Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

a jeżeli to była to jedyna, prawdziwa miłość?

Polecane posty

Gość gość
Też mnie ciekawi, co znaczy nieodpowiednia osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma prawdziwej miłosci, zapamietajcie sobie. Jest tylko przyzwyczajenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma prawdziwej miłosci, zapamietajcie sobie. Jest tylko przyzwyczajenie. x bzdura nie zdążyłam się przyzwyczaić do tego człowieka,ale skradł me serce bo jak w coś "chodzę" to na 100% jesli by to było zakochanie,to by minęło w trymiga ,,,, ludzie są ze sobą z różnych powodów,,ekonomicznych,boją się samtoności,ale tylko te związki z miłości,,,przetrwają wszystko,, i o takim związku warto marzyć,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy mężczyźni a może i większość przy wyborze kobiety "życia" i "miłości" kieruje się wyrachowaniem, jak ma facet do wyboru biedną czy bogatszą to łatwo zgadnąć w której się "zakocha" wielką miłością i jeszcze najlepiej żeby nie musiał za wiele pracować i go utrzymywała, mamy przykład Tomasza Kammela z telewizji, tak wygląda prawdziwa "miłość" u mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DodajęNick
"gość wczoraj nie ma prawdziwej miłosci, zapamietajcie sobie. Jest tylko przyzwyczajenie". Istnieje, ma się dobrze i jest bardzo silna. Jeżeli jej nie szukałeś to dlatego, że wygodniej Ci było po prostu związać się z kimś, w kim się zakochałeś, czyli zauroczyłeś. No to masz, co chciałeś - przyzwyczajenie, a nie miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę poczytałam:" bliźniaczy płomień" co za brednie hehe ciekawe co byś powiedziała gdyby facet ci powiedział że będzie "kochał" taką kobietę przy której nie będzie musiał chodzić do pracy on też szuka "bliźniaczego płomienia" ? hehe nic spadam nie chce mi się czytać tych bredni Kammel czuje też bliźniaczy płomień i nie może spać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma miłości przynajmniej w wydaniu męskim tylko romantyczki wierzą że jest inaczej a potem zostają samotnymi mamusiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma facet do wyboru biedną czy bogatszą to łatwo zgadnąć w której się "zakocha" x A pokaż mi kobietę która wybierze inaczej :) Facet mniejszą uwagę przywiązuje do kasy niż kobieta i to jest fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pieprzycie głupoty, ja kocham dziewczynę od wielu lat pomimo że 2 lata temu ode mnie odeszła i wolałbym, aby to co piszecie o facetach było prawdą, niestety nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DodajęNick
To nie są brednie. Nie wiesz, o co w tym chodzi. Bliźniacze płomienie to najpierw zadbanie o własne życie, w tym o to, żeby też każda z dwojga osób była samowystarczalna pod każdym względem. Ale ludzie, którzy niewiele wiedzą tak już mają, że zamiast coś się dowiedzieć, od razu najpierw krytykują innych. Terapia dla ddd jest Tobie bardzo potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DodajęNick
Poza tym poza tym, że istnieją relacje, które nazwano bliźniacze płomienie, istnieje też bardziej przyziemna, ale wciąż prawdziwa miłość. Przyziemna, bo ludzie nie mają tej więzi aż tak silnej, jak mają bliźniacze płomienie, chociaż ich uczucia są też prawie tak samo mocne i tak samo cierpią, gdy któreś z nich opuści ten świat. Nie przechodzą dużych zmian, bo się nad tym swoim życiem i jego sensem tak nie zastanawiają. Idą zwykle prosto wytyczoną ścieżką, ale też pełną miłości i dużego szacuku dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma miłości przynajmniej w wydaniu męskim tylko romantyczki wierzą że jest inaczej a potem zostają samotnymi mamusiami Ot prawda. U nich miłość tylko gdy ona rzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodaję nick mimo wszystko podziwiam cię że wierzysz w to co napisałaś bo ja za przeproszeniem za cholerę w ani jedno słowo nie wierzę no ale wiadomo że jesteśmy różni i mamy prawo różnic się w poglądach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ot prawda. U nich miłość tylko gdy ona rzuci x A u was jest inaczej, rzucacie facetów których kochacie? Gdzie kuźwa jest logika w twojej wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DodajęNick
Gościu z 00.57. To nie wiara, tylko praktyka. Poparta wiedzą i szukaniem prawdy. Poglądy są tylko teoriami. Ważne jest doświadczenie własne i innych osób. Znam właśnie takie małżeństwa normalne, oparte na prawdziwej miłości, co widać wyraźnie, bo się wyróżniają wśród innych osób. Widać, jak na codzień się zachowują, jak odnoszą do siebie z szacunkiem oraz troską i jak mogą na siebie liczyć. A to, co ktoś nazwał bliźniaczymi płomieniami zaczęło się u mnie z tym mężczyzną na długo zanim jeszcze usłyszałam o takiej nazwie. To po prostu tak było, jedno po drugim. Nie mam też watpliwości, że odwzajemnia moje uczucia, bardziej jasno nie mógł mi tego pokazać. Ale to i tak wiesz nawet bez tego. Wiesz kiedy spotykasz tego jedynego. Poza tym już po paru minutach od mojego postu tutaj odpisałaś, że to na pewno bzdura, a w tak krótkim czasie nawet nie mogłaś zdążyć przeczytać moich wpisów i postów innych osób mających podobnie jak ja np. ze snami i z godzinami, z odczuwaniem emocji innej osoby i paroma innymi rzeczami, co zresztą mogą potwierdzić osoby z mojego otoczenia, które pewne z tych rzeczy mogły dostrzec. A tak ma tysiące osób. Nawet nie przeczytałaś wpisów na forum, nie zbadałaś tematów, nie doświadczyłaś w swoim życiu, ale już wiesz, że to niemożlwe. Ciekawy masz tok rozumowania. Gdyby tak myśleli wszyscy, żylibysmy dzisiaj w jaskiniach. Ale niektórzy na szczęście najpierw próbują wiele się o czymś dowiedzieć, a potem wydawać opinię o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×