Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mamy karmiace piersia co pijecie w te upały

Polecane posty

Gość gość

Co pić? Po wodzie mineralnej boli mnie żołądek, kompot jabłkowy bokiem mi wychodzi a płyny trzeba uzupełniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile miesięcy ma dziecko? Możesz sobie zrobić ice tea domowej roboty. A tak poza tym jeśli nie jest to 1-2 miesiąc karmienia to już powinnaś mieć sporo produktów do swojej diety wprowadzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mała ma 2 tygodnie, boje się eksperymentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka6
piję domową lemoniadę z miętą - córka ponad 2 miesiące. Nic jej nie jest mimo, że jem wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czym żyjesz? bo ja od początku jadłam i piłam to co w ciąży i przed nią i dziecko nie miało i nie ma żadnych problemów z brzuszkiem, pije litry wody mineralnej, bo zawsze ją piłam, do tego herbatki laktacyjne, bo przy tym upale mam trochę problem, nic więcej, no czasem jakiś sok, czy pepsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda ale źródlana nie gazowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piłam to co zwykle, zieloną herbatę, soki, wodę, maślankę, piwo bezalkoholowe... A jeśli brzuch boli po wodzie- może za dużo pijesz? Bo po zwykłej wodzie pitej w miarę potrzeby nie ma prawa boleć żołądek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piwo na miodzie gryczanym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wszystkim może boleć żołądek. Spróbuj innej wody, ta może Ci akurat nie służyć. Zielonej herbaty czy czerwonej przez pierwszy miesiąc raczej nie powinno się pić. Można jeszcze kompot z suszonych śliwek. I tak jak pisałam domowa ice tea. Chociaz jak teraz myślę to cytryna też niekoniecznie. Miodu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wodę[zimną, kranówę] z cytryną, odrobiną miodu i listkami świeżej mięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, na co mam ochotę: wodę z sokami, wodę z cytryną i miętą, piwo bezalkoholowe, orszadę, schłodzone herbatki, jem sorbety, galaretki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no już nie przesadzaj, że cytryna niekoniecznie, najpierw same wszystko eliminujecie ze swojej diety, a potem płaczecie, ze dzieci mają alergie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piwo bezalkoholowe ma alkohol!!!! Te 0,5 procenta to mało dla dorosłej kobiety, ale nie dla malutkiego dziecka!! To piwo ma 10 razy mniej alkoholu niż normalne ale dziecko waży 10 razy mniej niż dorosły wiec to tak jakby wypilo CAŁE JEDNO piwo!!!! Pijcie wodę, soki cokolwiek ,ale nie podawacie malutkim dzieciaczkom alkoholu, błagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś no już nie przesadzaj, że cytryna niekoniecznie, najpierw same wszystko eliminujecie ze swojej diety, a potem płaczecie, ze dzieci mają alergie x x x x x jeden z madrzejszych tekstow jakie przyczytalam i jakie uslyszalam od kilku lekarzy,ze matki same czasto nieswiadomie dorabiaja dzieciom alergie,bo nic nie jedza nic nie pija to zle tam to zle itd...a potem cos posdmakuja i dziecko a to wysypka a to cosd,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16.54- dokładnie tak właśnie jest, ja sama karmię piersią, jem i piję wszystko na co mam ochotę (oczywiście z wyjątkiem alkoholu, papierosów), jak mówię o tym przy pytaniu jaką dietę stosuję, to widzę przerażenie w oczach rozmówcy i pada zawsze tekst "ale jak możesz to czy tamto jeść karmiąc piersią"- a jakoś mogę, dziecko ma się doskonale, faktycznie po malinach dostał wysypki, więc ich nie jem, ale resztę tak włącznie z fasolką, pomidorami i innymi tak bardzo szkodzącymi rzeczami też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pije wode i mleko, nie przepadam za sokami i napojami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×