Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu on lubi gdy się go poniża??

Polecane posty

Gość gość

Ja i koleżanka poznałysmy faceta...jest starszy od nas ...od początku ona z nim pisala znajomosc zaczęła się od dosc mocnej krytyki na niego...niby zareagował łagodnie ale dawał znać ze mu się to nie podoba...potem ona złagodniala pisali już normalnie...i poznala mnie z nim...i pisalysmy z nim we dwie..stwierdził ze kocha nas obie...kontakt trwał ale koleżanka jak tylko widziala ze on fajnie pisze sobie ze mna to na niego wyjeżdżała o byle co dosłownie go poniżała...nawet przeklinajac i przezywajac go dosc mocno...on.wtedy oczywiście reagowal nerwowo...ze sobie na to nie pozwoli, itp jej pisał ze ma do niego już nie pisać...ale dodawał coś w stylu ,,ja ciebie tak kocham a ty mnie ranisz jakbym niewiadomo co ci zrobil " po czym się nie odzywali do siebie ja w tym czasie pisalam z nim to był bez humoru , miałam wrażenie ze zależy mu bardziej na niej niż na mnie choć jestem podobno atrakcyjna.. ona raczej taka zwykla tzn nie jest brzydka czy coś ale raczej taka zwykla..i potem ona mu ze tęskni to zawsze jej wybacza i pisze z nia dalej i ogólnie mam wrażenie ze to.jej poniżanie go na niego działa ze on za nią ma ochotę biec wręcz...a ja gdy jestem miła, z szacunkien się odnoszę i wgl to jakoś tak nie czuje żeby kochał mnie tak jak ją...tylko dlatego ze na niego nie klne i nie szczelam fochów...nie pojmuje tego czemu on ją woli mimo ze tak po nim.jeździ? oczywiście nie mówi ze woli ją niby pisze mi ze kocha nas obie tak samo.i ze nie umiałby między nami wybierać ale i tak widzę jak rozpacza gdy ona go zwyklina...i zamiast ją opieprzyc to ten te teksty jej pisze takie ze jej to tyko satysfakcje sprawia ze on ją kocha i ze to rani, jak on tak pisze to ona wie ze ma nad nim.przewagę bo kto by pisał ze kocha i ze jest piękną kobietaą w odpowiedzi na ty kut....albo coś w tym stylu ? i on zamiast być ze mna nadal rozważa bycie z nią i boli mnie to ze kocha nas tak samo mimo iż ja go szanuje a ona nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie to jest jakieś chore, i musisz sama wybrać czy chcesz normalny związek i się od tego odseparować czy wolisz być w jakimś hmm jak to nazwać może trójkącie, trafne określenie, nie wiem ile masz lat, ale podejrzewam że jesteś młoda, więc nie wiem po co tracisz czas na taką dziwną znajomość, to nie jedyny facet na świecie, może akurat woli ją mimo to jaki mu ból sprawia tymi słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wg mnie też to nie jest normalne..on nie potrafi wybrać między nami...choć dziś powiedział ze będziemy musieli to jakoś rozwiązać w najbliższym czasie...ale ze on sam nie będzie umiał...bo moim zdaniem on się boi którejś powiedzieć ze chce być z którąś ze tamta będzie zraniona albo ze go znienawidzi... niewiadomom jak on chce to rozwiązać w takim razie ..przecież my mu nie powiemy z którą ma być...ja go kocham prawdziwie..dlatego trochę dystansuje terax uczucia bo niewiadomom co będzie..a tamta koleżanka też twierdzi ze go kocha a swoje zachowania mu tłumaczy nerwami..:/ niepojmuje tego ze on jeszcze nie czuje do niej niesmaku po tym wszystkim co mu pisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×