Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zglosic to do opieki?

Polecane posty

Gość gość
matka najpierw zamknęła okno, żeby dziecka spoconego od płaczu nie owiało.. dla mnie normalne ;P ale jak chcesz to zgłoś. Wolny kraj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj spotkalam ta mamuske na spacerze z dzieckiem i z psem. Popatrzylam na nia,a ona z progu " przepraszam, zgubila sie pani?". A ja na to,ze tu mieszkam. Wiec ona na to " bo tak pani patrzy jakby chciala o droge zapytac". Wtedy powiedzialam jej o tym dziecku. Powiedziala,ze dziecko sie ladnie bawilo w kojcu,wiec poszla wziac prysznic. Slyszala placz ,ale musiala sie splukac , wytrzec i wtedy podeszla.A okno zamknela,zeby JEJ nie owialo. Powiedzialam,ze nie miala mokrych wlosow a ona ,ze nie myje wlosow codziennie,i,ze do czego ta dyskusja prowadzi. Powiedzialam,ze zglosze to do mopsu,bo nie pierwszy raz slysze placz jej dziecka. Ona powiedziala,ze nie ma zadnego problemu, ze dzieci placza,jej dziecko zabkuje i jest marudne. Powiedzialam jej,ze zobaczymy,czy nie ma problemu. A ona w tym momencie.... "tak to jest jak sie czeka do 40stki,pozostaje kupic 2 jorki, ogrodzic balkon siatka dla kota i opluwac matki,nie majac pojecia o dzieciach'. Powiedziala tez,ze rozwaza czy nie przejsc sie do adwokata. Adwokata? Przeciez nie ma nic na sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko to my byśmy musialy z sasiadkami kilka razy w tygodniu dzwonic na siebie na policje :D pewnie zamknela, zeby takie wscibskie ryje jak Twoj nie wsciubialy nosa w nieswoje sprawy. Jesteś na pewno bezdzietna stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a ty masz dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja dla ubogich :O Swoją drogą mam chore dziecko, które dużo krzyczy o najdziwniejszych porach. I też zamykam okno, bo raz, że sąsiedzi też chcą żyć, a dwa, to boję się, że jakaś nadgorliwa aktywistka z bloku mi ściągnie policję na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym miała taką je/bniętą sąsiadkę jak ty, to przy podobnej rozmowie powiedziałabym, że oczywiście możesz sobie zgłaszać do opieki, co ci się tylko roi w głowie, a jednocześnie zadzwoniłabym na policję i do szpitala psychiatrycznego żeby cię krowo zabrali, bo stwarzasz zagrożenie dla innych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Takkk. zgłosic ,ale siebie do opieki specjalnie troski!!! Jak ja się ciesze ze mój wscik nie placze bo to bylby dopiero armagedon z nalotem do naszego mieszkania dzień w dzień . Czy ty się do kuvy nedzy dobrze czujesz? Dzieciaki placza , bo placzą z roznych powodów i bez pwoodow czy to niemowlak, czy przedszkolne, czy szkolne . Jak moja się wydzierala w parku ,ze nie wsiądzie do auata i nie maiala zamiaru ruszyc tyłka w kierunku parkingu to ja nie chce myslec co ty bys zrobila widząc jak w końcu szla w strone parkingu ,ale z moją silową pomocą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie jest prowo to mam nadzieję że ta matka zgłosi na policję i do psychiatria autorkę.... dziecko płacze.... Moje jak ma karę za złe zachowanie to się drze, życzą rzeczami itp... Na tym polega wychowanie... Jest też metoda 4/5/7 w której dziecko ma się wypłacać zanim je się weźmie na ręce, rzeby nauczyło się same wyciszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,to nie prowo. Nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowokacja, bo nie wierzę, że są aż tak głupi ludzie :D Dziecko mojej sąsiadki drze się średnio trzy godziny dziennie, drze się na spacerach i w sklepie. Mieszkam na małym osiedlu i po prostu często się z sąsiadką widzimy. Powód darcia? Młody próbuje wszystko płaczem wymuszać :D bo tatuś uczy, że za każdym razem jak dziecko krzyknie to dostaje to co chce. Jak tatuś w pracy, to mamusia musi wysłuchiwać, bo Ona nie pozwala sobie na głowę wejść. Czasem normalnie Jej współczuję, bo chłopczyk ma prawie 3 lata i to mały diabeł. Jakoś nikt z sąsiadów nie wpadł na pomysł żeby gdzieś ich zgłosić :D jeśli ten temat to nie prowokacja to autorko, zajmij się swoim życiem, przestań stać pod oknem sąsiadki :D gdyby mi taka wariatka wystawała pod oknem to serio bym na policję zadzwoniła, że czuję się zagrożona, bo jakiś świr mnie prześladuje :D kup sobie psa, kota albo nie wiem, rybki? Będziesz mieć zajęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×