Kolezanka a pieniądze

Sprawa wyglada następująco. Na poczatku lipca wyjechalam do domu mieszkala w moim mieszkaniu które wynajmuje kolezanka po 2 tygodniach sie wyprowadzila a ja wrocilam. 3 dni pozniej dogadałyśmy się że ona bedzie mieszkać a kwotą która zapłacilam sie podzielimy. Pare dni temu zapytałam sie jak to robimy , a ona że nie spodziewała się ze ja jako kolezanka bede brac od niej jakiekolwiek pieniądze i że myslała że zapłaci tylko za rachunki do tego na pół( taa, zaplaci 30 zł za rachunki a ja bede płacić wynajem). Czy odpuścić jej to czy należy mi się cześć pieniędzy za czynsz ?

jak się wprowadziła i mieszka na stałe to chyba normalne, że płacicie na połowę. Chyba, że jest twoim gościem na krótki okres to jeszcze można odpuścić. Nie wiem co ona sobie barana szukała? I chce za darmo mieszkać? Lekkim pasożytem zajeżdża.

Na poczatku lipca wyjechalam do domu mieszkala w moim mieszkaniu które wynajmuje kolezanka po 2 tygodniach sie wyprowadzila a ja wrocilam. 3 dni pozniej dogadałyśmy się że ona bedzie mieszkać a kwotą która zapłacilam sie podzielimy. " napisz to jeszcze raz bo nic nie rozumiem. Na ile ma mieszkac? poplatalas to wszystko

chodzi o to że mieszkała 2 tygodnie lipca później chciała zostać na reszte lipca i myslalam że za kolejne 2 tygodnie nie będzie musiała placić skoro ja zapłaciłam właścicielowi .

Powinna zapłacić tyle, na ile sie umawialiście. Nie dogadalyscie tego dokładnie, albo ona chce cię teraz oskubać :)

Nie daj sie oszukac mieszkala to dzielicie på polowie.