Moja idealna dziewczyna

Ma minimum 170 cm, niższe to pigmeizm, długie nogi, wyraźną talię, średni biust, długie włosy, jasną cerę, duże oczy i usta, jest szczupła, wysoka i ładna:) Jest tu taka?

Mam 175, jestem brunetką o zielonych oczach, podobam się facetom. Jestem szczupła, z figury typowa klepsydra. I to nic dobrego, bo co mam przez swoją atrakcyjność? Nienawidzą mnie inne kobiety, bo są zazdrosne.

ciężko jest być ładną, baby to zazdrosne k***y

Wiesz co jest najgorsze? Do 19 roku życia dawałam sobie wmówić, że jestem brzydka, bo takie rzeczy mówiły mi inne kobiety, słyszałam, że jestem "gruba", bo płaskie dechy zazdrościły mi biustu. (taaa, 61 kg przy 175 to "bardzo dużo") To była zwykła zazdrość. Mając 19 lat, kiedy pozbyłam się znajomych z LO poszłam na studia, i nagle, wszyscy zaczęli mi mówić, że jestem ładna, atrakcyjna- zwłaszcza faceci. I to jest prawda, uważam się w końcu za ładną dziewczynę.

a ja jestem brzydka, ale świetnie jak na razie mi się żyje :D jako, że jestem marna nie wstydzę się do nikogo zagadać :P łatwo nawiązuje nowe znajomości, ludzie mnie lubią i lubią ze mną spędzać czas :) więc brzydota mi nie przeszkadza ;)