Pomocy! !!!!!!

Witam, zauwazylam dzisiaj na bieliznie rano dużą ilosc przezroczystej wydzieliny, nie typowego sluzu tylko cos wodnistego, przezroczystego o podobnej konsystencji. Jestem w koncowce 39 tygodnia, czy mogą to być sączące sie wody plodowe? Jesli nadal będą sie "sączyć" to wieczorem z narzeczonym pojedziemy do szpitala, ale chciałabym w miedzyczasie zapytac się kogos bardziej doświadczonego czy komus dlugo się sączyły? Czy to jest to czy moze sie myle? Czy jest to jakies zagrozenie dla dziecka? Dziękuje z gory za uwagę!

Dużą ilość jak na bielizne.

Up

Up

Wody to.wody a nie śluz

dokładnie wody płodowe, fizycznie przypominają wodę, ew mocz. Nie da się ich chyba pomylić ze sluzem. Może czop zaczyna odchodzić?

Czop juz mi odszedl do konca kilka dni temu, to jest wodniste, przejrzyste, bez zapachu, sprawdzalam czy to nie mocz

w aptece sa do kupienia specjalne podpaski-wkladki ktore jesli to wody plodowe to jakos sie zabarwiaja albo pozostaje ci jechac do szpitala by to sprawdzili

Oprocz tych "wód" pojawily sie wymioty i uderzenia gorąca, czy mozliwe ze zbliza się porod?

No w 39 tyg jest to raczej możliwe, czekaj na rozwój sytuacji.