Ej, wy serio się wzruszacie na usg?

tak wam hormony buzują czy o co biega?

AAAA czyli jednak to ściema

tak, wzruszam sie jak lekarz przeswietla moje wnetrznosci, som takie pienkne :)

hm... przy pierwszym dziecku nie ale teraz w drugiej ciaży tak Widze w tym więcej magii niż za pierwszym razem to doświadczenie które pragne na zawsze zapamiętać bo więcej dzieci nie planuje

Wzruszyłam się jak usłyszałam pierwszy raz bicie serca i drugi raz na usg 3D zobaczyłam twarz mojej córeczki. :)

Szczerze? Nie.. Myslalam juz ze cos ze mna nie tak. Wszystkie dudnia, ze sie wzruszaja a ja? Poprostu bylam ciekawa, ale do lez itp bylo mi poprostu daleko:) kopniecia mojej malej tez mnie nie wzruszaja, ani nie rozczulaja mnie male ubranka. Rozczulac sie bede jak sie mala na swiecie pojawi.

ja tez nie

W zwykłym zapłodnieniu widzisz magię? Może jeszcze debilko napiszesz, że że cię zapłodnił duch święty:D:D

Wzruszenie to moze zle okreslenie. Nie wiem co to bylo za uczucie,ale bylo piękne. Najmilej wspominam usg genetyczne w 12tygodniu. Myslalam,ze nie bedzie widac za wiele,jakis bezksztaltny plod. A na ekranie zobaczykam malego czlowieka, ktory doslownie skakal w macicy. Odbijal sie nogami od scianek i skakal. Niesamowite. Poza tym bylam bardzo ciekawa jak sie to tak wszystko rozwija w srodku. Ale jakiegos placzu czy tego podobnych histerii nigdy na usg nie urzadzalam :)

ja patrze z niedowierzeniem na monitor z moim dzidziusiem i nadal nie mogę uwierzyc ze jestem w ciąży a tu już 22 tc:D myśle że jak zacznę grubsze zakupy kupimy wózek, łóżeczko, całą wyprawkę to wtedy moje marzenie o dzidziusiu sie urzeczywistni i będe miec namacalne dowody ciąży:-)

ja też się za bardzo nie wzruszam, traktuję to jako badanie ale kiedy pierwszy raz usłyszałam bicie serca (6 tc) to naprawdę prawie łzy stanęły mi w oczach. Drugi raz 2 tygodnie temu (7 mc) kiedy moja córeczka ziewnęła na usg 3D i było to wszystko tak dokładnie widać, łącznie z jej twarzą. Jakoś było to dla mnie takie niesamowite, a muszę przyznać, że martwię się bo czuję brak instynktu totalny...

dziwi cię że widzę magie w tym że niebawem urodze drugą córeczke i na nowo będę mogła się cieszyć cudem jakim jest rozwój własnego ukochanego dziecka ? serio ?? kochana w takim razie jeszcze wiele cię w życiu zaskoczy i zszokuje Mało wiesz o świecie i ludziach