Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy taki tekst był chamski z jego strony?

Polecane posty

Gość gość

" jak się bardzo za mną stęknisz to się odezwij?" po tym jak mu odmowiłam spotkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, przestań juz wałkować w kółko to samo. Weż sie jesgo zapytał czy się obraziła ,a siebie czy czujesz sie obrażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boshe... Ile ty juz tematow zalozylas? Jestes chyba niespelna rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gracie w cos a to nie jet fundament dla zwiazku .To narcyz,masz przesrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, też taki tekst słyszałam i się nie odzywałam on zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciał mieć taka laskę jak autorka, głupie dziewczyny są fajne, można mieć kilka takich na boku, mieć je w dupie, nie trzeba się starać, a one zawsze będą czekać i całą winę wezmą na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:25- ale ja sie za nim absolutnie nie uganiam... Byc moze sie za bardzo przejmuje, ale nie wydzwaniam, nie wypisuje do niego specjalnie bo wiem, ze by z tego nic dobrego nie wyszło Po tym tekscie tym bardziej nie zamierzam sie odzywać pierwsza Ale nie ukrywam, ze sie tym przejełam tylko nie chce mu tego okazac, obojetnosc najbardziej boli Czasem chetnie bym mu cos dogadała ale to przyniesie odwrotny efekt, wole czasem udawać ,ze mam go w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie cham, tylko niedorobiony fiut, ale ty go pewnie kochasz bo jestes jeszcze gorszym fiutem i dla ciebie to najlepsze co moglo cie spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On doskonale wie, tak samo jak ja, że się uganiasz... może tego nie okazujesz, ale czekasz z utęsknieniem, aż się odezwie, a wtedy zgodzisz się na wszystko, jak nie dziś, to jutro, bo długo nie wytrzymasz. Jesteś już stracona, ma cię w garści i dobrze o tym wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ok moze to i gra, ale skoro on tak ze mna pogrywa to jakie mam wyjscie? Czasem mysle, ze lepiej by go bylo ppieprzyc z gory na dol ,ale powstrzymuje sie przed tym bo to wlasnie by znaczylo jak mi na nim zalezy itd Wkurzyl sie bo sie z nim nie spotkalałam, ale wlasnie nie chce wyjsc na glupia panienke ktora jest na kazde jego zawołanie Czasami jego teksty mnie dobijaja :O Kiedys mu cos wygarnelam wprost to nie odzywal sie pare dni, on jest strasznie uparty, ale ja tym bardziej nie bede o niego zabiegać, zalezy mi na nim ,ale jak sie nie zmieni to z nim nie wytrzymam i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:35- właśnie sie mylisz, czesto choć dużo mnie to kosztuje, nie wyciagam pierwsza ręki kiedy wiem, ze on nie ma racji A teraz mi tak napisał ze złości bo wolałam przyjciółki od niego No i dobrze, niech wie, on też ma wiele innych spraw, ja moge mieć swoje , teraz musze go wziać na przeczekanie i zobaczymy Ale z czasem tego związku on coraz częsciej pokazuje takie swoje "rozki" wczesniej tak nie było... w sumie charakter człowieka wychodzi z czasem wiec teraz sie okazuje jaki jest naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu nie chodzi o wyciąganie ręki, jak sama się nie odezwiesz, to on cię przeprosi, a ty znów mu na wszystko pozwolisz, wybaczysz i tak będzie do usranej śmierci, albo do czasu aż znajdzie sobie nową koleżankę, bo partnerką to na pewno nie jesteś. Zamiast myśleć o nim, zastanów się jaki jest sens bycia z kimś takim, czy nie lepiej poszukać sobie kogoś innego, kogoś kto da ci to czego oczekujesz i czego pragniesz, czyli zwykłego zainteresowania, troski i szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:49- właśnie coraz częściej się nad tym zastanawiam bo im dluzej razem jesteśmy tym częściej on się tak zachowuje, na początku był inny.. Ale tak to zwykle bywa, ze charakter wychodzi po czasie... U nas wszelkie nieporozumienia się niedopowiedziane, np z moim byłym była wieksza otwartośc, były kłotnie ,ale juz to wolałam bo sobe wyrzucilismy co nam sobie nie podoba, a tutaj to jest jeszcze gorzej bo on mi powie albo napisze cos w tym stylu , potem jest milczenie bo ja jestem uparta i onjest uparty, nie wiadomo o co chodzi, nie lubie czegoś takiego wolę grac w otwarte karty, on mam wrazenie nie zawsze A było miedzy nami wszystko dobrze i znow sie cos spieprzylo przez jakies male nieporozumienie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta relacja jest cały czas spieprzona, tylko nie chcesz tego widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać to tak jest, najgorszy partner/partnerka to taki/a co strzela fochy z byle powodu z takimi ludźmi długo się nie wytrzyma. A co do faceta, gdyby mu zależało to starałby się być przy tobie znacznie częściej, ale widocznie woli zająć się czymś innym, albo bawić w jakieś dziwne gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Nie okreslilabym tego tekstu jako chamski. Z tupetem - tak. Moze nawet troche bezczelny - tak. Ale nie chamski. Mysle , ze facet liczyl na Twoje poczucie humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak często się ze sobą kontaktujecie, bo rozumiem skoro jesteście w związku, to kontakt jest codzienny? Czy może to jest układ, że dajecie sobie znać kiedy macie wolne i wtedy się spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyt pewny siebie i chce rządzić więc masz przechlapane. Odpowiedz sobie czy miałaś dobry powód żeby się z nim nie widzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:16- raczej codzienny kontakt, chyba, ze on strzeli focha tak jak np dzisiaj sie nie odzywał od rana, podejrzewam, ze tak bedzie do konca weekendu...Ale ja tez nie zamierzam. On chce rządzić to prawda. Np on chce decydować gdzie pojedziemy na weekend, jak cos ja proponuje to woli postawić na swoim jesli mu sie to nie podoba, generalnie ma tez duzo zalet , ale jego wady zaczynaja mnie meczyc... Czasem nie wiem o co mu chodzi, jak teraz Czy miałam poważny powód żeby się z nim nie spotkać? Nie do konca, poprostu umówiłam sie z przyjaciółkami, ale uznałam ,ze skoro on mi daje znać na ostatnia chwile to dlaczego ja mam zmieniać swoje plany, szczególnie, ze chciał przyjechac tylko na chwile, a jemu tez cos czasem wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasza relacja nie ma najmniejszych szans na przetrwanie, to tylko strata czasu i nerwów. Po prostu do siebie nie pasujecie i to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chamski nie, a obojętny. Ty ciągle to przeżywasz? Ogarnij się, przestań myśleć o nim a skup się na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wlasnie ja to widze po prostu nie pasujecie -to nie milosc to przeklenstwo,jak okreslila w filmie zraniona kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaktus- masz racje, to zamierzam zrobic... ale kurcze ciężko jest nie myslec o tym :O wlasnie mi sie wydaje, ze chcial mi sie wydać taki obojetny, ale nasze relacje znow sie schłodzily bo mysle, ze ma jednak do mnie pretensje... No bo co, to niby przypadek ,ze do wczoraj do tej rozmowy było ok, a potem mi tak napisał i juz od tego czasu zero odzewu ? Jak myslicie , dobrze zrobie jak go przetrzymama do konca weekendu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le jaka ta autorka durna :D ja p*****le, nie dziwie sie , ze sie nie widzieliscie 2 tygodnie, ja z takim dziwolągiem też nie chciałabym miec za często nic wspolnego bo bym w*******a do wariatkowa :D :D hahahha 3 ci temat od wczoraj, ciekawe jak na innych forach :D hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17:23- to jak nie masz ochoty nie czytaj. No i co ,ze wczoraj zalozylam tez temat, mam problem to zakladam, a jak ciebie to nie interesuje to sie nie wypowiadaj i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę sie wypowiadać, to jest forum, nie zabraniam Ci zakladania tematu, mogę pisać co mi sie podoba. Ale jesteś smieszna, bo ludzie Ci piszą a Ty usilnie chcesz usłyszeć wypowiedź nie zgodną sprawdą, a prawda jest taka, że ma Cie w doopie, ale Ty jutro znow zalozysz jeszcze 2 wątki tylko inaczej sformułowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge sobie zakladac tematow ile chce, a ze wczoraj zalozyłam to nie bede ci sie tlumaczyc, moge sobie i 20 zalozyc i co ci do tego trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moim facetem mam podobnie, strzela fochy o byle co :O nie daj sie, on widzi moim zdaniem ze starasz sie byc niezalezna, miec swoje zycie, a on chcialby zebys chodzila u niego na pasku wiec to taka tresura ciebie moim zdaniem lub jak kto woli glupie gierki, staraj sie tym nie przejmowac tak bardzo bo co ci to da, idz sobie z kolezankami albo na zakupy, wiem ze latwo mowic bo sama sie przejmuje swoim facetem nieraz ale nie mozna bo jemu byc moze o to chodzi wlasnie zebys za nim rozpaczala i tesknila no i mu sie to udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej i poczekaj aż on się stęskni, ale to też nie znaczy że jak się odezwie to masz rzucic wszystko i lecieć. Daj mu się wykazać. Jak komuś zalezy to się postara, jak zamilknie oznacza że nie byłaś tym kim byś chciała być, za kogo chciałabyś by cię uważał. Tylko zajmij sobie czymś czas, czymkolwiek, znajomymi lub innymi zajęciami, pracą, siłownią, rowerem, zakupami, kosmetyczką, filmami, książką, byleby Cię nie korciło do niego odzywać się. Związek nie polega na dostosowywaniu sie zawsze do czasu wolnego partnera, on także musi szanować Twój czas i przede wszystkim Twoje potrzeby, a jedną z nich jest potrzeba kontaktu, spotkania, spędzania wspólnie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×