Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyzalicsie

Doprowadza mnie do szalu momentami

Polecane posty

Gość wyzalicsie

Moj facet, ktorego kocham doprowadza mnie do szalu doslownie. Moja cierpliwosc chyba juz sie wykonczyla. Niedlugo jestesmy razem bo dopiero pewnie okolo 6 miesiecy ale juz mieszkamy razem. Denerwuje mnie wiekszosc rzeczy dotyczacych Jego osoby.. albo przynajmniej tak mi sie wydaje w tej chwili. Teraz na przyklad od miesiaca nie ma pracy i 'szuka' bez skutku, wiec aby pomoc troche finansom, powiedzialam ze moze przyjsc dzis do mnei do pracy i pomoc wiec i jest. Przyszedl po jakims czasie w koncu i po pol godziny wchodze na fb a on tam swoje poty wylewa komentujac jakies artykuly - mysle sobie jak ktos daje Ci dorobic to nie siedzisz na fb tylko pracujesz. Wydaje mi sie leniwy, niezorganizowany, nieogarniety itd... Rece mi opadaja momentami, bo nawet nie mozna nic powiedziec bo on sie zaraz zdenerwuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzalicsie
Nie wiem juz sama co mam robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale łajza :D ty to nazywasz facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzalicsie
Nie wiem, juz naprawde nie wiem co mam myslec i robic. Przychodza momenty gdzie nawet nie chce mi sie na niego patrzec bo tak mnie drazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×