Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

By kochanką jest przesrane

Polecane posty

Gość gość

Do czasu kiedy sie nie zaangazujesz jest fajnie, a potem ciagle masz jego krocej niz zona, ciagle zostawianie mnie samej wieczorem..zastanaiwma ssie czy tego nie zakonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może trzeba było nie zaczynać romansu z żonatym facetem? Mało to jest wolnych facetów na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo nie pchać sie do lóżka żonatemu tylko znalezc sobie wolnego... Ty jesteś od seksu, zona od kochania, choć w sumie d**ek lecący na dwa fronty pewnie nie kocha żadnej z Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko współczuję Tobie ale i tak masz lepiej niż ja bo mnie nikt nie chce bo jestem prawiczkiem po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z jego żoną, może ustalicie jakieś dyżury :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogoel nie lubie trojkatow - fuu, takie niehigieniczne - ze koles bzyka sie roznoczenise z dwiema- ile zarazkow nigdy nie wiesz z kim bzyka sie tez ta jego druga strona - fuuj;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość dziś Ty jesteś od seksu, zona od kochania, choć w sumie d**ek lecący na dwa fronty pewnie nie kocha żadnej z Was " xx ale za to bzyka dwie;-) co za zenujacy podzial stworzylas/es ;-) koles kocha tylko siebie - a te dwie naiwne popycha a ty je anatgonizujesz jeszcze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja sadze,ze z z zona jest w przyzwyczajenia bo jakby ja kochal nie zdradzalby jej ze mna...choc jej temat to u nas temat tabu, nie poruszamy tego tematu raczej Nie wiem po co sie w to pchalam sama, brakowalo mi seksu, on mnie pociagal ,a nie chcialam sie angazowac. No ale teraz wszystko sie zmienilo, spotykamy sie juz ponad rok, a ja nie moge tego skonczyc i tak naprawde nie chce choc a znajomosc czasem dziala na mnie destruktywnie Tzn przez niego dzuo cierpialam, na wlasne zyczenie, ale jednak Znowu byl wieczorem u mnie 2 dni temu, bylo fajnie i nagle powiedzial ,ze musi wracac na noc... Wiecie jak mi sie przykro zrobilo? Ok zona byla pierwsza, wiem, ale i tak sie zle z tym czuje, ze on do niej wraca bo jest to inna kobieta. ona o niczym ni wie to moze jej latwiej ,a ja o niej wiem i jakos ciezko mi sie mysli o tym ,ze on wraca do innej kobiety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trzeba bylo nie pchać sie do lóżka żonatemu tylko znalezc sobie wolnego. x Żonaty jest doświadczony i tego chcę sama sobie bierz prawiczka co nigdy w życiu cycka nie widział na żywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli facet uprawia seks z wieloma kobietami to znaczy, że taki typ faceta ma powodzenie i tyle. doświadczony przynajmniej jest a to jest na plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość dziś No ja sadze,ze z z zona jest w przyzwyczajenia bo jakby ja kochal nie zdradzalby jej ze mna...choc jej temat to u nas temat tabu, nie poruszamy tego tematu raczej" xxx ja bym powiedziala ze zone ma z wygody, co tutaj jest do poruszania - koles olewa i ja i ciebie? xx "No ale teraz wszystko sie zmienilo, spotykamy sie juz ponad rok, a ja nie moge tego skonczyc i tak naprawde nie chce choc a znajomosc czasem dziala na mnie destruktywnie" xx bo to toksyczny uklad i bedzie jeszcze gorzej przypuszczam;/ xx "Tzn przez niego dzuo cierpialam, na wlasne zyczenie, ale jednak Znowu byl wieczorem u mnie 2 dni temu, bylo fajnie i nagle powiedzial ,ze musi wracac na noc... Wiecie jak mi sie przykro zrobilo? Ok zona byla pierwsza, wiem, ale i tak sie zle z tym czuje, ze on do niej wraca bo jest to inna kobieta. ona o niczym ni wie to moze jej latwiej ,a ja o niej wiem i jakos ciezko mi sie mysli o tym ,ze on wraca do innej kobiety smutas.gif " xx pytanie dlaczego sama siebie tak krzywdzisz tym ukladem? zaden czlowiek - a juz na pewno taki egoista - nie jest wart by tkwic w toksycznym polozeniu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy z nia sypia... nie rozmawiamy o niej w ogole i moze i dobrze bo mi pewnie by sie tylko przykro robilo Kiedys mowil,ze ona go juz nie pociaga jako kobieta , ze ma wiele zalet, ale brakuje mu porzadania do kobiety jakie czuje do mnie Wieczorami tez czesto piszemy ze soba wiec widac ze wtedy nie lezy z nia . Zreszta naprawde jest mi ciezko o tym myslec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chcesz być tak kochana jak żona (ale nie żona Twojego kochanka bo ona jak widać nie jest kochana), otrzymywać tyle czasu od mężczyzny ile byś chciała wliczając w to noce to...ożeń się. Uwierz że jest wielu naprawdę fajnych facetów na tym świecie którzy Cię uszczęśliwią. Tylko oddaj już tego mężczyznę jego żonie, nie niszcz ich związku bo cierpi bądź będzie cierpiał na tym każdy. Ty już cierpisz, żona będzie cierpiała jeżeli się dowie, a mąż gdy zrozumie swój błąd. Pozdrawiam, życzę miłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Żonaty jest doświadczony i tego chcę sama sobie bierz prawiczka co nigdy w życiu cycka nie widział na żywo" xxx coz za glupota;/// naprawde do wyboru sa tylko zonaci uwiklani faceci oraz prawiczki, hm? to juz nie ma zwyczajnych facetow nie-prawiczkow, hm? A poza tym zonaty nie rowna sie doswiadczny - co on moze wiedziec skoro od x lat ma jedna kobiete/ zna jeden sposob;/// xx "jeśli facet uprawia seks z wieloma kobietami to znaczy, że taki typ faceta ma powodzenie i tyle. doświadczony przynajmniej jest a to jest na plus " xx nie, nie oznacza. to znacyz tylko tyle ze co najmniej dwie go chcialy. A nie ze jest mega atrakcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam jej nie zycze zle, ale szczerze mowiac chcialabym zeby odszedl do mnie, co jest chyba malo realne bo on wyraznie nie chce od niej odejsc, nie wiem moze jakby nie mieli wspolnych dzieci, tylu lat nie spedzili razem, wspolnego majatku to by bylo co innego, a tak to nie wiem czy on sie kiedykolwiek by na to odwazyl. Sam powiedzial, ze kiedys bylby odwazniejszy, ale na pewnym etapie on miał problemy, zona mu bardzo pomogla i teraz nie wiem czy od niej odejdzie, ale nie chce sie zbytnio ludzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość dziś Nie wiem czy z nia sypia... nie rozmawiamy o niej w ogole i moze i dobrze bo mi pewnie by sie tylko przykro robilo" xxx no skoro z nia mieszka, a ona nic nie wie - to na pewno z nia sypia, no nie badz naiwna;-) xx "Kiedys mowil,ze ona go juz nie pociaga jako kobieta , ze ma wiele zalet, ale brakuje mu porzadania do kobiety jakie czuje do mnie Wieczorami tez czesto piszemy ze soba wiec widac ze wtedy nie lezy z nia . pechowiec.gif " xxx a tutaj pewnie nie klamal - wszystko sie moze znudzic i wtedy instykt pierwotny kaze szukac 'swiezego miesa';-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli ten facet jest w stanie zdradzić swoją żonę i byłby w stanie odejść do kochanki, czyli Ciebie, to uwierz że nie miałby żadnych problemów ze zdradzaniem swojej kochanki ani odejściem od niej (czyli od Ciebie). I miałby pełne prawo wrócić do swojej żony w każdej chwili, gdyby zrozumiał swój błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" tam jej nie zycze zle, ale szczerze mowiac chcialabym zeby odszedl do mnie, co jest chyba malo realne bo on wyraznie nie chce od niej odejsc, nie wiem moze jakby nie mieli wspolnych dzieci, tylu lat nie spedzili razem, wspolnego majatku to by bylo co innego, a tak to nie wiem czy on sie kiedykolwiek by na to odwazyl" xxx dzieci i majatek nie maja tutaj nic do rzeczy - koles sie ozenil zeby miec rodzine i ja ma. Jesli by odszedl do ciebie i potencjalnie zalozyl z toba rodzine, to tez mu sie znudzisz i powtorka z rozrywki - bo to ze on ciebie ani zadnej laski nie kocha to juz ustalilismy;-) On jest bardzo logiczny - jedyne czego nie rozumiem to twojej motywacji? xx "Sam powiedzial, ze kiedys bylby odwazniejszy, ale na pewnym etapie on miał problemy, zona mu bardzo pomogla i teraz nie wiem czy od niej odejdzie, ale nie chce sie zbytnio ludzic " xx nie, nie odejdzie - bo z zona liczy sie bradziej. Np. repsktuje dlug wdziecznosci do niej, tak uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, daj sobie na luzzz z żonatym ja byłam a własciwie to nadal jestem w nieco podobnej sytuacji - pewien żonaty koleś ugania się za mną i uwodzi mnie bezczelnie od 3 lat. bardzo go lubię, ale widzę i wiem, że gdybym uległa to miałabym z tego tylko kłopoty, a poza tym, uważam że jego zaloty są upokarzające dla mnie. Facet gada, że tęskni, ze myśli, pisze, dzwoni, oszaleć można, ja mu mówię, żeby dał mi spokój, zeby zajął sie swoja żoną, a on dalej swoje. ten niby ''mój'' od lat rzekomo mieszka z żoną w 2 różnych częsciach domu, nie chciał budować domu, ale jego żona się wszystkim zajęła, tam ma swój pokój, sam jeździ na wakacje i sam spędza urlopy [to wiem na 100procent]. również rzekomo mnie nie okłamuje i się mną nie bawi i równie rzekomo mnie uwielbia i nie może przestać o mnie myśleć i inne bzdury... Nigdy nie wierz w słowa faceta na 100procent, a żonatego faceta to już w ogóle nawet nie bierz jego słów pod uwagę, nie warto. ja się od ''swojego'' uwolnić nie mogę, chociaż nie jestem dla niego miła i za każdym razem zarzucam mu że się mną bawi, nie odbieram tel. nie odpisuję na smsy, no ale czasem mamy ze sobą kontakt i tego nie da się uniknąć niestety. męczy mnie gościu juz 3 lata, a jak mówię mu że powiem jego żonie to on nic sobie z tego nie robi, świr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym nie jest to dla ciebie upokarzające że facet traktuje cię jak zabaweczkę na chwilę a i tak wraca do żony, jakbyś miała szacunek do siebie to nie zniosłabyś takiej sytuacji moze przemyśl to i radzę ci uciekać teraz, bo z czasem wcale łatwiej nie będzie, nie łudź się, po co odwlekać egzekucję skoro można ciachnąc teraz i zacząć oddychać i żyć na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaa i jeszcze -''mój'' oczywiście jest nieszczęśliwy w małżeństwie, musiał sie ożenić, bo ona zaszła w ciąże, a teraz rozwieść się nie moze bo prestiż, bo społeczeństwo, bo dzieci, bo rodzice, bo teściowie, bo ludzie w pracy a on przeciez taki porządny.... to zakłamane szuje są, będzie taki skomleć mi pod stopami całe lata zamiast zając się odbudowaniem relacji z kobieta którą wybrał, więc wara ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie to ma znaczenie, nie potrzebuję waszej analizy swojej osoby, swój wpis kieruję wyłacznie do autorki. nie jestem młódką z mega zgrabnymi nogami w miniówie i tlenionymi kudłami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 007
Niech koles nie dotyka samotnych dziewczyn tylko idzie na prostytutki- Kobiety -kochanki sa takimi prostytutkami dla facetow ktorzy dobrym slowem i udawanym uczuciem wyludzaja sex. Zeby nie czuc sie zle, taka kobieta wytwarza w sobie syndrom ochronny czyli -skoro z nim spie to go kocham,. On tym ze zawsze wraca do domu wytwarza w niej poczucie malej wartosci co odbiera w niej sily zeby go odstawic,podswiadomie walczy o swoja godnosc wmawiajac sobie, ze to ogromna milosc ja do tego pcha,a w gruncie rzeczy to tylko syndrom podobny do syndromu Sztokholmskiego -na zasadzie -tylko milosc mnie uratuje,bo inaczej zgine .-w cudzyslowiu -bo zgine ze wstydu ze dalam sie nabrac. Dlatego "umieraja"z milosci bo mysla ze jak ja wybierze to "przezyja" w pojeciu GODNOSCI-a jak ja zostawi to przegraja swoja godnosc. I tyle na temat zakochanych kochanek. W moim pojeciu zonaci z kochankami to wampiry energetyczne - bo kochanki zawsze pozostana wyssane z godnosci przez niego i jego zone,a na dodatek znajomych-zeby on Fonix z popiolow wrocil sczesliwy ,odreagowany -do ukochanej malzonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kreci sie kolo ciebie bo go sama nakrecasz. zgrywasz niedostepna, robisz jakies gierki. on swietnie wie, ze tobie pasi ta jego adoracja i zonie nic nie powiesz.po co ta obluda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie ma znaczenie że młode dziewczyny raczej ulegają i zastanawiam się czy jesteś wyjątkiem. Znam dziewczynę która jest (tak jej się przynajmniej wydaje) super religijna i ortodoksyjna na wszelkie sposoby, potępia najmniejsze odchyły a sama jest z facetem o 8 albo 10 lat starszym który zostawił swoją żonę i dwójkę dzieci dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak, w całym tym poplątaniu najwiecej szkód i kłopotów moze mieć kochanka ja jestem sama, wolna, piekna hehe i szczęśliwa nie potzrebuję u boku oszusta, kłamcy i zdradzacza fuj a poza tym, on przecież ma żonę, więc co takiego taki gościu moze mi zaoferować/ ukradkowe spotkania/ potajemne uniesienia/ chodzenie ciemnymi uliczkami a najlepiej zaułkami aby broń boż enikt nas nie zobaczył/ przeciez to jest paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.00 prosił cię ktoś o zdanie/ nie wydaje mi się a twoja analiza rozumiem wynika z własnego doświadczenia czy moze jednak twój mózg jest na tyle ograniczony że prrzyjmuje jedyną opcje współczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×