Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwszy raz z nowym partnerem, idziecie na całosc czy udajecie niedoswiadczone?

Polecane posty

Gość gość

Nie mam zbyt dużego doświadczenia z mężczyznami, byłam w dwóch długich związkach, ale zawsze robiliśmy w łóżku to na co mieliśmy ochotę. Dużo ekperymentowalismy, bawiliśmy się seksem, ale tez moi partnerzy byli bardzo otwarci w sprawach seksu i ogólnie tacy "samcy alfa". Teraz spotykam się ze świetnym facetem, tyle że jest introwertykiem, jest dość wraźliwy, romantyczny, przy tym silny i odpowiedzialny, ale jednak wydaje mi się że jego seks był raczej zachowaczy mimo, że ma 35lat. Myslicie, że podczas piewrszego razu sama powinnam sie hamowac i dopasowac do niego czy moge robic to co lubie? Nie chce, żeby pomyślał że robie tak z kazdym za pierwszym razem mówie tu o fellatio z połykiem itp. Jakie są Wasze doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
generalnie ja uważam, że udawanie jest bez sensu. ale nie rób nic ponad standard - połyk odpada. poczekaj żeby go wyczaić. nie chodzi mi o okłamywanie faceta, ale wiem co mówię - mój mi nie wypomina byłych, ale odzywają sięwz nim kompleksy, że z byłym robiłam to i tamto, bo pewnie był z niego taki ogier. część lepiej przemilczeć, ale zgrywanie cnotki też jest słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×