Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy się kończy to wywalanie wszystkiego z półek

Polecane posty

Gość gość

Ja zabraniam a dziecko swoje Czasami przylapana ucieka a czasami się uśmiecha Nie mogę zakleic zabezpieczeniami kilkunastu półek Kiedy to u was minęło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 objawem ciazy jest wyciek wodniaty z pipki koloru czerwonego z zoltym i bialym. Boli podbrzusze,ma sie zawroty glowy,nudnosci. W pierwsze dni praktycznie nic sie nie je,alw jak juz zaczniesz to nie mozesz skonczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama internet dała zamiast w ryj to piszesz gościu 18:44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim wieku jestdziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojego doświadczenia wynika, ze okolo 2 lat dziecko robi się takie bardziej kumate, zaczyna podejmować jakies konkretne zabawy i wtedy łatwiej je zająć. Ale z drugiej strony znam i starsze dzieci, które sieją spustoszenie w domu, dlatego, ze nikt na to nie reaguje i nie proponuje innych zajęć. Ja mam taka rade, aby po prostu usunąć z zasięgu malych rączek to co jest interesujące i przeczekać ten czas. Po co się męczyć, a ten etap szybko minie. Zaobserwuj tez po co sięga twoje dziecko i może podsuniesz jakas zabawe. Mój syn namiętnie opróżniał szafki kuchenne, wiec dawalam mu do zabawy jakies plastikowe miski, lyzki drewniane i się znudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zabezpieczałam szafek wcale, fakt że chemię domową czy noże trzymałam wysoko, i po prostu działało "nie wolno". Dostawał "do zabawy" jedną szafkę którą otwierałam mu sama, tam był durszlak, plastikowe miski, silikonowe formy, drewniane przybory kuchenne, i tym się zajmował długo kiedy byłam w kuchni. A w pokoju miał swoje zabawki. Próbował, owszem, raz, drugi i dziesiąty pogrzebać w naszych szafach ale szybko załapał że nie ma opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
hehe zalezy od samego dziecka,charakteru. moja starsza wszystko wywalała rowno,zabezpieczenia rozpracowywała w godzinę a niektore w kilka minut. co moglam to poprzenosilam na góre reszta musiala przez lata dzielnie znosic maltretowanie:) młodsza wcale. jedyna rada-poprzenos co sie da do góry, a reszta na klamerki, wtym okresie wiekowym mowienie "nie wolno" nie spełnia jeszcze wlasciwej funkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilkunastu półek? masz tyle na dole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×