Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zostawila mnie dziewczyna, jak ją odzyskać

Polecane posty

Gość gość

Witam, kilka dni temu usłyszałem od mojej dziewczyny ze mnie zostawia bo juz nic do mnie nie czuje, ze sie wypaliło. Od tego czasu spotyka się z nowo poznanym chłopakiem. Oczywiscie prosiłem ją o szanse dla nas ale ona powiedziała że nie, ona chce czegoś nowego i że zakochała się w nim, i że nie wróci do mnie. Moje pytanie brzmi czy mogę coś zrobić? Jeszcze za kilka dni mam jechać do pracy za granicę i nie wiem co mam robić.Jechać czy zostać i coś zrobić? Napisała mi wczoraj zebym o niej zapomnial i że nie bedzie do mnie pisać zebym nie robił sobie nadziei. Byłem z nią 4 lata, na prawdę bardzo mi na niej zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz do pracy , zyj wlasnym zyciem i nie rob nic , przeczekaj to, moze ona zrozumie co stracila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odzywać się w ogóle? czy np po miesiącu napisać czy coś może z tego być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie że się wypaliło, tylko po prostu podczas trwania waszego związku znalazła sobie innego i to tyle. Naprawdę chcesz być z taką laską, która na boku spotyka się z innymi i która nic do ciebie nie czuje? Ogarnij się i poszukaj wartościowej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy jest jakaś możliwość? Czy ja mógłbym coś zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje Ci sie to dziwne że juz po kilku dniach znalazła sobie kogoś? spotykała się z kimś na boku, oszukiwała Cię, i Ty jeszcze się prosisz o szansę? otrząśnij się człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku mówila ze to kolega, chociaż ja już coś przeczuwałem. Poznała go z miesiąc temu i mówi że się w nim zakochała. Czy jest jakaś szansa że coś się zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socjopatka88
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd to przekonanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl logicznie, na co ci taka laska, która będąc z tobą zakochuje się w innych? Jesteś masochistą, kręci cię to że twoja kobieta zakochuje się w innych? Zrobiła to raz, to zrobi to i po raz kolejny, bo to taki typ kobiety... właściwie kobieta to zbyt dumne określenie dla takiej laski. Istnieje szansa że za jakiś czas tamtej ją kopnie w tyłek, bo być może wziął ją tylko dla zabawy i ona będzie chciała wtedy wrócić, ale miej człowieku godność i szacunek dla samego siebie, takie laski trzeba olewać i wykorzystywać, bo nadają się wyłącznie na jedną noc, na nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnij. Laska się zakochała. Najlepiej skasuj jej numer, zablokuj na fejsie itp, zeby nie kusilo. Bo ona będzie Cię uważać za frajera. Jedz do pracy i zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarza się tak że kogoś poznajemy i od razu bum - zakochanie. Laska kocha jego nie ciebie i tego nic nie zmieni. Miała być z tobą na siłę? Widocznie uczucie do ciebie dawno wypaliło. W jakim jesteście wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co nowe zawsze jest fascynujące, tajemnicze i przez to wydaje się lepsze. Możliwe, że gdy minie fascynacja, zrozumie co straciła, będzie chciała do Ciebie wrócić. Pytanie tylko czy chcesz być z kimś na kim nie możesz polegać? Z kimś kto Cię zdradzał? A jeśli nie zdradzała, to z kimś kto przekreślił Wasz wieloletni związek na rzecz jakiegoś zauroczenia? Jak to rokuje na przyszłość? Słabo. A jeśli koniecznie mimo wszystko będziesz chciał ją odzyskać, to jedź za granicę i nie odzywaj się pierwszy. Wydaje się, że w ten sposób nie walczysz, a to jest właśnie najtrudniejsza walka z samym sobą - milczeć, gdy się kocha. Tego, kto jest daleko i kto jest trochę niedostępny zawsze się idealizuje, można zatęsknić i to jest jedyna szansa dla Ciebie. Prosząc o szanse i uczucie zawsze zniechęca się do siebie tą drugą osobę. Nigdy nie proś o uczucie! Ale osobiście nie wydaje mi się aby ta osoba dobrze rokowała jeśli chodzi o poważny związek. Ale to już Ty ją znasz i wiesz najlepiej. Powodzenia. Koniecznie wyjedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim się zbłaźnisz i poprosisz byłą o powrót zadaj sobie jedno z***biście ważne pytanie... czy byłbyś w stanie jej znów bezgranicznie zaufać? Odpowiedź jest chyba oczywista, raz straconego zaufania nie da się już w pełni odbudować, nawet pomimo chęci, a bycie z kimś komu ufać nie można, nie ma najmniejszego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy czy by pokazywała że jej zalezy, i czy bym to widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku mniej trochę godności. Ona nie wróci, nawet jeśli z gosciem jej się nie uda. Po prostu się skończyło. Nie wróci. Jakby między wami bylo ok to by się nie rozpadło. Ona Cię nie chce. Zapomnij. Laski nie wracają, jesli się rozstaną ona znajdzie kogoś innego. Za tydzień czy dwa poczujesz się lepiej i wtedy zaczniesz jasniej myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj sam siebie :) Jak można na serio kochać najpierw jednego, potem innego, a jeszcze potem znów tego pierwszego? Nie uważasz że taka osoba, która nie panuje nad emocjami tak naprawdę nic nie wie o prawdziwej miłości, miłość to nie jest chwilowa fascynacja, nie można na serio kochać faceta którego zna się miesiąc, bo to w sumie obcy facet, a twoja ex właśnie to zrobiła :) Nie myśl o tym, na świecie jest mnóstwo fajnych i samotnych dziewczyn, które szukają prawdziwego uczucia i które potrafią to docenić. Jedź za granicę, zarób sobie trochę kasy, przez ten czas praca pozwoli ci ochłonąć i przemyśleć parę spraw, a jak masz możliwość zostania za granicą na dłużej, to zostań i tam układaj sobie życie z normalną, wartościową kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli sadzisz ze mogła się w nim tylko zauroczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo nie wierze ze mozna byc tak naiwnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie to ma znaczenie, fascynacja, zauroczenie, zakochanie... jak zwał, tak zwał, ważne że swoim zachowaniem przekreśliła wszystko co was łączyło, a to chyba już jasny znak, ze ma cię głęboko w poważaniu i g****o ją obchodzisz. Czas zdać sobie z tego sprawę i żyć dalej, w sumie po co ci jedna laska, jak chętnych są setki, tysiące i do tego jedna ładniejsza od drugiej. Poużywaj sobie i ci szybko przejdzie, za granicą będziesz miał okazję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno jest pewne skoro Cię zostawiła to znaczy że Cię nie kocha. Weź się w garść i nie bądź pipą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No miała siedziec z nim na siłę? Poznała innego dla niej fajniejszego i czy go kocha czy nie to jej sprawa. A biorąc pod uwagę naiwność i głupotę autora wcale by mnie nie zdziwiło gdyby wykorzystała pierwszą lepszą okazję by odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem ze jestem naiwny i głupi pewnie tez. Po prostu jestem ciekawy czy cokolwiek mogłbym zrobic i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A biorąc pod uwagę naiwność i głupotę autora x Widać że sam/sama niewiele wiesz o miłości i nigdy nie kochałeś/łaś na serio. To nie takie proste zapomnieć o kimś kogo się kochało i kto był dla ciebie najważniejszy na świecie i cię zawiódł. Miłość to niestety cholernie ciężka choroba, która odbiera rozum i ogłupia, ale na szczęście z tej choroby można się wyleczyć, tylko potrzeba odrobiny czasu i chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Mozesz jechać do pracy i o niej zapomnieć. Żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A biorąc pod uwagę naiwność i głupotę autora x Widać że sam/sama niewiele wiesz o miłości i nigdy nie kochałeś/łaś na serio. To nie takie proste zapomnieć o kimś kogo się kochało i kto był dla ciebie najważniejszy na świecie i cię zawiódł. Miłość to niestety cholernie ciężka choroba, która odbiera rozum i ogłupia, ale na szczęście z tej choroby można się wyleczyć, tylko potrzeba odrobiny czasu i chęci. X Wiem że nie jest łatwe, bo sama byłam w takiej sytuacji. Ale wiem ze im szybciej facet zrozumie że ta dziewczyna go nie kovha i nie wroci tym będzie lepiej dla niego i będzie mógł zacząć żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas gdy Ty ją kochałeś, ona flirtowała z innym, gdy Ty inwestowałeś w Wasz związek, starałeś się, ona znalazła sobie "kolegę", gdy Ty planowałeś z nią przyszłość -ona Cię zdradzała. To nie Ty powinieneś prosić ją o szansę, ale ona Ciebie błagać o przebaczenie. Ale jest jeszcze jedna opcja. Często kobiety odchodzą od mężczyzn, gdy dochodzą do wniosku, że ci nigdy im się nie oświadczą i nie stworzą z nimi rodziny. Tak może się stać po 3,4 latach. I najlepsze jest to, że takie kobiety wcale nie powiedzą wcześniej czego oczekują - po prostu tak bardzo czekają, że aż wszystko się w nich wypala i odchodzą. Sama byłam temu bliska, ale w porę się oświadczył (jesteśmy szczęśliwym małżeństwem z dwójką dzieci). Niektóre kobiety mogą wtedy odejść do innego, który gada o tym, jak to by chciał z kimś stworzyć rodzinę i mieć dzieci (np. moja kuzynka). Jeśli Twoim zdaniem jest duże prawdopodobieństwo, że tak było, możesz wszystko postawić na jedną kartę, kupić pierścionek i nagle, z zupełnego zaskoczenia oświadczyć jej się. Oświadczyć, ale nie prosić o uczucie ani wtedy, ani wcześniej. Przed oświadczynami najlepiej zupełnie milczeć. To ma być z zaskoczenia. Ale jeśli ona jednak Cię odrzuci, będzie BARDZO bolało. I niezależnie od wszystkiego, od tego jak to się dalej potoczy -wyjedź. Powodzenia, życzę Ci szczęścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dopiero kilka dni od ich rozstania, a biorąc pod uwagę "naiwność" tego chłopaka, to "leczenie się" potrwa tygodnie lub nawet miesiące. Może to jego pierwsza miłość, a faceci o pierwszej miłości rzadko kiedy zapominają i dość długo się z niej leczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często kobiety odchodzą od mężczyzn, gdy dochodzą do wniosku, że ci nigdy im się nie oświadczą i nie stworzą z nimi rodziny x W takim razie ile warta jest taka miłość, skoro ot tak można z niej zrezygnować z byle głupiego powodu? Gdyby dziewczyna powiedziała mi odchodzę i przestaję cię kochać, bo się nie oświadczyłeś, to nawet zamówiłbym jej taksówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×