Ozdobna spinka zamiast welonu?

Cześć. Szukam w sieci inspiracji w związku z moją fryzurą na ślub, który już w zimie. Coraz częściej widzę że odchodzi się od welonu. Wcześniej jakoś nie wyobrażałam sobie pójść do ołtarza bez welonu, ale natrafiam na piękne upięcia z małymi dodatkami i jestem zachwycona. Najbardziej podoba mi się taka spinka, jak ta po lewej str na zdjęciu http://luxusportal.pl/pl/moda-i-styl/prezentacje/mn_bridal Fryzura jest jak fala, nie ma tony lakieru i tapiru na głowie i ta spinka pięknie się zapewne mieni, bo podobne ale mniejsze widziałam w sklepie. Co sądzicie? Co lepiej wybrać? Nie chcę potem żałować.

Wow bardzo ładna. Wygląda elegancko, ale ja zostanę wierna wobec welona :) Jeśli Ci się podoba to wpleć sobie taką we włosy :)

Pomoże ktoś jeszcze?

Mnie też sie podobają takie dodatki do włosów, a jak dla mnie to welon można sobie darować.

Wszystko zależy od gustu. Jedne napiszą że welon to przeżytek, inne że bez welonu to co to panna młoda. I zawsze każda sroczka swój ogonek będzie chwalić. Tobie musi się podobać, oraz Twojemu przyszlemu mężowi. Z welonem jest o tyle problem, że trzeba naprawdę się naszukać, żeby znaleźć taki, który nie wygląda jak zwykła firanka :o ale co kto lubi.

Własnie widziałam kilka welonów, ale żaden mnie nie zachwycił, zaś te spinki są po prostu cudowne. Tylko welon zawsze był obowiązkowo na głowie panny młodej i przez to się jeszcze waham...

a tej spinki nie można pod welon założyć? potem odczepiasz welon i zostaje sama spinka

Ja miałam stroik ze śweżych kwiatów. I bardzo polecam. Welonowi mowię stanowcze nie :)

Hmm.. w sumie można by było połączyć spinkę i welon ale jakoś obawiam się czy nie będzie zbyt "przaśnie" choć z drugiej strony... Sukienka trochę mi się mieni szczególnie na gorsecie wiec nie chcę aby było przesadnie. Ale welon wystający z boku tak jak spinka będzie założona to chyba niezbyt dobrze wygląda..?

Najpierw zdecyduj się na konkretną fryzurę. Jak już to zrobisz to zobaczysz co będzie bardziej pasowało. Bo jak będziesz miała upięcie równo z tyłu to inaczej będzie się układała spinka niż z kokiem po boku. W ogóle moim zdaniem włosy rozpuszczone lub upięte z tyłu to welon, a jak upięcie na bok to spinka, ale bez welonu. rzeczywiście nie warto przesadzać :)

spinka ladna, ale nie moj gust, ja mialam kwiaty we wlosach takie jak w bukiecie (gożdziki w kokorze fuksji) i do tego delikatnie wolozony taki drobniutki bluszcz. moze to brzmi dziwnie ale wszyscy sie zachwycali. nie mialam welonu bo mi sie nie podoba

no tak, od Chińczyka taki badziew na aliexpress zamówisz 10 razy taniej, niż welon, szkoda, że wszyscy się zorientują, skąd toto pochodzi i ile kosztuje. Wianek komunijny sobie kup, też tańszy, a mniej obciachowy.

No takie spinki swoje kosztują. Badziewia nie warto kupować bo Ci mogą te kamyczki i brylanciki odpaść a z drugiej strony, jeżeli byś miała fortunę wydawać na taka spinkę to nie wiem czy warto - wesele i tak swoje kosztuje. Mówię to bo sama brałam ślub przywiązywałam wagę do najmniejszej pierdoły i potem się okazało w ogóle że czas tak szybko leci że nawet nie zwracasz uwagi na połowę rzeczy dookoła a im więcej masz dodatków tym bardziej Cię wszystko uwiera. Dużo dziewcząt teraz stawia na naturalność, lekkie zwiewne fryzury i mało dodatków

Coraz bardziej skłaniam się w stronę samej spinki. Oglądam przykładowe sesje ślubne z ostatnich kilku miesięcy i z tego co widzę to mało która panna młoda ma welon. Jeśli nie jestem przekonana to chyba nie będę się do welonu zmuszać :)

Strasznie tam ładne sukienki są, choć i spinka też spoko. Też się własnie zastanawiam bo wybór jak dla mnie nie jest łatwy. i też zastanawiam się czy wybrać sukienkę z koronką czy jednak gładką co sądzicie?

bardzo ładnie to wygląda. Panny Młode coraz częściej rezygnują z welonu kosztem pięknych biżuteryjnych dodatków - patrząc na takie cudeńka nie ma się co dziwić ;) Jesli szukacie tez sali weselnej, serdecznie polecam http://gdziewesele.pl/

Koronkowe sukienki są jak najbardziej na topie i bardzo kobiece, ja właśnie szukam z koronkową górą i przezroczystymi plecami :)

Ja zdecydowanie wolę takie właśnie spinki. Jest to według mnie wygodniejsze niż welon, nie musisz się martwić, ze spinka spadnie.. Zresztą z tego co widzę na weselach to panny młode coraz częściej rezygnują z welonu na rzecz pięknych, gładkich fryzur i minimalistycznych dodatków.

Moja mama nie popiera mojego pomysłu i mówi że welon musi być.. to przytłaczające bo nie chce aby była niezadowolona a z drugiej strony chce pięknie wyglądać i mieć coś co mi się podoba a bawienie się i w to i w to może być problematyczne... sama nie wiem jestem zrozpaczona :/ czy któraś z Was też ma takie problemy? Niby błahe ale.. szkoda słów już mi nerwy siadają