co sądzicie o studiowaniu dwóch kierunków dziennie naraz?

w dodatku na dwóch różnych uczelniach w jednym mieście, jeden kierunek na 2 roku, a drugi na 1. to jest opłacalne? ma to sens?

nie, ponieważ: mega trudno jest połączyć zajęcia na obu uczelniach, może w obrębie jednej uczelni byłoby to możliwe, a dwa różne systemy, to nie ma takiej możliwości, latanie z terminami, po mieście, załatwianie, zaliczanie. czasami terminy zaliczeń będą się pokrywać, sesje itd. życie w stresie, przemieszczanie się po mieście, zarywanie nocek codziennie istne szaleństwo, 2 kierunek chyba jest płatny

Wiem, że nie można robić obu za darmo. Podejrzewam, że jeden dziennie drugi zaocznie nie powinny być problemem. A czy dwa dziennie można to zależy od uczelni. Musisz zadzwonić do dziekanatu na obu i się zapytać. studiowanie nawet jednego kierunku nie jest takie proste. Zalezy tez co zamierzasz studiowac, bo np. i medycyne i prawo naraz, to mysle ze szans na ukonczenie i brak stresu w toku nie ma. Obawiam się również, że studiując na dwóch innych uczelniach trudno będzie uzyskać indywidualną organizację studiów. Zazwyczaj przychylniej na to patrzą, gdy studiujesz 2 kierunki na jednej uczelni.

nie oplaca sie. zazwyczja ludzie idą na dwa bezsensowne kierunki ktore nie pokrywaja sie. dwa kierunki pokrywajace sie zazwyczaj sa trudne i nie dopogodzenia