ciaza starania

witam dziewczyny starajace sie o dzidziusia.ja z mezem staramy sie juz od 8 miesiecy.byc moze tym razem sie udalo choc juz sama nie wiem.miesiaczka spoznia sie 8 dni ale testy sa negatywne.juz wariuje.dziewczyny piszcie

Tez mnie to interesuje pisałam na.roznych forach na temat starań ale.wszystkie juz są tak sobą w kręcone ze żadna nie odpowiada wielkie kuzwa damy wkurza mnie takie cos

moim zdaniem to nie ciąża

gość dziś ale co tu pisać - w macicy ci siedzimy, czy jak - weź na luz - z takim podejściem to nic dziwnego, że nikt ci nie chce odpisać

a ty co tu robisz - frustratko - poza obrażaniem innych...

Siedź e i się dziwie ze takie coś jak ty żyje na tym świecie i wydaje inne potomstwo na ten siatki z tym samym mozgiem

to się dziw dalej - dobrze że takie pustostany się nie rozmnażają - dobrze że żadne dziecko nie będzie miało takiej niedorozwiniętej sfrustrowanej matki jak ty

rozumiem osoby starające się o dziecko. Napiszę wam, że u nas 1 ciąża to 3 lata starań, moja endometrioza, usuwanie torbieli, niedrożny jeden jajowod, średnie wyniki nasienia męża, nieudana inseminacja. Wypadek męża spowodował, że odstawiłam leki i mieliśmy sobie zrobić 3 miesiące przerwy w staraniach i od lekarzy

A ja mam nadzieje ze ty wogole dzieci mieć nie będziesz i życzę Ci tego z całego serca pusta lafiryndo