Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w ostatnich dniach oszczędzacie prąd i wodę?

Polecane posty

Gość gość
Hmm tak jak zwykle ale ja zwykle nie szaleję ze zużyciem;) Jedynie nie załączam piekarnika w południe (bo mi za gorąco) i pralki (bo mnie wkurza hałas wolę wieczorem jak mnie nie ma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym kraju w ktorym zyje,od dziecka wpajaja oszczednosc:)Dlatego spoleczenstwo stac na troche "luksusu":)po co doplacac za prad i wode ?Mozna oszczedzic np: na wakacje: ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynie nie załączam piekarnika w południe (bo mi za gorąco) xxx Ja od mamy prodiż przyniosłam i na balkonie piekę. Wieczorem na elektrycznym grillu robią sobie chłopaki kolację. W ciągu dnia czasem coś usmażę na kuchence turystycznej, żeby nie nagrzewać i nie kopcić w mieszkaniu. Kuchnia letnia to jest to. Nadze babcie jednak wiedziały co dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tak walczylam z mezem o kuchnie letnia.Mieszkamy w domu i maz w tym roku zrobil letnia kuchnie jakby wyczul te upaly a ja nie chcialam sie zgodzic . Dzisiaj to luksus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 193
właczam komputer o 7 00 rano , a wylączam o 23 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj zauważyłam w niektórych sklepach,że było mniej światła i wyłączona była połowa lad chłodniczych i co za tym idzie było mniej towaru.U mnie już wyłączali prąd po godzinie w niedzielę i wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam na czym oszczędzać.i tak mało zużywam ,prądu raptem 60 kw miesięcznie a wody 4-5 m sześciennych.niech oszczędzają ci którzy zużywają naprawdę dużo np.piorą 3 koszulki w pralce lub palą światło bez potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak za kmuny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze (rozsądnie) oszczędzam, wyłączam, co się da - więc teraz bez zmian. Niestety, nie ma mowy o wyłączeniu wiatraka w mieszkaniu od południa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dzieje sie tak tylko w Polsce ja mieszkam w Belgii i tu tez oszczedzamy prad ale nie tylko latem w czasie upałów lecz przez cały rok przestali oswietlac czesc autostrad dziwne jest jak sie wjezdza na parking przed centrum handlowym i jest swieci sie na nim tylko kilka latarni oraz cyklicznie wylaczaja prad w poszczegolnych dzielnicach/ulicach na 2 godziny czyli ludzie w domu nie maja pradu w dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PatryknieVege
Oszczędzanie to ogólnie nawyk i podstawa normalnego egzystowania. Nikt nie mówi o żadnych skrajnościach typu "nie włączę ogrzewania, bo lepiej marznąć, ale zaoszczędzić 3,41 zł", chodzi o nawyki, które pozwalają w skali roku-dwóch budować już sensowne oszczędności. Fajnie opisali ten proces na http://oszczedz-energie.pl bo ich artykuły serio otwierają poważnie oczy na kwestię tego, że oszczędzenie jest jak dieta - czyli jest to proces na całe życie, nie tylko na pół roku do zamierzonego efektu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×