Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AdeleideD

Dlaczego ludzie, którzy kochają odchodzą?

Polecane posty

Gość AdeleideD

Wczoraj mówił, że kocha, a dziś odszedł. Ja uważam, że tacy ludzie nie kochają. Ja gdy kocham nie jestem w stanie odejść. Nie widzę sensu w rozstawaniu się z osobą, którą kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorąc pod uwagę to co bredzą niektóre kafeterianki, to odchodzą bo nie doczekały się oświadczyn :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to bredza ? albo facet chce ze mna byc ,albo niech spada. U mnie noc poslubna jest po slubie ;) i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet chce seks to bedzie ci bajki opowiadal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?? Może zorientowały się że ta osoba ich nie kocha, nie stara się, nie jest odpowiednim partnerem/ką, mają różne spojrzenia na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie noc poslubna jest po slubie i tyle x Ale tu jest sytuacja jasna i klarowna od samego początku, a nie marnować komuś czas, okłamywać że się kocha, a potem ta osoba odchodzi, bo nie potrafi zrozumieć że partner/partnerka nie jest jeszcze gotowy/a na oświadczyny i ślub. Gdy się kogoś kocha na serio, to nie tak łatwo odejść i zapomnieć, a jeśli ktoś tak potrafi, to chyba jasne że kochać już nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Mój patrzył na inne przy mnie, mieliśmy 3 ostre kłótnie przez to i odszedł. Jak można wybrać patrzenie na inne kobiety od fajnego związku? Było nam idealnie ze sobą, byliśmy szczęśliwi, oboje jesteśmy atrakcyjni, w łóżku lubiliśmy te same rzeczy. Ciężko mi się pogodzić z jego decyzją. Bo przecież mówił, że kocha, że mu zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mogl sobie patrzec , faceci zawsze patrza na inne ,a ty moglas przy nim patrzec na facetow zeby widzial ,ze tobie tez inni moga sie podobac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wszyscy patrzą. Widocznie obracasz się w prostackim otoczeniu, nie pisz bzdur. Patrzenie na inne przy swojej kobiecie to brak szacunku i kultury. A mścić się tym samym to jak powrót do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodem to była zazdrość, a nie samo patrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Gdyby Tobie ukochana osoba powiedziała, że ją ranisz i sprawiasz jej ból nie próbowałabyś tego zmienić? Jeśli nie próbuje się naprawiać związku, to znaczy, że drugiej osobie nie zależy. Nie mówię tutaj o jednym spojrzeniu na kobietę, która idzie naprzeciwko, ale kilkukrotne dłuższe spojrzenia na tę samą kobietę i odwracanie głową w stronę ładnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Siedział obok mnie i patrzył na inną, która siedziała gdzieś dalej, przytulał mnie, a głowa mu chodziła raz w prawo raz w lewo, to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy bym sie niezwiązał z dziewczyną zabim bym jej nieprzeleciał kilka razy. Przeciez trzeba sie poznac bo potem moze sie okazac ze jest lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
A co to ma wspólnego z tematem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Ty nie uważasz, że koleś twój chłopak, który sypia z Tobą regularnie , mówi Ci że Cię kocha, a ogląda się za innymi laskami nagminnie i w Twojej obecności jest Ciebie wart? Kłamał by Cię zaliczyć, miód mu już nie pasuje i szuka innego ula. Jaka tu miłość z jego strony, daj spokój goń dziada i tyle. Nie zachowuj się jak desperatka. Wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Nie jestem desperatką, po prostu go kocham i zależało mi na nim. On nie wychodził nigdzie beze mnie, każdą wolną chwilę chciał ze mną spędzać, a ma wielu kolegów i mógłby z nimi jeździć gdzie by chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, ludzie którzy kochają nie odchodzą. Uważam, że są zakłamani. To fałszywe mówić komuś kocham cię i odchodzę dla twojego dobra. Zabawne i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Jedna mądra osoba widzę. Również uważam, że mnie okłamywał. Był długo sam, szukał na siłę, ja jestem atrakcyjna i głupio dałam się podejść. On mnie nie kochał. To straszne świństwo tak kogoś mamić uczuciem i dawać nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem lepiej odejść nawet jak się kogoś kocha niż się męczyć, to ze facet patrzył na inne kobiety, co jest w tym złego? To tylko patrzenie i nic poza tym, często robimy to nieświadomie, bo taka nasza natura. Ale żeby zaraz urządzać z tego piekło i robić awantury? Znam takich co nie patrzą na inne, ale za to z nimi sypiają jak mają możliwość, a znam też takich co patrzą a mimo to są wierni i nie wyobrażają sobie że mogliby zdradzić ukochaną kobietę. Przesadna zazdrość zniszczy każdy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Kiedyś mi ziomek odparował, że nie przyjdzie bo skaleczył się w rękę. A ja na to "od kiedy to chodzisz na rękach?". Kochacie baby dżastina bibera i innych chociaż nie chodzicie z nimi - więc co ma wspólnego jedno z drugim? Kocha się sercem a chodzi się nogami. Może cię ziomuś kochać ale nie będzie z tobą chodził po bułki do sklepu z pierdyliarda innych przyczyn. To, że wy, baby nie widzicie prawie nigdzie sensu ani logiki to nie znaczy, że ich nie ma. Normalny facet ma swój honor i może kochać do bólu ale jak mu baba np. strzeli focha to on ją wtedy kopnie w dupę - proste. Wy baby myślicie, że każdy zakochany facet to frajer, któremu można nawrzucać o on wszystko zniesie bo przecież kocha. Gówno prawda! Spróbujcie kiedyś swoich głupich gierek na normalnym facecie to zobaczycie, jak szybko was w dupę kopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co być z kimś, gdy czujesz, wiesz że cię nie kocha, lub ty nie kochasz. To desperacja. Jak się kocha to się walczy o związek, ale jak ta osoba nie kocha to nie utrzymasz niczego na siłę. Odejść i to szybko, zerwać wszelkie kontakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy jestescie zakochani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Heniusiu mój drogi, ja mu spokojnie tłumaczyłam, że mnie to rani, że mi przykro etc. wtedy zaczynał podnosić na mnie głos i mówić niefajne rzeczy. To nie ja się kłóciłam i to nie ja strzelałam fochy, próbowałam rozmawiać, żeby rozwiązać problem. Ale jak rozwiązać problem, skoro druga osoba nie ma takiego zamiaru. Nie wiem czym jest dla ciebie związek, ale bez rozmów i wspólnego rozwiązywania problemów daleko się nie zajdzie. Nie ma idealnie dopasowanych par.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy patrzy ,patrzymy na cos co przyciaga nasz wzrok i niema w tym nic zlego,jestem kobieta ale tez lubie popatrzec na piekne kobiety .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
To strasznie przykre gdy się stara o drugą osobę, gdy robi się wszystko żeby związek był fajny i szczęśliwy, a druga osoba nie okazuje zaangażowania, a pokazuje wręcz obojętność na drugą osobę. Bardzo go kochałam i strasznie zależało mi na nim, on o tym doskonale wiedział. Może to był mój błąd, myślał, że wszystko mu wybaczę i może mnie ranić, bo przecież nie odejdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milorad
powiem tak miłość to nic innego jak reakcje zachodzące w mózgu i zmiany poziomu różnych hormonów które jako tako warunkują nasze uniesienia miłosne.Poza tym spotykasz się z dziewczyną powiedzmy pół roku ona mówi ze cię kocha, a ty powiedzmy nie wiesz dokładnie co do niej czujesz. Co w takim wypadku najlepiej zrobić, bo wyjścia są 2. Możesz skłamać i powiedzieć że ją kochasz i wszyscy będą szczęśliwi albo powiedzieć prawdę że jeszcze nie wiesz dokladnie co do niej czujesz ale wtedy bedziesz na straconej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwidoczniej to nie było to i tyle, wasz idealny związek wcale idealny nie był, bo gdyby był, to nie byłoby rozstania. Takie jest życie i porażki nawet te bardzo bolesne są w nie wpisane, ale na pociesznie dodam, że dzięki temu cierpieniu potrafimy docenić chwile piękne. Gdyby całe życie układało się p naszej myśli, gdyby wszystko się nam udawało, to życie było cholernie nudne i przewidywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
Nie, nie każdy patrzy. Większość dobrze wychowanych, dojrzałych mężczyzn nie patrzy na kobiety, a już na pewno nie w obecnośc***artnerki. Mam wielu kolegów, którzy nawet w moim towarzystwie nie oglądają się za innymi i sami mi mówią, że to co on robi nie jest normalne. Co innego zerknąć, a co innego wpatrywać się czy wracać wzrokiem kilkakrotnie do kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdeleideD
gość dziś Nie ma idealnych związków. Było naprawdę fajnie - dopóki nie zdałam sobie sprawy, że on gdy wychodzi ze mną wpada w trans, odpowiada półsłówkami i kręci głową na prawo i lewo. Wtedy się posypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro tak ci to przeszkadzało, to powinnaś się cieszyć, że facet odszedł i dał ci spokój, dzięki temu zaoszczędził ci czasu i dał możliwość poznania kogoś innego, bardziej dopasowanego do twoich potrzeb i oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×