Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ala006

Mój facet nie akceptuje moich tatuaży, kłótnie.

Polecane posty

Hej, Mam problem z moim facetem. Ja mam 22 lata, on 23. Jestesmy razem około roku. Wszystko układa się miedzy nami w miare okej. Kocham go i myślę ,ze on mnie rownież. Jestem z nim szcześliwa.Na poczatku naszej znajmości nie było tak fajnie. To ja go uwodziłam. Gdyby nie moje starania nie wiem czy byśmy byli razem. Po rozmowach chlopak powiedział mi ,że dla niego to za szybko , ze nie jest pewien,obawiał sie tego ,że pochodzę z rozbitej rodziny ( tata alkoholik), wytykał mi moje blizny po cieciu żyletką (czasy gimnazjum, juz dawno tego nie robię) oraz to co najbardziej mu przeszkadza, moje tatuaże ( jeden zrobiony jak byłam mloda i glupia czasy gimnazjum - motyl na lopatce oraz rok temu zrobione dwie sentencje, jedna na biodrze druga pod piersią). Chłopak powiedział ,ze go to odpycha, jest to nieeleganckie i wulgarne. Pochodzi z dobrej, religijnej rodziny. Ja natomiast takiego szczescia nie mialam. W rodzicach nie miałam zadnego autorytetu, duzo czasau spedzałam po za domem, bo nie moglam patrzec na klotnie rodziców, buntowałam sie i robiłam głupstwa. Teraz wyrwałam sie z domu , studiuje , dbam o siebie,ubieram sie ładnie, odciełam od toksycznego środowiska ,ale ślady jakies pozostały. On chce dla mnie jak najlepiej, lecz czasami męczy mnie to jego krytykanctwo, wypominanie i tatusiowanie. Nie potrafi mnie chyba zaakceptowac takiej jaka jestem. Na studiach nie mam zbyt duzo pieniedzy, zyje z alimentów i stypendium socjalnego. Ostatnio sie doczepił do moich zebów, miałam dwie małe dziurki w jedynce i dwójce. On nie potrafil zrozumiec i powiedział,ze nie rozumie jak taka ładna dziewczyna moze chodzic z dziurkami w zebach (dziurki były małe, boje sie dentystów ,nigdy nie chodziłam i odkładałam wizyte w czasie, myslałam że inni tych dziurek nie widzą...). Powiedział ,ze mam iśc biegiem ,bo bede szczerbata i mu sie przstane podobać. Tak zrobiłam. Nastepnie znowu mi robił wyrzuty z tatuazy, ze jak mi nie wstyd , powiedziałam mu ,że jestem nawet gotowa dla niego je usunąć.. Dziewczyny czy to jest normalne? wiem ,ze chce dobrze i po częsci chlopak naprowadza mnie na dobrą droge...,ale czy z tymi tatuazami to nie przesada juz? to jest niemiłe dla mnie. Wiecej sobie juz ich nie zrobie, ale boli mnie jego krytykowanie ich raz na jakis czas i krępuję.... Wstydzi się ze mną iśc na plaże oraz każe mi je zakrywać ,kiedy idziemy do jego rodziców.Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie przesada, kobieta z tatuażami żle sie kojarzy. A chlopaka masz wspanialego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż,są faceci,którzy nie znoszą tatuaży ale on chyba faktycznie przesadza. Żeby sie wstydził iśc z tobą na plaże przez tatuaże? zwlaszcza,ze z opisu twoje tatuaże wcale nie są wulgarne. jak sie tobie podobają to ich nie usuwaj,po co? Jak facet jest z tobą ma cie akceptować,jak mu sie nie podobasz to po co z tobą jest? tak mu powiedz. mysle,ze facet czepia sie niepotrzebnie byle czego. Dziurki to rozumiem,troska,nie chciał żeby ci sie zęby psuły. Ale od tatuaży niech sie odczepi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałam juz kiedys tak jak piszesz. Zadałam mu pytanie dlaczego w takim razie ze mna jest.On na to ,ze mnie kocha ,lecz nie podobają mu sie moje tatuaze, a nie ja. Mówi ,ze nie rozumie jak mogłam sobie tak oszpecic ciało, że kiedys mi sie to przestanie podobać jak sukienka ,ale tatuaż pozostanie. Do tego bede dawać zły przykład swoim dzieciom. Ogolnie twierdzi ,ze ciało nie jest do tego żeby po nim pisac. Nie chce tez stawiać wszystko na jedną karte,bo nie warto. Nie chce go stracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słusznie, tatuaże są wstrętne. nie tykam takich kobiet. a facet ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tatuaże i sznyty kojarzą się z kryminalistką -nic dziwnego, że chłopakowi wstyd przed rodziną i znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co sie za nim uganiasz? Co do zebow ma racje, ale ty mu sie po prostu nie podobasz. Szanuj sie i odejdz, nigdy nie bylabym z kims kto ubliza mi przez moj wyglad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on nie jest spod znaku panny bo ci są strasznie upierdliwi i lubią krytykować i dawać rady ,więc czego on chce ,zlikwidowania tatuaży? niech jasno mówi co chce a Ty się ustosunkujesz a nie że będzie truł d**e o każda rzecz po kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chlopak mi nie ubliża tylko krytykuje. Troche go rozumiem. Jest w porządku wiem że bede z nim szczesliwa i bezpieczna. Nie wiem jak wyjść z tej sytuacji. Załuje ,ze mam te tatuaze. Nie chce ,zeby mnie szufladkowano w kategorii łatwej,kryminalistki, tępej bo mam te tatuaże. Pamiętam,że juz raz mnie tak ocenił jeden chłopak i liczył na "czysty " układ, było to nasze ostatnie spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie moze wymagac zabiegow laserowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wynioslas z domu szacunku dla siebie wiec nie widzisz jakim zerem jest ten facet. Swoja droga, tez mam tatuaze i nikt mnie z latwa kryminalistka nie pomylil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nazywasz go zerem? tak samo mu moga sie nie podobac tatuaze jak Ci podobac i dlatego jest zerem? Chce mu sie podobac ,co w tym dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie ten facet jest słaby, wydaje ci sie że złapałaś pana boga za rogi, bo do tej pory nikt ci nie okazał tyle miłości co on, a wcale nie. Już pomijając kwestie tatuaży, on w ogole nie może pogodzić się z twoja przeszłością, tak jakby winił cię za to że jesteś taka jaka jesteś. Samo to, że wypomina ci to, że masz sznyty, powinien to zrozumieć że byłaś w trundej sytuacji i wspierać cię a nie oceniać. Jak dla mnie te całe tatuaże to tylko jakiś pretekst, facet cie po prostu nie akceptuje ze swoją przeszłością, tak jakby miał do ciebie pretensje , ze wuchowałaś się w takiej rodzinie a nie innej. Dobrze ktos napisał facet niewiele sobą reprezentuje, skoro ocenia cie przez pryzmat, tego skąd pochodzisz, i co masz na ciele. Druga sprawa nie wyobrażam sobie by facet potępiał mnie czy groził zerwaniem z powodu tego, ze mam tatuaże, i nawet gdybvyś zrobiła je obecnie, i nie wiązało by się to z jakaś przykrą przeszłością to był twój wybór, twoje ciało i on nie ma prawa mówić ci co masz z nim robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem facet ma swoje powody do takiego zachowania. Mnie tez odpychają kobiety ,które modyfikują swoje ciało. Nie traktuje je w kategorii kandydatek na partnerke, lecz ich nie potępiam. Tymbardziej odpychają takie ,które swoje tatuaze robiły gdzieś na kancie stołu. Może chce się uchronić przed wyobrażoną przyszłośćią swojej rodziny? i podświadomie boi się ,ze historia sie powtórzy. Spójrz na to z drugiej strony widzisz chlopaka z dziurami w zebie, szytami i tatuazami, czy robi na Tobie dobre wrazenie? Dobrze, ze chociaz liczysz sie z jego zdaniem i wiecej ich nie zrobisz jak z nim jestes... Nie chodzi o to ,ze on Cie ogranicza zakazując tego, kobieta powinna dbac o to by sie podobac swojemu facetowi. Chyba ,że chcesz być zbuntowaną , samotną feministką to droga wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może mu się nie podobać, ale to jej przeszłość, na którą już nie ma wpływu więc albo to akceptuje albo nie. Zjawisko samokookaleczeani jest bardzo złożone, i nie zawsze występuje w rodzinach patologicznych. Często tną się dziewczyny z rodzin zamożnych, w których występują różne inne dysfunkcje rodzinne. Niby sceneria jest inna, a powód tak naprawde taki sam. I teraz taka dziewczyna zamiast wsparcia i zrozumienia dostaje jeszcze cęgi za to, ze to robiła, za to że próbowała poradzić sobie jakoś z emocjami, przetrwać, w tamty czasie byc może nie potrafiła inaczej. Jak gdybyś się czuł, gdyby np, ktoś z rodziny Cię pobił i miałbyś na ciele blizny, stałoby się coś na co nie miałeś zbytnio wpływu, a tu nagle zjawia się ktoś kto mówi że to brzydkie, wypomina Ci to jak wyglądasz. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrozumieć, Twoje myślenie jest bardzo płytkie, ten koleś zwraca uwagę na to jak to wygląda, a nie rozumie tego w ogóle jaka istota jest tego problemu. Takie za przeproszeniem ograniczone poglądy zdewociałego pajaca, nie możesz się ciąć, bo to nie ładne, bo jezus by to potępił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszmarnie wygląda laska z tatuażem. Dostaję gorączki i dreszczy jak to widzę. Zresztą porysowany facet też wygląda jakby niespełna rozumu był. Równie dobrze mógłby sobie na łbie różowego irokeza zrobić i w kwiecistych stringach paradować. Uważam że udziwnianie samego siebie to musi być jakieś psychiczne zwichnięcie i tylko pasztety obojga płci się w ten sposób oszpecają. Ludzie ładni nie mają ze sobą problemów i nie szukają sposobów żeby od swojej brzydoty wzrok obserwatora odciągać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście wszyscy strasznie głupi, aż żal że taki poziom świadomości jest polskiego społeczeństwa. Ktoś ma sznyty na ręcę więc jest bee, psychiczny odstaje. Tragedia, jak czytam niektóre komentarze. Nie myślicie, o tym, co dziewczyna przeszła, że jest dobrą wrażliwą osobą. Tylko to co ma na ciele i wg was zrobiła to celowo. Płytkie zaściankowe myślenie, żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje czyny to wynik twojego stanu umysłu. Jeśli nie rozumiesz dlaczego po czynach się ocenia to jesteś może nie płytka ale napewno głupia. Jak ci to jeszcze wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tak będzie wystarczająco jaskrawo: Wytatuowana = rozchwiana emocjonalnie nieposiadająca nawet odrobiny dobrego smaku kretynka. Milion kolczyków na koszmarnie brzydkim pysku = zakompleksiona do granic możliwości doskonale zdająca sobie sprawę ze swojej brzydoty bezdennie głupia maszkara. Ps. Wstaw sobie przecinki jeśli czegoś nie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usuwaj tatuazy dla faceta, chyba, ze tobie sie tez faktycznie bardzo nie podobaja, a nie zauwazylam, by ktos o to zapytal do tej pory. Chlopak ma sam spore kompleksy, zeby sie wstydzic isc na plaze bo dziewczyna ma tatuaze. Wypominanie blizn tez dobrze o nim nie swiadczy. Do tego dodalabym problemy natury psychologicznej, sama mam ojca alkoholika i wiem, ze na pewno twoje wychowanie odbilo sie na twojej psychice, co pozniej samo w sobie bedzie stanowic problemy, a on znowu nie bedzie w stanie zrozumiec, ze to nie twoja wina ze masz 'blizny' z przeszlosci. Nie sadze, ze powinnas z nim zerwac, ale na pewno musisz sie postawic, nie dac sie krytykowac, i zostawic chociaz jeden tatuaz zeby mu pokazac, ze nie moze ci rozkazywac tylko dlatego, ze jest z dobrego domu a ty masz za soba nieciekawe przejscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sama nie wiesz czego chcesz, nie masz szacunku do swojej osoby. Podobaja Ci sie te tatuaze czy nie? Bo z twoich wypowiedzi nic nie wynika. Jak sie podobaja i wyrazaja Ciebie, zostaw je. Twoje cialo, robisz z nim co chcesz i wszystkie polaczki w okol moga tylko patrzec i toczyc piane z pyskow. A Twoj chlopak? Typowy katol rosnie i katola chce nowego stwozyc. "Co ludzie powidzo, mato jedyno! Tatuaze! Szatan ja opental! (ale kurde, z drugiej strony mam moja wlasna prywatna d**e hmm co tu zrobic - lampka sie zapalila - zmienic na swoje podobnienstwo, tak! Co by mamusia i tatus poblogoslawili i zeby sasiedzi paluchem nie wytykali). Ok dosc z ironia i zartami.. Jak mnie to zacofanie w Polsce przeraza.. normalnie sredniowiecze przesiakniete kosciolem i polowaniem na czarownice.. z tym ze tym razem czarownica jestes Ty bo masz tatuaze.. :/ Slepi ludzie nie potrafia patrzec poza wyglad zewnetrzny! Nigdy bym nie byla z kims takim.. lgniesz do niego tylko dlatego ze potrzebujesz milosci. A uwierz mi.. stac Cie na kogos kto by szanowal Cie taka jaka jestes teraz.. eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jest zerem bo widzialy galy co braly. Wiedzial jaka jestes, pewnie znal twoja przeszlosc ktora nie byla wcale latwa. I co robi? Docina ci. To jest ponizanie drugiej osoby, docinanie jej, zanizanie jej samooceny. Tatuze moga sie nie podobac i fajnie, nikt go do zwiazku z toba nie zmuszal...ale wmawianie ci, ze sie wstydzi twoich sznyt? Gdybys miala blizne po operacji serca to tez by sie wstydzil? Do goscia od chorob - mysle, ze to nie jest miejsce na twoje trollowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Jak ci to jeszcze wytłumaczyć?'' Moze bez chamstwa i obelg, uzywajac slow ktorymi rozmawial(a)bys z kims, kogo szanujesz, a nie ze smarkula sprzed bloku? A jesli nie umiesz rozmawiac kulturalnie, to zamilcz, juz wszyscy wiemy co myslisz, bo duzo tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:17 to Ty jesteś strasznie głupia, skoro oceniasz kogoś na podstawie tego co robił w przeszłości. Dziewczyna pisze, ze cięła się kiedyś teraz tego nie robi, próbuje odciąć się od patologicznej przeszłości i żyć normalnie. To Ty jesteś stasznie denna, skoro widząc kogoś oceniasz go przez to jak wygląda, a nie zastanawiasz się nad historią tej osoby. Najlepiej zaszufladkować kogoś , jak robi 90 % społeczeństwa, bo tak najłatwiej. Tatuaże- kryminalista,blizny- rozchiwany emocjonalnie, psychopata masz strasznie wąskie myślenie. Współczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego kobiety polskie to takie glupie naiwne c**y wystarczy im powiedziec doslownie cokolwiek no nie wiem juz jak mozna tak naiwny umysl miec chyba schowany w c***e 555 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zapytam...co jest zlego w zachwianiu emocjonalnym? Miala ciezkie dziecinstwo, pewnie depresje, byla chora. Wyszla z tego, chce zyc normalnie. Powinna byc z siebie dumna, zamiast tego wstydzi sie, a jej facet jeszcze dowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokochał Twoje serce i dusze, ale przeszkadzają mu tatuaże, co można zrozumieć. Zwłaszcza te sentencje wydają się dziecinno - wulgarne, nie zależnie od ich treści. I jaką pracę znajdziesz z czymś takim? Ja bym usunęła. A chłopaka masz fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ''Jak ci to jeszcze wytłumaczyć?'' Moze bez chamstwa i obelg, uzywajac slow ktorymi rozmawial(a)bys z kims, kogo szanujesz, a nie ze smarkula sprzed bloku? A jesli nie umiesz rozmawiac kulturalnie, to zamilcz, juz wszyscy wiemy co myslisz, bo duzo tego nie ma. x Piszę swoją opinię a nie chamstwa i obelgi a ty niestety musisz pogodzić się z faktem że zadając pytanie na forum otrzymać możesz odpowiedź która będzie ci trochę nie w smak. No chyba że uważasz iż powinienem dla twojej przyjemnośc***isać to co chciałabyś usłyszeć a nie to co o sprawie myślę..? Na to liczyć jednak nie powinnaś a poza tym wszystkim to z głupimi rozmawiam tak jak należy z głupimi rozmawiać. Lekceważę ludzi którzy w głowie za wiele nie mają a posiadacze tatuaży właśnie tacy są. Tylko nie pytaj znowu dlaczego po tatuażach inteligencję oceniam bo będę się musiał powtarzać ;) Ps. Mam całkiem sporo w głowie ale to nie jest odpowiedni temat. Tutaj napisać mogę tylko opinię bo ,,dział wiedzy o tatuażach'' póki co nie istnieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie bardzo kocha jej serce i dusze skoro wstydzi sie jej blizn. Tatuaze to najmniejszy problem. Jemu przszkadzaja blizny. Osobiscie nie pozwolilabym sobie czepiac sie moich tatuazy w ten sposob. Co nastepne? Powie jej zeby operowala nos bo ma brzydki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamski gosc - wierze na slowo, ze troll ktory od miesiecy wypisuje te same bzdury ma "sporo w glowie". Jestes wulgarnym gowniarzem ktory przyszedl tu wylacznie po to, zeby jeszcze bardziej dowalic autorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×