O co chodzi kobietom

Zakochujecie się w facetach, którzy mają predyspozycje do tego aby w późniejszym czasie ich ukształtować według swoich wyobrażeń. Czyli zakochujecie się w swoich wyobrażeniach. Potem jak już uda się to zrobić to stajemy się nudni i przewidywalni no i często kop w tyłek. A jeżeli nie uda się ukształtować po swojemu to też kop w tyłek no bo jesteśmy niereformowalni. Pytanie o co wam drogie Panie chodzi. Nie tracący nadziei ;)

dymanko ;)

Ja pie*dolę ..

bo to jest tak, że jak poznajemy kogoś nowego, to pokazujemy przed sobą te najlepsze cechy, flirtujemy, żartujemy, ale po czasie pomału gdy adrenalina opada, pokazujemy się takimi jakimi jestesmy,z wadami i obwiniamy siebie nawzajem, że ta osoba jest powodem mojego nieszczescia i że ta druga strona musi się zmienic zeby nas uszczesliwic, ale zmiana niewiele wniesie, bo fascynacja i tak się kiedyś kończy. Generalnie ego nie potrafi kochać, ego zawsze czegoś chce.

wow ! powiedział coś mądrego - nigdy na to w ten sposób nie patrzyłam, ale w sumie racja .