do facetow zwiazalibyscie sie z kobieta bez ambicji zawodowych

Nie chciałbym kury domowej ani perfekcyjnej pani domu ktora przezywa orgazm ścierając kurze i jej jedyna pasja jest wymiana obrusów. Kobieta nie musi miec wysokich dochodów ani super kariery ale powinna być inteligentna spontaniczna i miec ciekawą osobowość.Ani matka polka ani korposucz ale kobieta madra i wartosciowa.

a ty jakie masz "ambicje" 30-letni nierobie na utrzymaniu rodziców? jak to jakie mam ambicje ? Nie jestem ojcem , mam olbrzymią siłe ognia .. Mam 30 lat ... Nie zniszczyłem sobie życia jak ludzie wokól ktorych jedyna ambicja jest robienie dzieci ... MAm baardzo ciekawe życie .. A to ze rodzice mnie otrzymuą swiadczy o nich dobrze . To jest mój atut .. że nie pochodze z rodziny patologicznej .. bo na przyklad moja znajoma , ktora mieszka niedaleko pochodzi z patologi - jej ojciec był chujem ktory nigdy nie płacił alimentów i pił ... A rozwód jej matka wzięła gdy dziewczyna miała 5 lat .. Zatem nie zjawił sie nawet na jej komunii..

MAm baardzo ciekawe życie .. A to ze rodzice mnie utrzymuą swiadczy o nich dobrze . To jest mój atut .. że nie pochodze z rodziny patologicznej ..

Jakby mnie było na to stać to mógłbym utrzymywać swoją żonę nie ma problemu. Ale mnie nie stać więc żona raczej musi jakąś kasę dorzucić :)

no tak żyje jak król i to jest bląd bo powieniem pracować . A do pracy przecież pójde kiedyś .. JEszcze nie mam 70 lat ..

hahahah prawik debilu tępy, w tym wieku już dawno powinieneś utrzymywać się sam, taka sprzątaczka czy kasjerka nawet by cię nie chciała leniu i maminsynku wybielający swoje nieróbstwo i nie widzący w tym nic złego, porażka :O

hahahah prawik debilu tępy, w tym wieku już dawno powinieneś utrzymywać się sam, taka sprzątaczka czy kasjerka nawet by cię nie chciała leniu i maminsynku wybielający swoje nieróbstwo i nie widzący w tym nic złego, porażka buahahhaa .. kasjerka by mnie nie chciała . .LEcz sie .. Kasjerka nie ma u mnie większych szans .. Nawet jakby mnie chciała to byłoby cięzko mnie przekonać to takiego związku .. No chyba ze mialaby jakies pasje to moze bym sie przekonał ..

Mój wujek jest bardzo przystojny i wszyscy sie z niego śmieją w rodzinie , ze ożenił sie z taką brzydulą .. Moja ciocia powiedziała , ze pewnie z nią tylko dla seksu jest . Jakby chciał mógłby mieć ładniejszą

Kobiety w stylu Rozenkowej są aseksualne jak widzę ten jej tępy leb to mam ochotę strzelić nie rozumiem jak Majdanowi może stawać na jej widok ona jest taka sztuczna sztywna i wygląda staro. Takiej baby bym nie chcial zafiksowanej na punkcie sprzątania ale jakas szuja na stanowisku karierowiczka tez by mnie odstręczała. Ja szukam takiej normalnej mającej zdrowe priorytety ktora rozumie ze sens zycia nie polega na prowadzeniu domu na blysk ani na pogoni za kasą, spalaniu sie w korporacji tylko na czerpaniu radości z zycia i miłości.

Gościu powyżej racja.

a mi sie rozenkowa podoba , chociaż idealem nie jest wydaje sie spoko babka..

za to nie przepadam Za Magdą gessler i Dodą .. Te dwie panie są dowodem , że płeć żenska ma więcej wad niż męska .. i tylko niszczą opinie kobietom , zle wpływają na ich wizerunek a przeciez nie każda kobieta jest tak walnięta jak te dwie osobniczki

Gessler to rozdarte wredne pudlo a za Doda nie przepadam ale lepsza dupa od Rozenkowej i ma wyższe IQ.

Problem w tym,że teraz sporo kobiet po studiach humanistycznych łapie byle jakie prace,żeby tylko mieć jakieś pieniądze.Znam kasjerki,kelnerki i sprzątaczki z mgr i co z tego.A w biurze podróży nawet nie mają mgr przed nazwiskiem na identyfikatorze i ktoś myśli,że ma do czynienia z nieukiem

dla mnie wazne czy kobieta nie jest j*******a ..Figura tez istotna , bo na otyłe nie zwracam uwagi .. Margaret jest wedlug mnie z******ta.. TAkie powinny być kobiety

Nie, nie związałbym sie z taką.

zasada jest prosta kobieta wymaga od faceta ok. 2 razy więcej niż od siebie. Jak kobieta zarabia 2 tysiące to wystarczy jej facet zarabiający ok. tysięcy a kobiecie zarabiającej te 4 tysiące wystarcz dopiero ktoś zarabiający 8 tysięcy. Nieważne ile by kobieta nie zarabiała zawsze mężczyzna musi zarabiać więcej niż ona. Mimo, że kobiety mogą zarabiać więcej i jeździć samochodem to i tak w każdym związku to facet więcej zarabia i jest kierowcą z obowiązku.

Tak pod warunkiem, że kobieta miałaby ambicje domowe.

Uważam, że kura domowa powinna się wiązać z kogutem rozpłodowym , a klacz pociągowa powinna się wiązać z Łyskiem z pokładu Idy.

Moj facet jest glownym ksiegowym w korpo z aspiracjami na dyfektora finansowego. Ja jestem nauczycielka klas 1-3 z aspiracjami n terapeutke pedagogiczna poznej z wlasna poradnia. I moj maz mojego zawodu nie docenia. Wolalby zebym pracowala w kadrach i aspirowala na hr manager. A kobiety co by nie chciala w ogóle pracować na pewno by nie chcial.

Mam taka nie pracuje ma bogatych starych. Ciezko wytrzymac seriale pieprzenie ciagle glupot brak rozmow wymiany zdan. Mialem tez karierowiczke z dr przed nazwiskiem. Nic specjalnego albo nauka albo glowa wysoko bo co to nie ona. Chyba zostane starym kawalerem.

to oznacza, że kura domowa powinna mieć męża który potrafi dobrze zarobić, a klacz pociągowa takiego który nie potrafi dużo zarobić

a jak nazwiecie faceta który pracuje zawodowo i nic poza sfera zawodową go nie interesuje, a faceta który nie pracuje zawodowo i robi wszystko w domu łącznie z wychowaniem dzieci?

:(