nienawidze męzczyzn

za wszystko. zamiast mózgu mają fiuta , myślą tylko o sekie i to sie dla nich liczy a do tego śmierdzą i mają brzydkie ciało.

odwal sie od mojego ideała , mój ma fiuta ale tylko dla mnie :) wszystko co on ma nalezy do mnie "

facet smierdzi, ma smierdzace skarpetki, buty, smierdza mu jajka, nie goli ich, nie goli pach, bałagani, nie sprzata, nie myje rak powyjsciu z wc, chleje piwsko, beka, wp*****la jak swinia, nie kapie sie, ciagle oglada pornosy i sie zabawi sam ze soba, jak spotka ladna kobiete to od razu sie zastanawia jaka bedzie w lozku, duzo moge wymieniac

gość dziś Współczuję partnerów....to musi być trauma...

To zostańcie lesbijkami albo starymi pannami.

Facet kojarzy mi się z brakiem higieny, brudem, prostactwem, bekaniem i sraniem.

Wychowałaś się w patologii że spotykasz takie elementy?

Nie, po prostu widze na ulicach i czuję. A do tego macie p********e, jak wam moze stanąć wtedy kiedy tego nie chcecie.

Oj ostra patola w domu. Pozdrawiam ojca

Tak się składa że pochodze z normalnej rodziny. A mężczyzn nienawidze od dziecka, dzieci też nienawidzę. Po co facetowi związek z kobieta? Ano tylko po to żeby mieć w co wsadzić.

patologia wy nieuki to przemoc, alkoholizm w domu a nie brak higieny i kultury u facetow

ma dnia zeby nie spotkac faceta w komunikacji miejskiej, ktory nie smierdzi obzydliwie potem:O cos strasznego, ze faceci to takie swinie z chlewu

Zgadzam sie z toba... wszedzie wp*****la swoje zdanie, ktorej by chetnie wsadzili, bo to jest najwazniejsze na swiecie. Kazda musi wiedziec, ze ktoras kobiete by "brali jak reksio szynke" Liczy sie tylko ich przyjemnosc, ich potrzeby, a kobieta najlepiej zeby zamknela morde, miala dobre cialo i byla sluzalcza.

22 28 wspaniale to napisałaś. tak jest.

a dlaczego obudza facetow, ze kobiety wybieraja zadbanych mezczyzn? i to oburzaja sie te brudany, smierdziele, prostaki ze wsi twierdzac ze to meskie smrod i obrazaja te brudasy facetow ktorzy ubieraja sie schludnie, myja, perfumuja, ze sa pedalami itd glupie epitety czy tez wymuskani, wola lenie lezec*****erdzic twierdzac ze to meskie i facet nie moze byc jak baba czyli nie moze sie za czesto myc czy przebierac

nie raz słyszałam że prawdziwy facet musi pesko pachniec hahahaha brudasy tak mówia

Sobota wieczór a wy sie zebrałyście żeby powyzywać facetów. Współczuję.

faceci tez sie zebrali do wyzywanie kobiet :D ale ty filozoficzny, no no no

to sa fakty a nie wymyslanie, nigdy bym nie dala szansy facetowi chocby nie wiem jaki dobry, madry, porzadny czy mega przystojny byl a smierdzialby . facet MUSI o siebie dbac, bez wzgledu na to co sami faceci uwazaja czy czuja sie mesko jak smierdza

Oni nawet jak się myją to śmierdzą, bo nie przebierają codziennie nowych koszulek a skarpety jak im jebia to jakies nieporozumienie. Każdemu facetowi walą nogi.

zgadzam sie i moze jestem jakas aseksualna czy cos, bo meskie cialo mnie brzydzi, patrze na zdjecia fjutow, meskich klat to nie odczuwam zadnego podniecenia, zwisajacy dragal, na ktorym robi sie ser a jak wala konia, sapia i sie spuszczaja to jest to dla mnie oblesne, kobieca przyjemnosc nie wzbudza we mnie takiego obrzydzenia

MAM TAK SAmo. IDENTYCZNIE . Wszystko co napisałaś zgadza się z tym co ja odczuwam wobec facetów

Zawsze mam natrętne myśli o kolegach z pracy, od rana do popołudnia, całe 8 godzin mysle o każdym z osobna że po tylu godzinach pewnie mu tam śmierdzi pewnie mu jebią nogi pewnie jak wroci do domu to sie napije piwska i nawp*****la jak świnia wieczorem poogląda erotykę lub wykorzysta swoją'dziewczyne' czyli partnerke od seksu na drugi dzien przyjdzie do pracy w tej samej koszuli czyli jej nie wypierze

myje sie co tydzien moze byc?

Ja sie zastanawiam... tyle sie nasluchalam od kolezanek o ich beznadziejnych facetach, nawet nie maja orgazmow z nimi, brzydale, smierdzacy, oblesni, zdradzaja, jeden z nich mnie podrywal, jestem wobec niego mila, ale wewnatrz RZYGAM... Po chuj z nimi sa??

po chuj wogole kobiecie facet? zeby prać mu skarpety?

po h8uj facetowi kobieta zeby mu prala skarpety?

po ch/uj komukolwiek cokolwiek, po śmieci mu nic nie potrzebne

nienawidze kobiet, z pozytywnych rzeczy mają tylko pochwę (i jak ktoś lubi duże cycki) reszta to dno

Kobiety też nie pachną fiołkami. Co więcej - muszą się częściej pławić i podmywać, bo natura dała im bardziej zasadowy pot. Mężczyźni mają bardziej kwasowy i to on tak drażni wydelikacone noski księżniczek. Tyle, że dzięki temu mają na skórze (jakiś czas po umyciu) mniej bakterii od kobiet - podobnie jest z moczem. Więc Gdyby nie wymuszona dbałość o higienę kobiet i maskowanie zapachów perfumami - śmierdziałyby niczym stado kotów trzymanych w szklarni w upalny dzień.