś ale ty jesteś szczęśliwa w związku w jakim chcesz, autroka jest sama, nei ma związku jakiego chce. Twoje złote rady, najeżdżanie an styl życia innych - co am piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do starej panny to jeszcze ci daleko możesz się zacząć martwić gdzieś w okolicach trzydziestki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematu powyżej
druga sprawa to to, że w sumie chyba dalej nie otrząsnełam się po ostatnim rozstaniu. Obawiam się, że ciężko będzie mi spotkać kogoś takiego i czuć się tak jak czułam się przy nim..mój były to idiota ale chyba nadal nie poradziłam sobie z rozstaniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma teraz pojecia -stara panna ,jestes singlem,i masz czas do ca.40 lat potem juz ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×