Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja przyjaciółka wciąż mi przeszkadza

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem, co robić, mam dużo spraw na głowie ostatnio związanych z wyjazdem na wakacje, czyli pakowanie, zakupy itp. Mam też przyjaciółkę, ale nie mieszkamy razem. No i szykuję się na wakacje- jedę z moim synkiem, bo rozwiedziony jestem. A partnerka przez ostatnie dni przygotowań wciąż chce kontaktu ze mną- a to, zebym napisał jej choć jednego miłego sms-a dziennie, a to na 10 minut się spotkał. Mówię, że nie mam czasu, ze nie myślę teraz o spotkaniach, ale ona wciąż chce- a to głupiego sms-a a to, żebym jej okazał trochę ciepła, bo spać się kładzie. Denerwuje mnie już to, czy ona nie może poczekać, aż wrócę z wakacji?! Dlaczego jest tak absorbująca, kiedy ja szykuję się do wyjazdu i mam w głowie wiele ważnych rzeczy? Jak jej to tłumaczyć, bo spokojem się nie da, musiałbym chyba nawrzeszczeć na nią, by zrozumiała, ze nie mam teraz głowy nawet na jednego sms-a dziennie, nie mówiąc już o 10 minutowym spotkaniu. Ona ciągle mówi, ze tęskni i denerwuje mnie tym., ze nie mopze poczekać, aż za 2 tygodnie wrócę. Jadę w piątek. Napisała mi przed chwilą, ze chciałaby porozmawiać przez telefon przed spaniem kilka minut, ale nie odpisałem, wyłączyłem telefon, jestem zły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to, zebym napisał jej choć jednego miłego sms-a dziennie x Bez przesady, jednego? Przy takim twoim podejściu powinna cię wysłać na wieczne wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tu masz czas siedzieć i zakładać bzdurne tematy? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapomnij zwalic se konia do doniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba problem w tym, że nie masz ochoty a nie czasu, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vbbb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ochoty trochę też nie mam na spotkania, bo teraz co innego w głowie- wakacje, przyszykowanie wyjazdu, moje dziecko się cieszy, także chce uczestniczyć w zakupach ze mną, więc je była żona dowozi do mnie. Po prostu mam urwanie głowy i naprawdę nie myślę o randkowaniu teraz i o uczuciu. Uczucia są miłe, jak jest czas na to, a teraz to jestem tak zalatany, ze nie ma na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pier/do/li/sz głupoty :) ileż to można się szykować na wakacje? codziennie latasz do sklepów i kupujesz ciuchy? To co zabierasz ze sobą 6 walizek? Jak można mieć urwanie głowy przygotowując się na wakacje? Rozumiem poświęcić na to dzień góra dwa... żenada to czytać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księżniczka ci się trafiła, która lubi skupiać na sobie uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz jej napisać tego głupiego smsa nawet siedząc na kiblu :O kopnęłabym takiego buca jak ty w tyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest zazdrosna, ze teraz czas poświęcasz synowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale śmierdzáce provo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko baba w taki sposób się pakuje że sika w gacie z wrażenia nad zakupkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uczucia są miłe, jak jest czas na to, a teraz to jestem tak zalatany, ze nie ma na to czasu <><> to Twój cały problem. nie masz czasu na kobietę, chcesz jej i uczucia wtedy kiedy to Ty masz na to czas. wakacje wakacjami, upały upałami, przygotowania przygotowaniami. a czemu nie zabierzesz jej ze sobą jak jedziecie np. do marketu? zaprosiłbyś dziecko i ją np. na lody, spędzilibyście czas razem. a co to za problem wysłać chociaż 2-3 smsy przed snem albo w trakcie dnia, że wszystko u Ciebie w porządku, że tęsknisz itd? nie pakujesz się i nie latasz po sklepach równe 24h na dobrę, nie wierzę w to że nie masz czasu na 2 smsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o poprzednią babę tez umiałeś zadbać że już jest była żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja zupełnie nie myślę o tym, by jej napisać coś przed snem. Po prostu przez ten nawał obowiązków nawet o niej chwili nie pomyślę, gdyby sama mi nic nie napisała to w ogóle bym o niej zapomniał w tym wszystkim. Ja myslę, jak mam na to czas, a teraz czasu nie mam, cały czas myślę o tym wyjeździe wakacyjnym, o tym, co mam zabrać, co kupić jeszcze itp. A z dzieckiem na zakupy jej nie wezmę, bo moja była żona nie życzy sobie, by dziecko miało kontakt z moją kobietą. Dziecko nie wie, że jestem z kimś i żona zakazała to dziecku mówić, więc wspólne zakupy odpadają. Jeszcze muszę popłacić rachunki i wszystko, więc naprawdę nie mam czasu na myślenie nawet o jednym sms-ie. jak mam wolną głowę, to wtedy napiszę, a tak już od kilku tygodni jestem zabiegany i ani mi to w głowie. Unormuje się wszystko, gdy wrócę, będę miał mniej na głowie to będę się odzywał i nawet napszę tego sms-a, ale teraz mi to nie w głowie i nie mam ochoty na amory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale fiut:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"możesz jej napisać tego głupiego smsa nawet siedząc na kiblu" - to samo miałam napisać :D I jeszcze o tym, że klepać w klawiaturę na kafe to masz czas i głowę... porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tu tylko pytam o radę, by nie zwariować z nią ostatnio i jej nadmiernymi potrzebami co do mojej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj przestań się już produkować ,jesteś babą ,idz się pakować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K/u/r/w/a jak ci tak przeszkadza to zerwij z nią kontakt i tyle. Albo się ma przyjaciółkę cały czas albo wcale. A Ty to chcesz się z nią przyjaźnić jak ci tylko pasuje. Fiut i tyle :O :O Do tego żałosny. Fascynujesz się tymi wakacjami jakbyś pierwszy raz miał jechać mało się nie z/e/s/r/a/s/z. Lepiej sprawdź czy czasem już drachy na majtach nie masz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się dziś spakowałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno jest zazdrosna, ze z nią na wakacje nie jedziesz :-) Bo baby to by wszystkiego chciały, nie rozumieja, ze jak facet ma dziecko, to ono jest najwazniejsze, a nie one :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i o to Ci właśnie chodziło w tym provo ,rozwódka z obawami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ona nie jest rozwódką, ja jestem rozwodnikiem, ona jest panną, może to jest przyczyna jej zachowań, że chce być najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jesteś rozwódka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja jestem rozwodnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie coś do ludzi rozwiedzionych? Przecież to tacy sami ludzie jak kawalerowie i panny, tyle, ze bardziej doświadczeni przez życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo ta sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×