Oddziałowa mnie nie lubi

Głupia Stara pipa! Cały oddział jest mną zauroczony, tylko ona wykazuje wielką niechęć do mnie.

W ktorym wiezieniu garujesz?:-P

Pracuje w szpitalu. To prawie to samo :P

Mieszkam kolo szpitala,moze tez cie polubie:-P

Raczej nie polubisz :P

A co, lubisz dziewuchy tak jak ja?:-P

Jak masz na imie i jako kto pracujesz?:)

Jestem dziewczyną i lubię chłopców :D

A ja chlopcem i lubie szczykawy:-P

A po co Ci te informacje? :P Kasia i jestem na stażu lekarskim.

O kuźwa, dokurka! Musze to przemysleć:-P

A co bedziesz leczyc ,glowy czy kolana? Kolano moge dać ci zbadać:-P

A nie wolałbyś per rectum? :D

Mow domnie jeszcze, bo ja wiem co to jest:-P

Olej ją. Bądź neutralna. Nie wiem co Ci doradzić. Nie lubię użerać się z takimi toksycznymi osobami jak ta twoja oddziałowa.

Ulubione badanie każdego studenta medycyny :D Staram się ją olewać ale dzisiaj wyskoczyła do mnie że pacjenta zatrzymuje, a ona go wypuściła a potem wrócił, karetka go przywiozła... Przykro mi, że mnie tak traktuje. Nic jej złego nie zrobiłam, pomagam jak tylko mogę a ona wieczne pretensje do mnie.

A co tak lubią badać studentki medycyny?:-P

Per rectum w pięknym języku łacińskim znaczy przez o******cę :D

Zakładanie cewnika też super sprawa :P

Wyobraźcie sobie, że dzisiaj sama mi dzień dobry powiedziała! Hehe. Może się przestarzała że będę u niej na oddziale pracować. Powiedziałam to jednej pielęgniarce i widać, że się rozniosło xD